Suwalska policja odwołała się od wyroku sądu rejonowego, który w styczniu nieprawomocnie uniewinnił pięć osób obwinionych o zakłócenie otwarcia w tym mieście wystawy o gen. Andersie - poinformowała w czwartek Eliza Sawko z Komendy Miejskiej Policji w Suwałkach.
Dodała, że Sąd Okręgowy w Suwałkach poinformował komendę, iż apelacja została przyjęta do rozpoznania.
Proces, który w pierwszej instancji zakończył się 19 stycznia, związany jest z incydentem, do którego doszło 4 marca 2016 roku, czyli ostatniego dnia kampanii wyborczej w wyborach uzupełniających do Senatu w okręgu obejmującym część województwa podlaskiego.
Kandydatka PiS Anna Maria Anders, która ostatecznie mandat zdobyła, uczestniczyła wtedy w Archiwum Państwowym w Suwałkach w otwarciu wystawy "Armia Skazańców" poświęconej jej ojcu - gen. Władysławowi Andersowi. Wraz z nią byli tam m.in. szefowie MSWiA - minister Mariusz Błaszczak i wiceminister Jarosław Zieliński.
Wystawa zakłócona
W czasie spotkania grupa osób protestowała przeciwko prowadzeniu kampanii wyborczej w takim miejscu. Były to osoby starsze, część z nich miała znaczki Komitetu Obrony Demokracji (KOD). Doszło do utarczek słownych.
Po kilku miesiącach badania sprawy suwalska policja uznała, że pięć osób złamało przepisy kodeksu wykroczeń, mówiące o naruszeniu porządku w miejscu publicznym "krzykiem, hałasem, alarmem lub innym wybrykiem".
Grozi za to kara aresztu, ograniczenia wolności lub grzywny. Policja przed sądem wnioskowała w przypadku każdego z obwinionych o miesiąc ograniczenia wolności i wyegzekwowanie w tym czasie od 20 do 40 godz. prac społecznych.
Uniewinnieni
Sąd Rejonowy piątkę obwinionych jednak uniewinnił. Uznał, że do zakłócenia otwarcia wystawy rzeczywiście doszło, ale nie był to taki czyn, jaki zarzucono tym osobom na podstawie Kodeksu wykroczeń.
Decydując o uniewinnieniu sąd oparł się m.in. na zapisach Europejskiej Konwencji Praw Człowieka dotyczących swobody wypowiedzi. I uznał, że obwinieni mieli prawo do wyrażenia swoich opinii publicznie, wobec aktywnych polityków i w trakcie trwającej kampanii wyborczej.
Autor: KB//rzw / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: tvn24