Wyrok TSUE: polskie zmiany w sądownictwie naruszyły prawo Unii. Profesor Maciej Gutowski: to bardzo dotkliwa porażka

Źródło:
TVN24
Profesor Gutowski o wyroku TSUE: to bardzo dotkliwa porażka nas wszystkich
Profesor Gutowski o wyroku TSUE: to bardzo dotkliwa porażka nas wszystkichTVN24
wideo 2/6
Profesor Gutowski o wyroku TSUE: to bardzo dotkliwa porażka nas wszystkichTVN24

Oznacza to, że żyjemy w kraju, w którym system wymiaru sprawiedliwości znacząco obiega od standardów, które występują w państwach cywilizowanych - powiedział prawnik, profesor Maciej Gutowski. Odniósł się w ten sposób do wyroku Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej w sprawie dotyczącej zmian w polskim sądownictwie, w którym stwierdzono, że Polska uchybiła zobowiązaniom wynikającym z traktatu o Unii Europejskiej.

W kwietniu 2021 roku Komisja Europejska wniosła przeciwko Polsce skargę do TSUE, oceniając, że nowelizacja prawa o ustroju sądów powszechnych, ustawy o Sądzie Najwyższym i niektórych innych ustaw naruszają unijne prawo.

W ogłoszonym w poniedziałek wyroku Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej ocenił, że Polska uchybiła zobowiązaniom wynikającym z traktatu o Unii Europejskiej. W wyroku stwierdzono, że Izba Dyscyplinarna Sądu Najwyższego "nie spełnia wymogu niezawisłości i bezstronności", a reforma polskiego wymiaru sprawiedliwości z grudnia 2019 roku narusza prawo Unii.

Profesor Gutowski o wyroku TSUE

Profesor Maciej Gutowski, prawnik z Uniwersytetu imienia Adama Mickiewicza w Poznaniu, komentując wyrok TSUE na antenie TVN24, ocenił, że "to bardzo dotkliwa porażka nas wszystkich". - Oznacza ona, że żyjemy w kraju, w którym system wymiaru sprawiedliwości znacząco obiega od standardów, które występują w państwach cywilizowanych - mówił.

 - Mówimy o sytuacji, kiedy system odpowiedzialności dyscyplinarnej, choć dziś już częściowo zmieniony, ale tylko częściowo, ponieważ Izba Odpowiedzialności Zawodowej jest nadal dotknięta pewnymi wątpliwościami związanymi chociażby z istotnym wpływem prezydenta na ukształtowanie składu tej izby, a Izba Kontroli Nadzwyczajnej wprawdzie nie rozpoznaje wszystkiego, ale ciągle zajmuje znaczącą pozycję w polskim sądownictwie, choćby decyduje o ważności wyborów, jakby powoduje, że mamy ten system skażony, skażony tym, że powiedziano nam, że Krajowa Rada Sądownictwa wyłania kandydatów na sędziów, którzy później nie spełniają wymogów niezależności, niezawisłości, bezstronności - mówił.

Gutowski dodał, że "znacząca jest jeszcze kwestia związana z Izbą Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych". - Tu zarzut odnosił się do rozpoznawania przez nią problemów wniosków o wyłączenie sędziów z uwagi na niezgodność kształtowania sądów z prawem unijnym. Tutaj nadal ten mechanizm działa fatalnie - ocenił.

TSUE o sprawie KE przeciwko Polsce, dotyczącej reformy sądownictwa z 2019 roku. Całe ogłoszenie wyroku
TSUE o sprawie KE przeciwko Polsce, dotyczącej reformy sądownictwa z 2019 roku. Całe ogłoszenie wyrokuTVN24

Gutowski: należałoby zmienić system wyłaniania kandydatów na sędziów

Zapytany, co powinno się wydarzyć, żeby zmienić prawo i dostosować do tego, co powiedział TSUE, odpowiedział, że przede wszystkim "należałoby zmienić i to natychmiast system wyłaniania kandydatów na sędziów i wyłonić Krajową Radę Sądownictwa w sposób zgodny z regułami konstytucyjnymi".  

- Po drugie należałoby tak zbudować system, aby każdy sąd mógł badać, czy dana sprawa, czy dany sąd, czy dane prawa są zgodne ze standardem unijnym, w tym, czy sędzia wyłoniony odpowiada kryteriom sądu unijnego, czyli innymi słowy, nie można kształtować kryteriów tak, żeby blokować możliwość stwierdzenia zgodności z prawem unijnym składu, który był przy udziale nowej KRS wyłoniony - wskazał prawnik. 

Kolejna kwestia, mówił, "to poradzenie sobie z tym, co mamy dziś, czyli skażenie systemu wieloma sędziami, którzy nie spełniają kryteriów niezawisłości, bezstronności". 

Gutowski: robimy wszystko, żeby wypaść z systemu

Gutowski podkreślał, że "jeżeli będziemy mieli w Polsce sądy, które nie gwarantują prawa do sądu w rozumieniu naszym konstytucyjnym, konwencyjnym, czy unijnym, to w istocie będziemy mieli system wymiaru sprawiedliwości, który jest niewydolny, nieuznawany przez inne kraje". 

- Polska zostanie potraktowana jako kraj, który wypada ze wspólnoty wartości, interesów, ale też wspólnej wymiany sądowej, wzajemnego poszanowania orzeczeń, wykonywania orzeczeń karnych, alimentacyjnych i uznawania wzajemnego orzeczeń, a w konsekwencji wypadniemy nawet ze strefy Schengen, bo inne państwa powiedzą: "my nie możemy uznawać orzeczeń kraju, który wymogów określonych przez Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej nie spełnia" - ocenił.

- I nic nam nie pomoże próba zaczarowania rzeczywistości przez polski Trybunał Konstytucyjny, bo już dawno było powiedziane, że Trybunały Konstytucyjne państw członkowskich nie mogą być tarczą do wykonania zobowiązań traktatowych, unijnych - podkreślał.

- Jeżeli będziemy kontestować Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej i jego orzeczenia, próbując je unieważniać naszym wewnętrznym systemem, Trybunałem Konstytucyjnym, jeśli będziemy niszczyć zasadę bezpośredniości stosowania prawa unijnego i jego bezpośredniego skutku, to w istocie podważamy elementy Unii Europejskiej - mówił.

Jego zdaniem "robimy wszystko, żeby wypaść z systemu".  

Gutowski: Polska może zostać wypchnięta z kręgu cywilizowanych państw

Prawnik mówił, że "zaczynamy wychodzić stopniowo w sposób mentalny, prawny i kulturowy ze wspólnoty i to dlatego, że próbujemy przybierać i coraz częściej przybieramy antyunijną narrację". 

- To nie tylko znaczy to, że możemy doprowadzić do utraty członkostwa, nie tylko oznacza to, że konsekwencje finansowe będą w płaszczyźnie funduszy unijnych, które będą dla nas niedostępne niezależnie od nałożonego środka tymczasowego, bo przecież jest bardzo prawdopodobne, że na tym się nie zakończy. To niezależnie od tego, że będziemy poddani takiemu wypchnięciu ze strefy Schengen, to w gruncie rzeczy my zostaniemy wypchnięci z kręgu cywilizowanych państw, utracimy możliwość znajdowania oparcia w tożsamym kręgu kulturowym cywilizacji zachodniej - ocenił.

Dodał, że oznacza to "wpychanie w system państw, które uznają i tolerują takie potworki legislacyjne, jak ustawa o wpływach rosyjskich czy sądy, które nie spełniają wymogów niezawisłości, bezstronności". 

Przymusiński: jeśli wyrok nie zostanie wykonany, to będziemy mieli nową karę naliczoną

Wyrok TSUE komentowali także w TVN24 Krystian Markiewicz i Bartłomiej Przymusiński ze Stowarzyszenia Sędziów Polskich "Iustitia".

- Przez wiele lat żyliśmy w stanie bezprawia, które nam przygotowało Prawo i Sprawiedliwość łącznie z panem prezydentem - powiedział prezes "Iustitii". - 2,5 miliarda złotych samych kar plus brak pieniędzy z KPO, plus zagrożenie tego, że nie otrzymamy innych środków unijnych, plus niszczenie życia polskich sędziów, to jest wynik działań pana ministra (Zbigniewa - red.) Ziobry i ekipy przez kilka lat - wskazał Markiewicz.

Wyraził obawę, że "status polski w Unii Europejskiej jest mocno zagrożony, jeżeli nie wykonamy tego wyroku Trybunału".

Przymusiński zauważył, że z związku z wydanym wyrokiem naliczanie kar za brak realizacji postanowień TSUE się zatrzymuje, ale zaznaczył, że "jeśli wyrok nie zostanie wykonany, to będziemy mieli nową karę naliczoną i wciąż będziemy mieli zablokowane pieniądze z KPO, zagrożone pieniądze z Funduszu Spójności". 

CZYTAJ: Polska przegrała, największa kara w historii do zapłacenia 

Zdaniem rzecznika "Iustitii", rząd jak najszybciej powinien złożyć ustawę, która "uchyli przepisy ustawy kagańcowej, które wciąż obowiązują". - Nie wynika to wcale z ustawy prezydenta, która była jakiś czas temu złożona, nie wynika to także z tej ustawy, którą prezydent skierował do Trybunału Konstytucyjnego - dodał.

Bartłomiej Przymusiński i Krystian Markiewicz o wyroku TSUE
Bartłomiej Przymusiński i Krystian Markiewicz o wyroku TSUETVN24

Gąciarek: TSUE ma prawo o tym orzekać

Piotr Gąciarek, sędzia Sądu Okręgowego w Warszawie (Stowarzyszenie Sędziów Polskich "Iustitia"), podkreślał w "Tak jest" w TVN24, że w wyroku TSUE "zostało przesądzone, że kwestia niezależności wymiaru sprawiedliwości, skutecznej ochrony prawnej, w ogóle państwa prawa, takiej podstawowej zasady, to są sprawy europejskie, czyli Trybunał ma prawo o tym orzekać".

- On nie będzie orzekać o tym, czy w Polsce ma być 300 czy 500 sądów rejonowych i ile ma być instancji, ile wydziałów w sądzie, bo to jest nasza sprawa, każdego państwa, ale czy sam system daje taką gwarancję, że jest to niezależne - mówił.

Dodał, że orzeczenie "też podważa samą istotę ustawy kagańcowej". - Mówi jasno: nie wolno zabraniać sędziom badania tego, czy inny sąd, czy inny sędzia spełnia standardy prawa unijnego - powiedział sędzia Gąciarek.

Zaznaczył również, że "polska konstytucja nie jest w żaden sposób sprzeczna z prawem, europejskim orzecznictwem". - Polska konstytucja gwarantuje polskim obywatelom prawo do uczciwego sądu, uczciwego procesu przed niezależnym sądem, przed niezawisłym sędzią. To samo gwarantuje Europejska Komisja Praw Człowieka, to samo traktują traktaty unijne. Tu nie ma żadnej sprzeczności. Jest sprzeczność między rozumieniem, wizją wymiaru sprawiedliwości a la Zbigniew Ziobro i obecnie rządzący, a wartościami europejskimi - powiedział.

Gąciarek: TSUE ma prawo o tym orzekać
Gąciarek: TSUE ma prawo o tym orzekaćTVN24

Bidziński: albo jesteśmy członkiem UE jak każdy inny, albo robimy sobie polexit

Radca prawny profesor Mariusz Bidziński z Katedry Prawa Publicznego i Międzynarodowego Uniwersytetu SWPS mówił, że "Trybunał wyraźnie podkreślił jedną rzecz i stała się ona w zasadzie podstawą do każdego wskazanego przepisu, który został naruszony, że regulacje polskie naruszają w ogóle sam Traktat o Unii Europejskiej, o funkcjonowaniu Unii, Kartę Praw Podstawowych, czyli te wszystkie akty, które podpisaliśmy, które stanowią podstawę tego, że jesteśmy członkiem Unii Europejskiej".

- To tak, jak byśmy chcieli czerpać cały czas coś z Unii Europejskiej, ale jednocześnie, jeśli nam się nie podoba, robimy swoje. Tak nie może być. Albo jesteśmy członkiem jak każdy inny, albo robimy sobie polexit - ocenił.

Bidziński o wyroku TSUE: albo jesteśmy członkiem UE jak każdy inny, albo robimy sobie polexit
Bidziński o wyroku TSUE: albo jesteśmy członkiem UE jak każdy inny, albo robimy sobie polexitTVN24

Autorka/Autor:js/adso

Źródło: TVN24

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości
Szef nie wierzył, że przyszła do pracy po tym, co zrobiła

Szef nie wierzył, że przyszła do pracy po tym, co zrobiła

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Po 58 latach amerykańska policja doprowadziła do końca sprawę morderstwa z 1966 roku. Ślady DNA sprawcy odnaleziono na fragmencie ubrania ofiary. Oskarżony został 79-letni mężczyzna.

Amerykańska policja rozwiązała sprawę morderstwa z 1966 roku. 79-latek oskarżony

Amerykańska policja rozwiązała sprawę morderstwa z 1966 roku. 79-latek oskarżony

Źródło:
PAP

Na obszarze Półwyspu Kalifornijskiego w Meksyku znaleziono trzy ciała - poinformowały w piątek władze Meksyku. Zwłoki odnaleziono w pobliżu miejsca, gdzie w zeszły weekend zaginęło trzech zagranicznych turystów - dwóch Australijczyków i Amerykanin. - Wszystkie trzy ciała mają cechy pozwalające z dużym prawdopodobieństwem założyć, że są to zaginieni mężczyźni - poinformowała stanowa prokurator generalna.

Trzy ciała znalezione w Meksyku. Prokuratura: duże prawdopodobieństwo, że to zaginieni turyści

Trzy ciała znalezione w Meksyku. Prokuratura: duże prawdopodobieństwo, że to zaginieni turyści

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

802 dni temu rozpoczęła się inwazja Rosji na Ukrainę. W nocy z Soboty na Niedzielę Wielkanocną siły rosyjskie zaatakowały kilka obwodów Ukrainy. W Charkowie było słychać serię wybuchów. Drony Shahed leciały także w kierunku miasta Dniepr. Podsumowujemy, co wydarzyło się w ostatnich godzinach w Ukrainie i wokół niej.

Ukraina. Najważniejsze wydarzenia ostatnich godzin

Ukraina. Najważniejsze wydarzenia ostatnich godzin

Źródło:
PAP, Suspilne, Ukraińska Prawda, tvn24.pl

Minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski stwierdził, że polski rząd "nie stawia wszystkich żetonów na jeden kolor" w relacjach ze Stanami Zjednoczonymi. Podkreślił, że polski rząd chce mieć jak najlepsze relacje z USA bez względu na to, kto sprawuje tam władzę.

Sikorski o relacjach z USA: Nie stawiamy wszystkich żetonów na jeden kolor. To był błąd poprzedników

Sikorski o relacjach z USA: Nie stawiamy wszystkich żetonów na jeden kolor. To był błąd poprzedników

Źródło:
PAP

Dwóch polskich grotołazów odnalazło zwłoki mężczyzny w jaskini Golokratna na południowym zachodzie Słowenii. W sobotę ratownikom udało się wydobyć ciało - podała słoweńska agencja STA.

Polscy grotołazi znaleźli zwłoki w słoweńskiej jaskini

Polscy grotołazi znaleźli zwłoki w słoweńskiej jaskini

Źródło:
PAP

Frank Stella, malarz, rzeźbiarz i grafik, zmarł w sobotę w wieku 87 lat - poinformowała agencja AP. Jego stale ewoluujące prace uznawane są za punkty orientacyjne sztuki minimalistycznej i postmalarskiej abstrakcji.

Frank Stella nie żyje

Frank Stella nie żyje

Źródło:
PAP

Premier Donald Tusk w jednym wpisie w mediach społecznościowych skomentował trzy sobotnie wydarzenia. Nawiązał między innymi do ministra Marcina Kierwińskiego i jego wystąpienia w czasie obchodów Dnia Strażaka.

"Magiczny wieczór". Donald Tusk nawiązał do Marcina Kierwińskiego

"Magiczny wieczór". Donald Tusk nawiązał do Marcina Kierwińskiego

Źródło:
tvn24.pl

Gdzie jest burza? W niedzielę 05.05 nad Polską pojawiały się wyładowania atmosferyczne, a to nie koniec niebezpieczeństw. Śledź aktualną sytuację pogodową w kraju na tvnmeteo.pl.

Gdzie jest burza? Wyładowania powrócą około południa

Gdzie jest burza? Wyładowania powrócą około południa

Źródło:
tvnmeteo.pl

Iga Świątek zwyciężyła w turnieju WTA 1000 w Madrycie. W Warszawie odbyły się centralne obchody Dnia Strażaka, a przemówienie ministra Marcina Kierwińskiego wzbudziło zaimeszanie. Rosyjskie prorządowe media poinformowały, że Zełenski jest poszukiwany w Rosji listem gończym. W Jastarni doszło do pożaru na kempingu, dzięki zachowaniu wczasowiczów udało się nie dopuścić do rozprzestrzenienia ognia. Oto pięć rzeczy, które warto wiedzieć w niedzielę 5 maja.

Pięć rzeczy, które warto wiedzieć w niedzielę 5 maja

Pięć rzeczy, które warto wiedzieć w niedzielę 5 maja

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Zamknijmy to, bo to jest trochę żenujące, żeby w Dzień Strażaka, czyli bohaterów, którzy ratują nasze życie, skupiać się na incydencie rozdmuchanym przez prawicowy Twitter - mówił wicemarszałek Piotr Zgorzelski o dyskusji na temat trzeźwości szefa MSWiA Marcina Kierwińskiego podczas przemówienia na placu Piłsudskiego. - To naprawdę źle wyglądało. Ja bym po prostu pojechał do domu i nie komentował tego więcej - powiedział Waldemar Buda z PiS.

Marcin Kierwiński tłumaczy "nienajlepszy efekt" przemówienia. Komentarze polityków

Marcin Kierwiński tłumaczy "nienajlepszy efekt" przemówienia. Komentarze polityków

Źródło:
TVN24

Pogoda w ostatni dzień długiego majowego weekendu podzieli Polskę na burzowy zachód oraz słoneczny i gorący wschód. W rejonie Podkarpacia termometry wskażą aż 27 stopni Celsjusza.

Pogoda na dziś - niedziela 05.05. Gorące i burzowe regiony

Pogoda na dziś - niedziela 05.05. Gorące i burzowe regiony

Źródło:
tvnmeteo.pl

W Nowym Dworze Gdańskim ktoś z jadącego samochodu wyrzucił ciężarną suczkę. Na szczęście stało się to na oczach rodziny wracającej z majówki, która od razu ruszyła na pomocą. Suczka trafiła do schroniska w Elblągu, a jej właściciela, który takiego bestialstwa się dopuścił, szuka policja.

"Zwolnił samochód, otworzył drzwi i został wyrzucony mały pies". Natychmiast ruszyli z pomocą

"Zwolnił samochód, otworzył drzwi i został wyrzucony mały pies". Natychmiast ruszyli z pomocą

Źródło:
Fakty TVN

W lutym w pożarze apartamentowca w Walencji zginęło dziesięć osób, spłonęło ponad 130 mieszkań. Hiszpańska policja ustaliła, że przyczyną pożaru była awaria lodówki, a dokładniej wyciek łatwopalnej substancji chłodniczej z tylnej części urządzenia.

Tragiczny pożar w Walencji. Przyczyną była awaria lodówki

Tragiczny pożar w Walencji. Przyczyną była awaria lodówki

Źródło:
PAP

16-letni chłopiec utonął w jeziorze Skoki w powiecie włocławskim (Kujawsko-Pomorskie). Mimo podjętej reanimacji, chłopca nie udało się uratować.

Włocławek. 16-latek utonął w jeziorze Skoki

Włocławek. 16-latek utonął w jeziorze Skoki

Źródło:
tvn24.pl

Wpadli do banku w Gdańsku z pistoletem na wodę i zagrozili, że to jest napad. Po chwili jednak dodali, że to żart, ale zrobiło się poważnie, kiedy do akcji wkroczyli prawdziwi policjanci. Konsekwencje też będą poważne, bo w grę wchodzi grzywna albo nawet areszt. Jak informują służby, takie "żarty" zdarzają się coraz częściej.

Weszli do banku i grozili pistoletem na wodę. "Żart" może grozić poważnymi konsekwencjami

Weszli do banku i grozili pistoletem na wodę. "Żart" może grozić poważnymi konsekwencjami

Źródło:
Fakty TVN

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski trafił do bazy osób poszukiwanych rosyjskiego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych - podały rosyjskie agencje RIA Nowosti i TASS. Poinformowały, że "wszczęto przeciwko niemu sprawę karną". Ukraiński resort dyplomacji mówi o "desperacji rosyjskiej machiny państwowej i propagandy".

Prokremlowskie agencje: Zełenski poszukiwany listem gończym. MSZ w Kijowie komentuje

Prokremlowskie agencje: Zełenski poszukiwany listem gończym. MSZ w Kijowie komentuje

Źródło:
TASS, RIA Nowosti, Reuters, NV, Ukraińska Prawda

Minister spraw wewnętrznych i administracji Marcin Kierwiński przemawiał w czasie obchodów Dnia Strażaka na placu Piłsudskiego w Warszawie. To, jak brzmiał, wzbudziło pytania o jego stan. Minister w rozmowie z reporterką TVN24 tłumaczył, że winny był "straszny pogłos". Szef MSWiA poinformował później, że poddał się badaniu alkomatem, a jego wynik opublikował na X.

Nietypowe zachowanie w czasie przemówienia. Kierwiński pokazał badanie alkomatem

Nietypowe zachowanie w czasie przemówienia. Kierwiński pokazał badanie alkomatem

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Trzy przyczepy kempingowe spłonęły w Jastarni (Pomorze). Osoby przebywające na polu kempingowym poprzesuwały pozostałe przyczepy, dzięki czemu nie doszło do rozprzestrzenienia się ognia.

Pożar na polu kempingowym w Jastarni. Spłonęły trzy przyczepy

Pożar na polu kempingowym w Jastarni. Spłonęły trzy przyczepy

Źródło:
PAP

Średnia dzienna liczba rosyjskich strat w ludziach w Ukrainie to 899 żołnierzy - szacuje brytyjski resort obrony. Liczba uwzględnia zabitych i rannych. W niedzielnym raporcie sztabu generalnego ukraińskich sił zbrojnych podano, że w ciągu ostatniej doby zostało "wyeliminowanych" 1260 rosyjskich wojskowych.

Straty armii rosyjskiej na froncie. Brytyjczycy podali liczbę

Straty armii rosyjskiej na froncie. Brytyjczycy podali liczbę

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Cztery osoby, w tym dwóch ratowników Bieszczadzkiej Grupy GOPR odniosło obrażenia w wypadku, do którego doszło w Dołżycy (Podkarpacie). Ratownicy jechali na pomoc turyście, zderzyli się z dwoma innymi samochodami. Ktoś bez wiedzy i zgody GOPR uruchomił zbiórkę pieniędzy na nowe auto dla ratowników. W sobotę po godzinie 11 została wycofana.

Ratownicy GOPR jechali pomóc, mieli wypadek. Ktoś bez ich wiedzy założył zbiórkę na nowe auto

Ratownicy GOPR jechali pomóc, mieli wypadek. Ktoś bez ich wiedzy założył zbiórkę na nowe auto

Źródło:
PAP, tvn24.pl
"Ja jej nie widzę. Ja ją tworzę. Nadzieja jest czymś, co tworzymy"

"Ja jej nie widzę. Ja ją tworzę. Nadzieja jest czymś, co tworzymy"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Niezwykle wyglądające chmury, nazywane mammatusami, pojawiły się w sobotę na dolnośląskim niebie. Udało się je uchwycić na zdjęciach Reporterce 24.

Mammatusy pojawiły się nad Dolnym Śląskiem

Mammatusy pojawiły się nad Dolnym Śląskiem

Źródło:
Kontakt 24, tvnmeteo.pl

Komentarze internautów wzbudza post informujący, jakoby lider PSL Władysław Kosiniak-Kamysz miał zaproponować, że pustostany "w małych miejscowościach po odpowiednim przysposobieniu mogłyby pełnić rolę ośrodków dla uchodźców", a ci byliby "wykorzystani do prac w rolnictwie". To fałszywka.

Kosiniak-Kamysz chce uchodźców "z dala od aglomeracji"? Minister tego nie napisał

Kosiniak-Kamysz chce uchodźców "z dala od aglomeracji"? Minister tego nie napisał

Źródło:
Konkret24

W poszukiwaniu lepszej pogody Polacy rzucili się na nieruchomości w Hiszpanii. Dla części to też pomysł na zarobek. Eksperci przestrzegają jednak przed pułapkami, które czyhają na kupujących. Samego słońca też można mieć dość. - Przy 50 stopniach po prostu nie da się pracować, wiele biur jest zamkniętych. Polacy mają o to pretensje - mówi była pracownica biura nieruchomości. Niemile zaskoczyć potrafi też zima.

Domy za cenę kawalerki i raj na ziemi. Polacy "tak zafiksowani, że przestają widzieć wady"

Domy za cenę kawalerki i raj na ziemi. Polacy "tak zafiksowani, że przestają widzieć wady"

Źródło:
tvn24.pl

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg opowiedziała o filmie, który ma "zakończyć epokę anonimowości" w dziełach, gdzie występują dublerzy. "Kaskader", w którym zagrały takie gwiazdy, jak Ryan Gosling czy Emily Blunt, wszedł właśnie do kin. Pod koniec tego roku w polskich kinach pojawi się z kolei dzieło, na które czekali miłośnicy Króla Lwa. W programie nie zabrakło też nowinek ze świata gwiazd.

Co warto obejrzeć. Ewelina Witenberg podsumowuje. "Kadr na kino" w TVN24

Co warto obejrzeć. Ewelina Witenberg podsumowuje. "Kadr na kino" w TVN24

Źródło:
tvn24.pl

Z okazji jubileuszu Ogólnopolskiego Konkursu Fotografii Reporterskiej - Grand Press Photo internauci mogą wskazać Zdjęcie XX-lecia. Głosować można do 10 maja. Wyboru można dokonać spośród 19 Zdjęć Roku z poprzednich edycji konkursu.

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Źródło:
TVN24