Artur Zirajewski to już dwunasta osoba, powiązana ze śmiercią generała policji Marka Papały, która ginie w podejrzanych okolicznościach. Gangster już w więzieniu zaczął sypać... i twierdził, że brał udział w spotkaniu, w którym wybierano zabójcę Papały.
25 czerwca 1998 r. Marek Papała, komendant główny policji, został zastrzelony w samochodzie przed swoim blokiem, w Warszawie. "Iwan" twierdził, że w kwietniu 1998 r. w Gdańsku spotkał się z grupą osób szukających kogoś, kto weźmie zlecenie na zabójstwo "głównego psa". Według jego relacji zleceniodawcami mieli być Edward Mazur i gangster Andrzej Z., "Słowik", którzy spotkali się w tym celu z Nikodemem Skotarczakiem, ps. Nikoś, i właśnie z "Iwanem". W spotkaniu miał brać udział także Kazimierz Helberg ps. Kartofel i prawa ręka Nikosia, a jednocześnie "przełożony" Zirajewskiego, Daniel Zacharzewski.
Cmentarz, więzienie albo Stany
Przebywający w USA Mazur, polonijny przedsiębiorca z Chicago, jest podejrzany o to, że w 1998 r. nakłaniał Zirajewskiego do zabójstwa Papały, oferując mu 40 tys. dolarów. W lipcu 2007 r. sąd federalny w Chicago nie zgodził się na wydanie Polsce Mazura.
Pierwszy zginął "Nikoś" - w dwa miesiące po spotkaniu, ktoś zastrzelił go w agencji towarzyskiej. Szybko sporządzono portret pamięciowy domniemanego zabójcy, niewiele później znaleziono jego ciało. Rok później umarł kolejny z uczestników spotkania, "Kartofel" miał raka. Zacharzewskiego - ktoś wykończy maczetą, ale dopiero latem 2009.
Baranina przejmuje zlecenie
Tuż po śmierci Nikosia, zlecenie na Papałę przejął Jeremiasz Barański. Wykonawcą wyrok według jednej z hipotez miał być jego człowiek "Gruby". Trzy miesiące po śmierci generała jego ciało przeszyte kulami znalazła policja. Sam "Baranina" powiesił się w celi.
Przebywający w USA Mazur i znajdujący się w celi "Słowik" są jedynymi z domniemanych uczestników spotkania, którzy nadal pozostają przy życiu. Również w więzieniu przebywa płatny zabójca Ryszard N., który według niektórych wersji był na tym spotkaniu. Oni mogli mieć powód, by pozbyć się Zirajewskiego. Są oskarżani m.in. w sprawie śmierci Papały, grożą im kolejne długoletnie wyroki.
Źródło: tvn24