Pogrzeb Katarzyny Stoparczyk odbył się w środowe popołudnie w warszawskim kościele rektoralnym pod wezwaniem św. Jacka. Obok rodziny i bliskich dziennikarki, w uroczystości uczestniczyli jej dawni współpracownicy, a także tłumy wiernych słuchaczy.
Stoparczyk była wieloletnią dziennikarką Programu III Polskiego Radia. Prowadziła tam między innymi audycje "Zagadkowa niedziela" i "Myślidziecka 3-5-7".
Popularność zyskała, współprowadząc z Wojciechem Mannem w TVP2 telewizyjny program rozrywkowy "Duże dzieci". Później w TVP2 była jednym z gospodarzy programu "Pytanie na śniadanie". Dziennikarka z wykształcenia była muzykiem instrumentalistą i absolwentką Akademii Muzycznej we Wrocławiu. W 2018 roku przyznano jej tytuł Mistrza Mowy Polskiej.
"Wydobywała z dzieci wszystko to, co najlepsze"
Podczas nabożeństwa ksiądz mówił o zmarłej w poruszających słowach. Wspominał między innymi czasy, gdy razem w Wojciechem Mannem współprowadziła program "Duże dzieci".
- Jeśli myślę o świętej pamięci Katarzynie, to taką ją widzę! Właśnie tę panią redaktor, która rozmawiała z dziećmi. Te rozmowy zawsze z radością oglądałem - mówił. - W tych rozmowach można było zobaczyć ogromne ciepło, ogromne zainteresowanie tymi najmniejszymi, z którymi rozmawiała i zasłuchanie, zaciekawienie tym, co mają do powiedzenia - zauważył.
Do "Dużych dzieci" nawiązał również Prezes Polskiego Radia Paweł Majcher. - Jej dziecięca ciekawość, wrażliwość i empatia powodowały, że wydobywała z dzieci wszystko to, co najlepsze - powiedział.
List żegnający dziennikarkę przekazała także Rzeczniczka Praw Dziecka Monika Horna-Cieślak. Przypomniała w nim, że Stoparczyk tworzyła przestrzeń, w której najmłodsi mogli mówić o sprawach dla siebie ważnych, "o marzeniach, planach, przyjaźniach, miłości, samotności, chorobie, mowie nienawiści, żałobie".
"Jako Rzeczniczka Praw Dziecka dziękuję rzeczniczce praw dziecka Katarzynie Stoparczyk" - napisała.
"Każde spotkanie pozostawiało wokół mnie jasność"
Dyrektorka Radiowej Trójki Agnieszka Szydłowska dodała, że we wszystkich sprawach, w które angażowała się Stoparczyk, była "jasność", która zostawała w odbiorcy.
- Kasia często mówiła, że trzeba wybrać jedną drogę i że to jest bardzo proste, trzeba iść w życiu drogą serca i tak też postępowała. To serce i ta miłość była kierunkiem i jednoznacznym drogowskazem jej wszystkich działań - powiedziała Szydłowska.
Podczas nabożeństwa głos zabrał również aktor i piosenkarz Michał Bajor. Podczas swojej przemowy nie krył wzruszenia. - Każde spotkanie z Kasią pozostawiało wokół mnie jasność, ciepło i bezpieczeństwo. Tak się zawsze czułem, kiedy kończyło się spotkanie czy rozmowa przez telefon - wspominał artysta.
- Kasiu kochana, będziemy ciebie wszyscy kochać zawsze i będziemy zawsze za tobą tęsknić. Spoczywaj w pokoju - zakończył
Na koniec ceremonii Bajor wykonał utwór "My Way" - jedną z ulubionych piosenek Katarzyny Stoparczyk.
Swoje wspomnienie dziennikarki przekazał w liście również prezes Fundacji Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy Jurek Owsiak. Podkreślił w nim, że Stoparczyk charakteryzowała się "nieprawdopodobnym zrozumieniem dziecięcych myśli i wyobrażeń".
Podczas uroczystości pogrzebowych można było wesprzeć finansowo inicjatywę Fundacji Wrocławskiego Hospicjum dla Dzieci, gdzie powstanie Pracownia Psychologiczno-Terapeutyczna dla Dzieci i Młodzieży im. Katarzyny Stoparczyk.
Dziennikarka spoczęła na Powązkach Wojskowych. Pożegnanie na cmentarzu odbyło się w gronie najbliższych i miało prywatny charakter. Do wypadku, w którym zginęła, doszło w piątek, 6 września, na drodze ekspresowej S19, na wysokości miejscowości Jeżowe.
Autorka/Autor: ms//akw
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: PAP/Radek Pietruszka