Cztery samochody zderzyły się w niedzielę po południu na drodze krajowej nr 10 w pobliżu miejscowości Krąpiel koło Stargardu Szczecińskiego. Sześć osób zostało rannych, lecz ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Kierowcy jadący "dziesiątką" w tym miejscu są kierowani na objazd.
Kierowca mazdy, jadąc od strony Stargardu Szczecińskiego w kierunku Suchania, wjechał nagle na przeciwległy pas ruchu i zderzył się czołowo z nadjeżdżającym z naprzeciwka Volkswagenem Polo. Następnie, jak przekazała policja, z tymi dwoma samochodami zderzyły się jeszcze mercedes i renault, których kierowcy nie zdołali wyhamować.
- Jadący mazdą z nieznanych przyczyn najprawdopodobniej stracił panowanie nad pojazdem - mówił oficer prasowy Łukasz Famulski z policji w Stargardzie Szczecińskim.
Silnik leżał kilka metrów dalej
Na miejscu pojawił się śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Famulski wyjaśnił, że cztery ranne osoby, które jechały mazdą, trafiły do szpitali w Szczecinie, a dwie ranne osoby z volkswagena zostały przyjęte w szpitalu w Stargardzie Szczecińskim.
Jak dodała reporterka TVN24, o sile zderzenia świadczy to, że silnik jednego z samochodów wyleciał z pojazdu i wylądował kilka metrów dalej.
Policja wraz z prokuratorem rozpoczęła czynności mające na celu ustalenie okoliczności zdarzenia. Dla wszystkich kierowców jadący w okolicy Krąpieli drogą krajową nr 10, policja wyznaczyła objazd przez miejscowość Żukowo. Famulski dodał, że droga może być zablokowana do godz. 19.
Autor: fil/ja / Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: tvn24