Podejrzany o przygotowanie ataku na polskie władze chciał umieścić materiały wybuchowe w samochodzie ustawionym w pobliżu Sejmu. Jak dowiedział się nieoficjalnie tvn24.pl, śledczy ustalili, że wzorował się na Andersie Breiviku i amerykańskich terrorystach, którzy w 1995 roku zabili ponad 168 osób w Oklahoma City. Mężczyzna nie działał sam. Prócz niego zatrzymano jeszcze dwie osoby.
Mężczyzna został zatrzymany przez Agencję Bezpieczeństwa Wewnętrznego 9 listopada. Śledztwo wszczęto 5 listopada. Mężczyzna usłyszał zarzut przygotowań do zamachu na prezydenta, rząd i Sejm.
To mieszkaniec Krakowa, jak mówią prokuratorzy - niezwiązany z żadnym ugrupowaniem politycznym ani organizacją, antypaństwowiec i jednocześnie antysemita. (CZYTAJ WIĘCEJ O ZATRZYMANIU)
Prokuratura potwierdziła pierwsze nieoficjalne informacje, że zatrzymany to pracownik Uniwersytetu Rolniczego w Krakowie - 45-letni Brunon K.
Z racji pracy miał on dostęp do środków chemicznych, które miały mu posłużyć do konstrukcji materiałów wybuchowych.
Wszyscy w jednym miejscu. Wtedy atak
Prokuratorzy potwierdzili też nasze informacje, że mężczyzna planował zamach podczas jednego z posiedzeń parlamentu, na którym będą obecni prezydent, premier i przedstawiciele wszystkich opcji politycznych. Jak dodali śledczy, Brunon K. wskazywał jako jeden z rozważanych terminów posiedzenie ws. zatwierdzenia przyszłorocznego budżetu.
Nie zgadza się na badania. Wzorował się na Breiviku
- Obecnie nie mamy podstaw, by wątpić w jego poczytalność. Podejrzany nie zgadza się na badania przez psychologów i psychiatrów - mówił nam dziś rano, przed konferencją prokuratury jeden ze śledczych, pragnący zachować anonimowość.
ABW i prokuratorzy ustalili, że przygotowując się do zamachu mężczyzna wzorował się na akcie terrorystycznym Andersa Breivika i na zamachu z 19 kwietnia 1995 w Oklahoma City, w którym od wybuchów zginęło ponad 168 osób a prawie 700 zostało rannych.
W obu przypadkach zbrodniarze umieścili bomby w samochodach. Breivik podłożył 950-kilogramowy ładunek w aucie, które zaparkował w pobliżu kancelarii premiera Jensa Stoltenberga. Zaś amerykanie Timothy McVeigh i Terry Nichols umieścili ładunek w ciężarówce pod budynkiem federalnym w Oklahoma City.
Autor: Maciej Duda, dziennikarz śledczy tvn24.pl (m.duda2@tvn.pl)//kdj, mat/k / Źródło: TVN24, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Preston Chasteen / Wikipedia / TVN24