Dodatkowe zarobki posłów. Szczerba o "odejściu od standardów", CIS o formularzu "zgodnym z ustawą"

Źródło:
TVN24
Posłowie już nie muszą informować o dodatkowych zarobkach. Szczerba: to odejście od standardówTVN24
wideo 2/3
Posłowie już nie muszą informować o dodatkowych zarobkach. Szczerba: to odejście od standardówTVN24

Posłowie we wnioskach o uposażenie poselskie nie muszą już informować Sejmu o swojej pracy poza parlamentem. - To odejście od standardów, które obowiązywały przez ostatnie 18 lat - ocenił poseł KO Michał Szczerba. Podkreślił, że dotychczas dodatkowe źródła zarobków wpływały na wysokość poselskiego uposażenia. Centrum Informacyjne Sejmu przekazało w komunikacie, że "aktualnie obowiązujący formularz wniosku, na którym posłowie mogą ubiegać się o przyznanie uposażenia poselskiego, jest w pełni zgodny z obowiązującą ustawą".

Posłowie otrzymali z Kancelarii Sejmu pismo datowane na 15 lipca, w którym poinformowano, że "od początku IX kadencji Sejmu RP obowiązują zmienione wnioski w sprawie wypłaty i o przyznania uposażenia poselskiego". Dodano, że "z wniosków usunięto zapisy dotyczące informowania przez posłów o prowadzonej aktywności pozaparlamentarnej i uzyskiwanych z tego tytułu dochodach".

Kancelaria Sejmu wyjaśniła w piśmie, że posłowie "nie mają obowiązku informowania o prowadzonej aktywności pozaparlamentarnej, w szczególności w postaci umowy zlecenia, umowy o dzieło, umowy o wynajem lokalu nie stanowiącej działalności gospodarczej". We wniosku usunięto punkt o aktywności pozaparlamentarnej i uzyskanych z tego tytułu dochodach.

Zaznaczono, że posłowie "są zobowiązani do powiadamiania marszałka Sejmu o zamiarze podjęcia dodatkowych zajęć".

Pierwsza o tej sprawie napisała "Gazeta Wyborcza".

Pismo, jakie posłowie otrzymali z Kancelarii Sejmu

"To odejście od standardów"

- Otrzymaliśmy pismo, że posłowie nie muszą informować we wnioskach o uposażenie poselskie o umowach o dzieło, o umowach-zleceniach jakie podpisują z jakimiś podmiotami zewnętrznymi. Jest to w mojej opinii odejście od standardów, które obowiązywały przez ostatnie 18 lat, kiedy informacja, czy poseł prowadzi jakąś zawodową aktywność była sformułowana wcześniej we wniosku - powiedział w rozmowie z TVN24 poseł Koalicji Obywatelskiej Michał Szczerba.

Dodał, że wpływało to również na wysokość poselskiego uposażenia. - A mianowicie poseł zawodowy otrzymywał pełne uposażenie, poseł niezawodowy, który ma inne źródła dochodów tego uposażenia w tej wysokości nie otrzymywał - wyjaśnił poseł.

Terlecki: nic nie wiem o zmianach we wnioskach w sprawie uposażeń
Terlecki: nic nie wiem o zmianach we wnioskach w sprawie uposażeńTVN24

Dyrektor biura Lewicy Paulina Piechna-Więckiewicz powiedziała, że w polskim systemie parlamentarnym poza posłami zawodowymi są "także posłowie, którzy w sposób transparentny deklarują od początku kadencji, że będą prowadzić swoją działalność zawodową".

- Tak bardzo często dzieje się na przykład w przypadku tych osób, które prowadzą działalność na przykład jako radcowie prawni czy adwokaci. To po prostu jest transparentne, przejrzyste dla obywateli, obywatelek i nie stanowi źródła nadużyć - dodała.

Wicemarszałek Sejmu i szef klubu PiS Ryszard Terlecki pytany przez reportera TVN24, skąd taka zmiana w zasadach dotyczących poselskich uposażeń, odparł, że nic na ten temat nie wie.

Lubnauer: czy to nie oznacza, że będziemy mieli w Sejmie posłów do wynajęcia?

Posłanka KO Katarzyna Lubnauer powiedziała w Sejmie na konferencji prasowej, że razem z posłanką Iwoną Śledzińską-Katarasińską składa pismo do marszałek Sejmu Elżbiety Witek, żeby wyjaśniła "czemu służy ta zmiana".

- Czy to nie oznacza, że za moment będziemy mieli w Sejmie posłów do wynajęcia? Że będziemy mieli lobby poszczególnych spółek skarbu państwa, a ta zmiana ma służyć temu, żeby bez informowania społeczeństwa posłowie PiS mogli być wspomagani przez finanse spółek Skarbu Państwa lub różnych urzędów państwowych? - pytała.

- Czy ta zmiana nie oznacza, że za moment bez naszej wiedzy społecznej będziemy mieli sytuację, w której lobbyści różnych firm będą zatrudniać na umowę zlecenie czy umowę o dzieło posłów partii rządzącej? - dodała.

- Sytuacja musi być jasna i jawna. Nie może być tak, że posłowie są zatrudniani przez firmy, przez spółki, przez lobbystów, a społeczeństwo o tym nie wie. W ten sposób rodzi się korupcja. Jest też możliwość, że (…) będzie to sposób transferu pieniędzy ze spółek Skarbu Państwa do posłów, do przedstawicieli partii rządzącej, czyli PiS-u - oceniła Lubnauer.

Lubnauer: czy to nie oznacza, że będziemy mieli w Sejmie posłów do wynajęcia?
Lubnauer: czy to nie oznacza, że będziemy mieli w Sejmie posłów do wynajęcia?TVN24

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE NA TVN24 GO >>>

Komunikat Centrum Informacyjnego Sejmu

Centrum Informacyjne Sejmu wydało w piątek komunikat. Wyjaśniło, że "zasady przyznawania uposażeń są opisane w obowiązującej od 24 lat ustawie o wykonywaniu mandatu posła i senatora, zaś wszystkie dochody posłów są jawne dzięki corocznie składanym oświadczeniom majątkowym". "Posłowie mają też, wynikający wprost z tej ustawy, obowiązek informowania Marszałka Sejmu o zamiarze podejmowania dodatkowych zajęć - dodało CIS.

CIS napisał, że zasady przyznawania poselskiej pensji, nazywającej się uposażeniem poselskim, wynikają z art. 25 ustawy z 9 maja 1996 r. o wykonywaniu mandatu posła i senatora. Zgodnie z generalną zasadą, określoną w art. 25 ust. 1 tej ustawy, posłom w okresie sprawowania mandatu, licząc od pierwszego posiedzenia Sejmu, przysługuje wypłacane miesięcznie uposażenie poselskie. Od tej zasady ustawa przewiduje, w art. 25 ust. 3, wyjątek, zgodnie z którym uposażenie poselskie nie przysługuje posłom, którzy pozostają w stosunku pracy i nie korzystają z urlopu bezpłatnego, prowadzą działalność gospodarczą bądź nie zawiesili prawa do emerytury lub renty.

"Zgodnie z art. 25 ust. 4 w szczególnie uzasadnionych przypadkach Prezydium Sejmu może podjąć decyzję o przyznaniu - na wniosek posła - uposażenia także w sytuacji, gdy nie spełnia on warunków ustawowych do otrzymywania takiego świadczenia, czyli np. pozostaje w stosunku pracy. Tego typu kompetencja decyzyjna Prezydium Sejmu istnieje w ustawie od momentu jej uchwalenia w 1996 r. Także na poziomie ustawowym (art. 25 ust. 6 ustawy) zawarto upoważnienie dla Prezydium Sejmu do określenia szczegółowych zasad wypłacania uposażenia poselskiego. Na podstawie tego przepisu 25 września 2001 r. podjęło uchwałę ws. szczegółowych zasad i trybu wypłacania uposażenia poselskiego oraz odprawy parlamentarnej - czytamy w komunikacie CIS.

Dodano, że ostatnia nowelizacja tej uchwały miała miejsce 17 lipca 2019 a weszła w życie 12 listopada zeszłego roku.

CIS zaznaczyło, że uchwałę podjęto w ubiegłej kadencji Sejmu i była to decyzja kolegialna Prezydium Sejmu. Dodało, że w posiedzeniu Prezydium Sejmu 17 lipca 2019 r. wzięli udział wszyscy jego członkowie, a decyzja dotycząca zmiany uchwały Prezydium Sejmu została podjęta bez głosów przeciwnych.

"Obowiązujący formularz wniosku jest zgodny z obowiązującą ustawą"

Centrum Informacyjne Sejmu podkreśliło, że podjęta w zeszłym roku uchwała "nie czyni w najmniejszym stopniu mniej przejrzystymi zasad przyznawania posłom uposażenia poselskiego oraz podejmowania przez nich dodatkowego zajęcia".

"Po pierwsze, stale obowiązuje przepis art. 33 ustawy o wykonywaniu mandatu posła i senatora, zobowiązujący posłów do powiadamiania Marszałka Sejmu o podejmowaniu dodatkowych zajęć, z wyjątkiem działalności podlegającej prawu autorskiemu i prawom pokrewnym. Po drugie, opinia publiczna każdego roku ma możliwość zapoznania się z oświadczeniami majątkowymi parlamentarzystów, w których mają oni obowiązek wykazywania dochodów także z tytułu umów cywilnoprawnych. Po trzecie wreszcie, aktualnie obowiązujący formularz wniosku, na którym posłowie mogą ubiegać się o przyznanie uposażenia poselskiego, jest w pełni zgodny z obowiązującą ustawą" - wyjaśniło CIS.

Autorka/Autor:js//now,pm

Źródło: TVN24

Pozostałe wiadomości

Publicznie wszyscy mówią, że to jest świetna decyzja, ale już nieoficjalnie jest na razie wyczekiwanie - mówiła dziennikarka "Faktów" TVN Arleta Zalewska o reakcji polityków PiS na kandydaturę Karola Nawrockiego na prezydenta. - "Bez szału, ale do ukształtowania" - to jedna wiadomość od znanego polityka. "Mogło być lepiej, ale i mogło być gorzej" - to drugi SMS - cytowała Zalewska w programie "W kuluarach".

"Bez szału, ale do ukształtowania". Co w kuluarach mówi się o Nawrockim

"Bez szału, ale do ukształtowania". Co w kuluarach mówi się o Nawrockim

Źródło:
TVN24

Rosyjski samolot pasażerski zapalił się po wylądowaniu na lotnisku w Antalyi w Turcji. Wszystkich 89 pasażerów i 6 członków załogi zostało bezpiecznie ewakuowanych.

Rosyjski samolot pasażerski zapalił się na lotnisku w Antalyi

Rosyjski samolot pasażerski zapalił się na lotnisku w Antalyi

Źródło:
Reuters

"Każdy z rywali jest poważnym wyzwaniem, kto zlekceważy konkurentów - przegra wybory. W takich wyścigach nie ma pewniaków. Coś o tym wiemy" - napisał Donald Tusk. Wpis premiera został zamieszczony po ogłoszeniu, że kandydatem PiS na prezydenta będzie Karol Nawrocki.

PiS odsłoniło karty. Donald Tusk komentuje i przestrzega

PiS odsłoniło karty. Donald Tusk komentuje i przestrzega

Źródło:
TVN24, PAP

Karol Nawrocki, prezes Instytutu Pamięci Narodowej, został kandydatem Prawa i Sprawiedliwości w przyszłorocznych wyborach prezydenckich. W swoim przemówieniu w trakcie konwencji w Krakowie odniósł się między innymi do kwestii bezpieczeństwa, gospodarki czy rządów prawa. Oto najważniejsze punkty jego wystąpienia.

"Pierwsza obietnica", podatki i "wielkie projekty". Kluczowe momenty przemówienia Nawrockiego

"Pierwsza obietnica", podatki i "wielkie projekty". Kluczowe momenty przemówienia Nawrockiego

Źródło:
TVN24, PAP

Karol Nawrocki - prezes Instytutu Pamięci Narodowej, były bokser i piłkarz, a z wykształcenia historyk - będzie kandydatem Prawa i Sprawiedliwości w przyszłorocznych wyborach prezydenckich. Oto, co wiemy o 41-letnim kandydacie.

Karol Nawrocki z poparciem PiS. Kim jest 41-letni prezes IPN?

Karol Nawrocki z poparciem PiS. Kim jest 41-letni prezes IPN?

Źródło:
tvn24.pl

Na stacji benzynowej przy ulicy Radzymińskiej w Warszawie jeden z samochodów uderzył w dystrybutor gazu, który zaczął się intensywnie wydobywać. Łącznie w wypadku uczestniczyło pięć samochodów. Jak przekazał młodszy brygadier Artur Kamiński z warszawskiej PSP, dwie osoby zostały poszkodowane. Strażacy ewakuowali ludzi przebywających na stacji oraz w pobliskiej restauracji, a także odcięli gaz i prąd.

Wypadek na stacji benzynowej. "Było bardzo duże zagrożenie wybuchu"

Wypadek na stacji benzynowej. "Było bardzo duże zagrożenie wybuchu"

Źródło:
TVN24

IMGW przestrzega przed zagrożeniami pogodowymi. Nadchodzące dni przyniosą nam powrót silnego wiatru, a miejscami będą snuły się gęste mgły. Sprawdź, gdzie będzie niebezpiecznie.

Prognoza zagrożeń IMGW. Na horyzoncie mgła i silny wiatr

Prognoza zagrożeń IMGW. Na horyzoncie mgła i silny wiatr

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Policjanci zatrzymali dwuosobową załogę prywatnego pogotowia, która próbowała wwieźć na mecz materiały pirotechniczne. Jechali na stadion karetką na sygnale. Grozi im do pięciu lat więzienia. Jak poinformował Robert Szumiata z Komendy Stołecznej Policji, kierowcą był student medycyny bez uprawnień do prowadzenia pojazdów uprzywilejowanych.

Karetką na sygnale próbowali wwieźć na mecz materiały pirotechniczne

Karetką na sygnale próbowali wwieźć na mecz materiały pirotechniczne

Źródło:
Policja Warszawa

Początek tygodnia przyniesie nam sporą zmianę w pogodzie. Na termometrach pojawią się znacznie wyższe wartości niż te obserwowane od kilku dni. Co będzie źródłem tej anomalii? Synoptyk tvnmeteo.pl Tomasz Wakszyński przeanalizował prognozy sytuacji barycznej, która może przynieść nam nawet 10 stopni więcej niż zazwyczaj o tej porze roku.

Ogromna anomalia temperatury w Polsce. Co wydarzy się w poniedziałek

Ogromna anomalia temperatury w Polsce. Co wydarzy się w poniedziałek

Źródło:
tvnmeteo.pl

Ulewny deszcz i grad nawiedził w piątek stolicę Madagaskaru. Warunki pogodowe zaskoczyły mieszkańców Antananarywy - do opadów doszło w suchym okresie, na długo przed początkiem pory deszczowej. Zjawisko miało dość nietypowe wyjaśnienie.

Sztucznie wywołali deszcz, zalało stolicę

Sztucznie wywołali deszcz, zalało stolicę

Źródło:
PAP, Madagascar-Tribune.com

Samochód z trzema osobami w środku przebił barierkę na moście i wpadł do wody. Patrol policji, który przejeżdżał obok, wyciągnął auto na brzeg. W aucie znajdował się kierowca, pasażer i dwuletnia dziewczynka. Dziecko zostało przewiezione do szpitala.

Przejeżdżali przez most, zauważyli auto w rzece. W samochodzie kierowca, pasażer i mała dziewczynka

Przejeżdżali przez most, zauważyli auto w rzece. W samochodzie kierowca, pasażer i mała dziewczynka

Źródło:
tvn24.pl

We wpisie Instytutu Pamięci Narodowej - zdaniem europosła Krzysztofa Brejzy - zamieszczono wpis o charakterze "czysto partyjnej i politycznej agitacji na rzecz jednego z kandydatów na prezydenta". Post pojawił się niespełna dwie godziny po ogłoszeniu Karola Nawrockiego na prezydenta PiS. W związku z tym Brejza zwrócił się do IPN z "pilną interwencją".

Wpis o Karolu Nawrockim na profilu IPN. "Pilna interwencja" Krzysztofa Brejzy

Wpis o Karolu Nawrockim na profilu IPN. "Pilna interwencja" Krzysztofa Brejzy

Źródło:
tvn24.pl

Karol Nawrocki ma swój dorobek, ale nie jest związany z partyjną nawalanką - tak o kandydacie PiS-u na prezydenta mówił w "Faktach po Faktach" w TVN24 poseł tej partii Janusz Cieszyński. Europoseł Koalicji Obywatelskiej Andrzej Halicki, odnosząc się do przemówienia kandydata, spuentował to słowami - "Co miałem do powiedzenia, przeczytałem. Tekst napisał prezes Kaczyński. Dziękuję za to, że mnie wybrał".

"Przemówienie określiłbym puentą: Co miałem do powiedzenia, przeczytałem. Tekst napisał prezes"

"Przemówienie określiłbym puentą: Co miałem do powiedzenia, przeczytałem. Tekst napisał prezes"

Źródło:
TVN24
"Tu jest taka rurka, a tu dziurka". Marek Raczkowski chciał sprzedać nerkę, by ratować pęcherz

"Tu jest taka rurka, a tu dziurka". Marek Raczkowski chciał sprzedać nerkę, by ratować pęcherz

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Ogromne stado żubrów przebiegło przez drogę w okolicach Szudziałowa w województwie podlaskim. Materiał otrzymaliśmy na Kontakt24. Na nagraniu widać grupę zwierząt w różnym wieku, od młodych osobników po majestatyczne, dojrzałe zwierzaki.

Stado żubrów zatrzymało ruch

Stado żubrów zatrzymało ruch

Źródło:
Kontakt24, tvnmeteo.pl, bia24.pl

Sztab generalny armii ukraińskiej poinformował o ataku na stację radarową przeciwlotniczego systemu rakietowego S-400 w obwodzie kurskim w Rosji. Według ekspertów wojskowych w Kijowie, zaatakowany sprzęt "terroryzował" przygraniczne tereny Ukrainy, ponieważ był wykorzystywany do ostrzałów celów na ziemi.

System, który "terroryzował" przygraniczne regiony. Atak na S-400 w obwodzie kurskim

System, który "terroryzował" przygraniczne regiony. Atak na S-400 w obwodzie kurskim

Źródło:
NV, tvn24.pl

Najpierw zapowiedzieli zwolnienie 5,5 tysiąca osób, a teraz tną pensje dla 10 tysięcy pracowników. Tak Bosch próbuje znaleźć pieniądze w obliczu dużej konkurencji z Chin.

Zwolnienia to za mało. Obetną także pensje

Zwolnienia to za mało. Obetną także pensje

Źródło:
Reuters

Komenda Stołeczna Policji poinformowała, że policjant, który postrzelił swojego kolegę podczas interwencji na ulicy Inżynierskiej w Warszawie, pełnił służbę od ponad roku. W związku ze śmiercią funkcjonariusza prokuratura wszczęła śledztwo. Według ustaleń dziennikarza tvn24.pl, policjant, który strzelał, był bardzo dobrze oceniany przez przełożonych.

Policjant, który oddał śmiertelny strzał, pełnił służbę od ponad roku. "Powstrzymajmy się od wyroków"

Policjant, który oddał śmiertelny strzał, pełnił służbę od ponad roku. "Powstrzymajmy się od wyroków"

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP
Ziemia podnosi się tu o 2 centymetry miesięcznie. Przygotowują się na najgorsze

Ziemia podnosi się tu o 2 centymetry miesięcznie. Przygotowują się na najgorsze

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Do tragicznego wypadku trzech aut doszło w Przyłubiu (woj. kujawsko-pomorskie). Dwie osoby zginęły na miejscu, trzy trafiły do szpitala.

Łódź spadła z przyczepy i uderzyła w jadący samochód. Dwie osoby zginęły

Łódź spadła z przyczepy i uderzyła w jadący samochód. Dwie osoby zginęły

Źródło:
tvn24.pl

Mija 30 lat od tragicznego pożaru w hali Stoczni Gdańskiej. Zginęło wtedy siedem osób. To było podpalenie, jednak do dziś nie wiadomo, kto za nie odpowiada. Gdy po koncercie w hali pojawił się ogień, widzowie na początku myśleli, że to efekty świetlne.

Mija 30 lat od tragedii w Stoczni Gdańskiej. "Myśmy byli przekonani, że nas spali żywcem"

Źródło:
Fakty TVN

Stała, cotygodniowa rehabilitacja i perspektywa jeszcze co najmniej siedmiu operacji. Do tego specjalne ubranie, dzięki któremu życie z potężnymi bliznami jest życiem bez bólu. Po koszmarnym wypadku 9-letni Olek ma tylko jedno marzenie: chce wyzdrowieć. Można mu w tym pomóc.

Ma zniszczone dłonie, ramiona, plecy i klatkę piersiową. 9-letni Olek potrzebuje pomocy

Ma zniszczone dłonie, ramiona, plecy i klatkę piersiową. 9-letni Olek potrzebuje pomocy

Źródło:
Fakty TVN

Centymetr kwadratowy - tyle zostało wymierającego w Polsce gatunku mchu na torfowisku na Lubelszczyźnie. Samorządowcy wciąż wydają zgody na eksploatację torfu, nieraz mimo sprzeciwów regionalnych dyrekcji ochrony środowiska, bo wartość torfowisk w kontekście zmian klimatycznych i zapobieganiu powodziom jest nie do przecenienia. W Starym Stręczynie sprawą zajmuje się już prokuratura.

Wymierający gatunek zniszczony, cenne torfowisko wyeksploatowane. Sprawę bada prokuratura

Wymierający gatunek zniszczony, cenne torfowisko wyeksploatowane. Sprawę bada prokuratura

Źródło:
tvn24.pl

890 błędów, z czego ponad 200 o charakterze krytycznym zawierała dokumentacja projektowa rozbudowy szpitala we Włocławku. W efekcie dwa nowe budynki, które miały być gotowe w 2023 roku do teraz znajdują się w stanie surowym i nie zostaną oddane do użytku wcześniej niż za trzy lata. A cała inwestycja zamiast planowanych 155 milionów będzie kosztować ponad 400 milionów złotych.

Czekają na nowy szpital, NIK zawiadamia CBA. "208 błędów krytycznych"

Czekają na nowy szpital, NIK zawiadamia CBA. "208 błędów krytycznych"

Źródło:
tvn24.pl