W nocy z niedzieli na poniedziałek ewakuowani w związku z wyciekiem gazu i groźbą wybuchu mieszkańcy dwóch kamienic w Opolu mogli wrócić do domów - poinformował dyżurny komendy wojewódzkiej straży pożarnej. Pogotowie gazowe odłączyło gaz w jednym z budynków.
O wyczuwalnym gazie na ul. Grunwaldzkiej powiadomił strażaków po godz. 19 mieszkaniec Opola. Jak podał st. kpt Rafał Bisowski ze stanowiska kierowania opolskiego komendanta wojewódzkiego straży pożarnej w studzienkach telekomunikacyjnych przy dwóch kamienicach stwierdzona została obecność gazu, która zagraża wybuchem. W związku z tym ewakuowano mieszkańców. Według strażaków było to w sumie ok. 25-30 osób.
Dyspozytor pogotowia gazowego w Opolu Adam Drozdowski zapewnił w nocy z niedzieli na poniedziałek, że miejsce awarii zostało zabezpieczone. Odcięto dopływ gazu do jednego z budynków, dlatego nie ma go 12 rodzin. Awaria ma być usunięta w poniedziałek.
Teren wycieku zabezpieczony
Dyspozytor pogotowia gazowego w Opolu Adam Drozdowski zapewnił w nocy z niedzieli na poniedziałek, że miejsce awarii zostało zabezpieczone. Odcięto dopływ gazu do jednego z budynków, dlatego nie ma go 12 rodzin.
Awaria ma być usunięta w poniedziałek.
Autor: nsz/iga / Źródło: PAP, TVN24
Źródło zdjęcia głównego: Kontakt 24