Za wypadek Szydło odpowie na razie tylko kierowca seicento

[object Object]
Rzecznik Prokuratury Okręgowej w Krakowie Janusz Hnatko o sprawie wypadku limuzyny Beaty Szydłotvn24
wideo 2/35

Prokuratura zapewniała, że w sprawie wypadku limuzyny z kolumny Beaty Szydło policja zajmie się badaniem możliwego wykroczenia kierowcy BOR. Policja odpowiada, że sprawą się nie zajmuje. Prokuratura zajmuje się za to domniemaną winą kierowcy seicento, Sebastiana K., a pozostałe wątki chce ewentualnie zbadać dopiero po prawomocnym wyroku w jego sprawie. Wszystko po to, żeby - jak tłumaczy - nie ograniczać "swobody sądu w całościowej ocenie zdarzenia".

Wszystko wskazuje na to, że w najbliższym czasie w związku z wypadkiem ówczesnej premier Beaty Szydło z 10 lutego 2017 roku sąd oceni jedynie postępowanie Sebastiana K., 22-letniego kierowcy seicento, który chcąc skręcić w lewo, zderzył się z samochodem z kolumny rządowej omijającej jego pojazd z lewej strony. Śledztwo w tej sprawie jest zakończone.

Z komunikatów prokuratury wynika, że według ustaleń dochodzenia jedynym winnym wypadku jest Sebastian K. Nie wiadomo natomiast, czy do sądu zostanie wysłany akt oskarżenia przeciw niemu, czy wniosek o warunkowe umorzenie - czyli prawomocne stwierdzenie winy, ale bez ukarania sprawcy.

Żadne inne postępowanie w tej sprawie w krakowskiej prokuraturze się nie toczy. W poniedziałek Prokuratura Okręgowa w Krakowie zapewniła, że dochodzenie w sprawie funkcjonariuszy ówczesnego Biura Ochrony Rządu i ich ewentualnej odpowiedzialności za popełnienie wykroczenia drogowego, zanim doszło do wypadku, prowadzi małopolska policja, której przekazano potrzebną dokumentację.

Sprawa uległa przedawnieniu

Policjanci - w ramach postępowania wykroczeniowego - mieli sprawdzić, czy audi, którym ponad rok temu w charakterze pasażera jechała ówczesna szefowa rządu, przekroczyło dozwoloną prędkość i linię ciągłą jezdni. O przekazaniu tej sprawy policji prokuratura informowała w poniedziałek. Tymczasem już we wtorek rzecznik prasowy małopolskiej policji oświadczył, że 11 lutego sprawa uległa przedawnieniu, więc postępowanie umorzono.

Dokumenty trafiły do policji 2 lutego, ale funkcjonariusze prowadzący w tej sprawie postępowanie zwrócili się z prośbą o uzupełnienie materiału oraz przesłuchanie ówczesnych funkcjonariuszy BOR. To ostatnie zadanie mieli wykonać w policjanci Warszawie, bo tam na co dzień pracują przesłuchiwani.

- Otrzymaliśmy część tych materiałów, ale 11 lutego minął rok od popełnienia wykroczenia i sprawa uległa przedawnieniu. W obecnej chwili nie wykonujemy już czynności w tej sprawie. Brak podstaw do ścigania - wyjaśniał rzecznik małopolskiej policji.

Zapytany, dlaczego tak późno prokuratura postanowiła wyłączyć ze sprawy wątek domniemanego wykroczenia funkcjonariuszy BOR i przekazać je policji, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Krakowie Janusz Hnatko odpowiedział, że śledczy zrobili to niezwłocznie, gdy tylko stało się to możliwe.

- Decyzję o tym podjęła prokurator prowadząca to śledztwo. Zrobiła to po zebraniu pełnej dokumentacji dowodowej - oświadczył Hnatko w rozmowie z tvn24.pl.

Biegli: wina tylko po stronie Sebastiana K.

Tymczasem prokuratura zapowiedziała, że w najbliższym czasie nie będzie zajmować się kwestią, czy rządowa kolumna, bez wątpienia używająca niebieskich sygnałów świetlnych, używała w czasie jazdy również sygnałów dźwiękowych. Dopiero bowiem łączne użycie syren i świateł sprawia, że pojazd lub kolumna pojazdów może korzystać z uprzywilejowania w ruchu.

Istnieją rozbieżne zeznania co do tego, czy kolumna używała sygnałów dźwiękowych. Funkcjonariusze BOR twierdzili, że używali sygnałów dźwiękowych. Część świadków, do których dotarł między innymi reporter "Czarno na białym" TVN24, twierdziła, że żadnych syren nie słyszała.

Powołani przez prokuraturę biegli stwierdzili, że ta rozbieżność nie ma znaczenia. Ich zdaniem ewentualny brak uprzywilejowania kolumny nie był przyczyną wypadku. Uznali, że winę za spowodowanie wypadku ponosi kierowca fiata seicento, Sebastian K.

- Biegli stwierdzili wprost: to manewr skrętu w lewo [kierowcy seicento - przyp. red.], (...) ten manewr był przyczyną wypadku drogowego - powiedział rzecznik prokuratury Janusz Hnatko. - Prowadzący postępowanie prokuratorzy nie mieli wątpliwości od początku, że nie ma tutaj mowy o przyczynieniu się do wypadku kierowcy audi - dodał rzecznik.

"Byłoby to sprzeczne z metodyką prowadzenia śledztwa"

Na pytanie, czy kierowcy rządowej kolumny nie będą w takim razie w ogóle odpowiadać za ewentualny udział w wypadku, rzecznik prokuratury oświadczył, że ich ewentualna odpowiedzialność będzie sprawdzana dopiero po prawomocnym zakończeniu postępowania karnego wobec Sebastiana K.

Prokurator zaznaczył jednak, że byłoby to możliwe tylko w sytuacji, gdyby prawomocnym orzeczeniem stwierdzono brak użycia przez kolumnę sygnałów dźwiękowych, a tego na tym etapie śledztwa nie udało się ustalić. Prokuratura dysponuje zaznaniami świadków, które potwierdzają obie wersje zdarzenia.

- Wyczerpaliśmy całe postępowanie dowodowe, już nie ma możliwości znalezienia świadków czy zweryfikowania tego w inny sposób - argumentował prokurator Hnatko.

Na pytanie, dlaczego prokuratura nie mogła jednocześnie prowadzić innego postępowania, na przykład o ewentualne składanie fałszywych zeznań czy dotyczących użycia bądź nie sygnałów dźwiękowych, odparł, że wyłączenie na tym etapie ze sprawy wątku ewentualnego składania fałszywych zeznań "byłoby równoznaczne z wyeliminowaniem jednej z dwóch wersji przebiegu wypadku".

"Byłoby to ze strony prokuratury przedwczesne i sprzeczne z metodyką prowadzenia śledztwa, a jednocześnie ograniczałoby swobodę sądu w całościowej ocenie zdarzenia" - podkreśliła prokuratura w komunikacie, wydanym w poniedziałek.

Cztery postępowania w jednej sprawie

Działanie prokuratury polegające na podejmowaniu kolejnych wątków śledztwa dopiero po prawomocnym wyroku sądu w sprawie innych, nie jest jednak regułą. Zdarza się, że prokuratura prowadzi wokół tej samej sprawy kilka śledztw jednocześnie. Na przykład, w sprawie śmierci Jerzego Ziobry, ojca prokuratora generalnego Zbigniewa Ziobry, śledczy z Krakowa prowadzą kilka różnych postępowań.

Jedno z nich dotyczy rzekomego fałszowania dokumentacji medycznej, między innymi poświadczenia nieprawdy "poprzez wpisanie w księdze chorych innego niż faktyczny stanu pacjenta". Drugie z postępowań związane ze szpitalem ma dotyczyć korupcji i niegospodarności. Trzecie związane jest z sędzią prowadzącą wcześniej sprawę, kolejne - czwarte - dotyczy zamówionej przez nią ekspertyzy.

Autor: mnd,jp//now / Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: Oświęcim112

Raporty:
Pozostałe wiadomości

Iracka gwiazda mediów społecznościowych Ghufran Sawadi, znana jako Umm Fahad, została zastrzelona w piątek wieczorem przed swoim domem w Bagdadzie - poinformowało CNN źródło w policji.

Gwiazda TikToka zastrzelona w Bagdadzie

Gwiazda TikToka zastrzelona w Bagdadzie

Źródło:
CNN

Wszyscy się śmieją, a powinni się bać - napisał w niedzielę rano w mediach społecznościowych premier Donald Tusk, komentując wystąpienie prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego na sobotniej konwencji partii dotyczącej przyszłości Unii Europejskiej.

Tusk po wystąpieniu Kaczyńskiego: wszyscy się śmieją, a powinni się bać

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Trwa ocena szkód wyrządzonych przez tornada, jakie w sobotnią noc przeszły nad częścią Stanów Zjednoczonych. W miejscowości Minden w stanie Iowa żywioł zniszczył prawie połowę budynków. Mieszkańcy opowiadali, że niektóre domy zostały po prostu zmiecione z powierzchni ziemi.

Tornado rozszarpało pół miasta. "Dom całkowicie zniknął z powierzchni ziemi"

Tornado rozszarpało pół miasta. "Dom całkowicie zniknął z powierzchni ziemi"

Źródło:
PAP, Reuters, Des Moines Register

Słychać było rechot prawej strony sali na dość oczywiste stwierdzenia, że Niemcy są naszym bardzo ważnym partnerem - mówił szef MSZ Radosław Sikorski w "Faktach po Faktach", komentując reakcje na jego wystąpienie o celach polityki zagranicznej. Przyznał, że "zdziwiła" go reakcja prezydenta. Sikorski przekazał też, że "pierwsze wnioski" o zmiany na stanowiskach ambasadorów poszły już do Andrzeja Dudy. - Zobaczymy, co pan prezydent zrobi - dodał.

Radosław Sikorski o reakcji Andrzeja Dudy na jego wystąpienie. "Zdziwiła mnie"

Radosław Sikorski o reakcji Andrzeja Dudy na jego wystąpienie. "Zdziwiła mnie"

Źródło:
TVN24

PiS zarejestrowało kandydatów do Parlamentu Europejskiego z okręgu numer 13, czyli województw zachodniopomorskiego i lubuskiego. Na pierwszym miejscu znalazł się europoseł Joachim Brudziński, drugie miejsce zajęła Elżbieta Rafalska, trzecie Małgorzata Golińska, czwarty jest Jerzy Materna, a piąty Artur Szałabawka.

"Mamy to!" Brudziński "jedynką" w wyborach do europarlamentu

"Mamy to!" Brudziński "jedynką" w wyborach do europarlamentu

Źródło:
PAP
Jola Ogar-Hill: mam żonę i córkę, a w Polsce jestem bezdzietną panną

Jola Ogar-Hill: mam żonę i córkę, a w Polsce jestem bezdzietną panną

Premium

795 dni temu rozpoczęła się inwazja zbrojna Rosji na Ukrainę. Siły rosyjskie zaatakowały kilka obwodów ukraińskich używając dronów szturmowych Shahed. W rejonie lotniska wojskowego Rosjan na zaanektowanym Krymie było słychać potężny wybuch. Podsumowujemy, co wydarzyło się w ostatnich godzinach w Ukrainie i wokół niej.

Ukraina. Najważniejsze wydarzenia ostatnich godzin

Ukraina. Najważniejsze wydarzenia ostatnich godzin

Źródło:
PAP

Lekarz ze szpitala w Gorzowie Wielkopolskim został aresztowany pod zarzutem zabójstwa. Chodzi o odmowę podjęcia uporczywej terapii po stwierdzeniu u pacjenta śmierci mózgu. Komisja medyków, którą powołał szpital, ustaliła, że lekarz nie jest winny, ale do prokuratury zwrócił się inny lekarz z tego samego szpitala.

Lekarz z Ukrainy usłyszał zarzut zabójstwa 86-latka. Zawiadomienie złożył jego kolega z pracy

Lekarz z Ukrainy usłyszał zarzut zabójstwa 86-latka. Zawiadomienie złożył jego kolega z pracy

Źródło:
Fakty TVN

Dziś niedziela handlowa. Lewica przedstawiła kandydatów do Parlamentu Europejskiego. Prezes PiS Jarosław Kaczyński przemawiał na konwencji swej partii w Warszawie. Jego ugrupowanie zarejestrowało także kandydatów z okręgu numer 13, czyli województw zachodniopomorskiego i lubuskiego. Oto pięć rzeczy, które warto wiedzieć w niedzielę 28 kwietnia.

Pięć rzeczy, które warto wiedzieć w niedzielę 28 kwietnia

Pięć rzeczy, które warto wiedzieć w niedzielę 28 kwietnia

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Brazylijskie służby, w czasie poszukiwań zaginionego żołnierza, odnalazły siedem ciał w ukrytych grobach. Mogą to być ofiary lokalnych gangów zajmujących się między innymi handlem narkotykami. Nie potwierdzono dotąd, by któreś z ciał należało do wojskowego.

Szukali zaginionego żołnierza, odnaleźli siedem ciał

Szukali zaginionego żołnierza, odnaleźli siedem ciał

Źródło:
PAP

Rosyjska "flota widmo" przewozi na oczach Zachodu ropę naftową i broń omijając sankcje - pisze w sobotę włoski dziennik "Corriere della Sera". Transportowane przez statki uzbrojenie trafia na front ukraiński.

Transporty pod nosem Zachodu. "To znak, że na pokładzie był wrażliwy ładunek"

Transporty pod nosem Zachodu. "To znak, że na pokładzie był wrażliwy ładunek"

Źródło:
PAP

Koncern paliwowy Galp odkrył u brzegów Namibii, na południu Afryki, złoże ropy naftowej uważane za jedno z największych na świecie. Według wstępnych szacunków portugalskiej firmy zasobność złoża to co najmniej 10 miliardów baryłek ropy naftowej.

Odkryto potężne złoże ropy. Jedno z największych na świecie

Odkryto potężne złoże ropy. Jedno z największych na świecie

Źródło:
PAP

Po ośmiu latach od postawienia zarzutów dotyczących szpiegostwa, umorzono śledztwo wobec generałów Janusza Noska, Piotra Pytla oraz pułkownika Krzysztofa Duszy - przekazał adwokat jednego z oficerów. Dochodzenie, jak wynika z informacji tvn24.pl, trzykrotnie próbowano zakończyć jeszcze w czasach rządów Zjednoczonej Prawicy.

Koniec ośmioletniego śledztwa wobec generałów podejrzanych o szpiegostwo

Koniec ośmioletniego śledztwa wobec generałów podejrzanych o szpiegostwo

Źródło:
tvn24.pl, PAP

IMGW ostrzega przed zagrożeniami meteorologicznymi. W południowej Polsce obowiązują alarmy przed roztopami, które utrzymają się nawet do środy. Sprawdź, gdzie może być niebezpiecznie.

Alarmy IMGW. Sprawdź, gdzie należy uważać

Alarmy IMGW. Sprawdź, gdzie należy uważać

Źródło:
IMGW

Polski turysta, odwiedzający norweski archipelag arktyczny Svalbard, został ukarany grzywną w wysokości ponad 1100 dolarów amerykańskich (blisko 4,5 tysiąca złotych) za zbliżenie się do morsa. Zachowanie zakłócające spokój dzikich zwierząt jest w tym miejscu niezgodne z prawem.

Turysta z Polski ukarany grzywną za zbliżenie się do morsa

Turysta z Polski ukarany grzywną za zbliżenie się do morsa

Źródło:
BBC

W Bogocie, stolicy Kolumbii, w domu mieszka rodzina z ponad 20 krowami. Warunki, w jakich są przetrzymywane, pozostawiają wiele do życzenia. Sprawą zainteresowały się lokalne władze oraz organizacje ochrony praw zwierząt.

Mieszkają w stolicy z ponad 20 krowami w domu

Mieszkają w stolicy z ponad 20 krowami w domu

Źródło:
noticiascaracol.com, El Pais, tvnmeteo.pl

Niecodzienna sytuacja w gospodarstwie rolnym w Łęce pod Łęczycą (woj. łódzkie). Pod maską ciągnika sikorki założyły gniazdo. - Orałam pole, bo mąż był w szpitalu i ten ptak siedział na tych jajkach i nic a nic się nie bał - opisuje właścicielka gospodarstwa. Przedstawiciel łódzkiego ogrodu zoologicznego przyznaje, że pierwszy raz słyszy o takiej sytuacji.

Założyła gniazdo pod maską ciągnika i "bierze udział w pracach polowych"

Założyła gniazdo pod maską ciągnika i "bierze udział w pracach polowych"

Źródło:
tvn24.pl

Już po raz czwarty Fundacja Grand Press uhonoruje Medalami Wolności Słowa Polaków w wyjątkowy sposób zasłużonych dla wolności wypowiedzi. Jak co roku swoich kandydatów mogą wskazywać również obywatele. 

Medal Wolności Słowa. Można zgłaszać kandydatów  

Medal Wolności Słowa. Można zgłaszać kandydatów  

Źródło:
Fundacja Grand Press

"Rada Polskich Mediów stanowczo sprzeciwia się bezprawnym i szkodliwym społecznie działaniom podejmowanym przez Przewodniczącego Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji wobec niezależnych mediów" - brzmi treść uchwały RPM. Sprawa dotyczy decyzji oraz wypowiedzi Macieja Świrskiego wymierzonych w redakcje TVN24, TOK FM.

Rada Polskich Mediów: działalność przewodniczącego KRRiT godzi w wolność słowa

Rada Polskich Mediów: działalność przewodniczącego KRRiT godzi w wolność słowa

Źródło:
tvn24.pl

Stacja informacyjna TVN24, należąca do globalnego koncernu medialnego Warner Bros. Discovery, była najbardziej opiniotwórczym medium w Polsce w marcu 2024 roku - wynika z najnowszego raportu Instytutu Monitorowania Mediów. Na informacje przekazywane na antenie TVN24 powoływano się ponad 4,2 tysiąca razy.

TVN24 liderem rankingu najbardziej opiniotwórczych mediów w Polsce

TVN24 liderem rankingu najbardziej opiniotwórczych mediów w Polsce

Źródło:
tvn24.pl

W Polsce rządzący skazani są na megalomanię. Do takiego wniosku doszedłem, słuchając rozmowy Pawła Kowala z Moniką Olejnik. Kowal przekonywająco opowiadał o swoich rozległych kontaktach zagranicznych. Z opowieści tych wynikało, że jego rozmówcy przypisują nam kluczową rolę w rozgrywającym się na teranie Ukrainy konflikcie Rosja-Zachód. Piszę "konflikt Rosja-Zachód" z rozmysłem - nie żebym chciał pomniejszyć dzielność Ukraińców. Chodzi mi tylko o to, byśmy widzieli świat takim, jakim jest. Przychodzą mi te myśli do głowy, bo w tych dniach minęła 110. rocznica urodzin Jana Karskiego, a to on właśnie w czasie drugiej wojny światowej doszedł do przekonania, że Polacy nie chcą widzieć rzeczywistości takiej, jaką ona jest.

Mikromaniak Jan Karski 

Mikromaniak Jan Karski 

Źródło:
tvn24.pl

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg opowiedziała o "miłosnym dramacie w sportowym świecie", czyli o filmie "Challengers" z Zendayą, który wszedł właśnie do kin. Na wielkim ekranie można też obejrzeć film "Back to Black. Historia Amy Winehouse" - pierwszą fabularną biografię wokalistki. Z kolei do księgarń trafiła książka o legendarnym zespole ABBA. Muzycy ujawnili niepublikowane wcześniej szczegóły z ich życia zawodowego i prywatnego. W programie nie zabrakło też nowinek ze świata gwiazd.

Co warto obejrzeć. Ewelina Witenberg podsumowuje. "Kadr na kino" w TVN24

Co warto obejrzeć. Ewelina Witenberg podsumowuje. "Kadr na kino" w TVN24

Źródło:
tvn24.pl

Z okazji jubileuszu Ogólnopolskiego Konkursu Fotografii Reporterskiej - Grand Press Photo internauci mogą wskazać Zdjęcie XX-lecia. Głosować można do 10 maja. Wyboru można dokonać spośród 19 Zdjęć Roku z poprzednich edycji konkursu.

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Źródło:
TVN24