Po wyborach do SN wpłynęło 112 protestów; żaden z nich nie miał - według sędziów - wpływu na wynik wyborów. Przewodniczący składu orzekającego Walerian Sanetra wyjaśnił, że przyczynami zniekształceń było np. nieprawidłowe kwalifikowanie głosów jako nieważnych lub pomyłki przy wypełnianiu protokołu z głosowania.
- Jednak z uwagi na znaczne różnice głosów między poszczególnymi kandydatami nie miało to wpływu na wynik wyborów - podkreślił
Sąd podjął decyzję na posiedzeniu pełnego składu Izby Pracy, Ubezpieczeń Społecznych i Spraw Publicznych.
Źródło: PAP, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24