Rafał Trzaskowski wygrałby pierwszą turę wyborów prezydenckich z poparciem 29,8 procent, wynika z nowego sondażu Opinia24 dla RMF FM. Choć przewaga kandydata Koalicji Obywatelskiej znacznie zmalała, to w drugiej turze, w potencjalnym starciu z Karolem Nawrockim, wygrałby z wynikiem 47,9 proc.
W poniedziałek opublikowano wyniki nowego sondażu Opinia24 dla RMF FM. Wynika z niego, że w pierwszej turze wyborów prezydenckich, która odbędzie się 18 maja, swój udział deklaruje 67 proc. Polaków, przy czym częściej zdecydowani są na to mężczyźni (71 proc.) niż kobiety (65 proc.). Miesiąc temu 61 proc. pytanych zapowiadało, że zagłosuje w pierwszej turze. Z kolei w drugiej turze 1 czerwca chce wziąć udział 76 proc. pytanych.
Wybory prezydenckie 2025. Nowy sondaż
Uczestników sondażu, którzy zadeklarowali, że wezmą udział w głosowaniu, zapytano, na którego kandydata zamierzają oddać swój głos. Liderem wyścigu pozostaje Rafał Trzaskowski, który cieszy się poparciem 29,8 proc. wyborców. Jednak w grudniowym sondażu jego przewaga była dużo wyższa i wynosiła 38,6 proc. Zdaniem analityków Opinia24 wynika to w dużej mierze ze spadku poparcia wśród kobiet (z 46 do 32 proc.), które to zasiliły grupę niezdecydowanych. Obecnie aż 21 proc. kobiet nie wie, na kogo będzie głosować, podczas gdy wśród mężczyzn takiej odpowiedzi udziela 10 proc.
Za kandydatem KO plasuje się kandydat popierany przez PiS. Na Karola Nawrockiego chce głosować 22,6 proc. respondentów. Miesiąc temu prezes IPN miał podobny wynik: 23,3 proc.
Na trzeciej pozycji plasuje się Sławomir Mentzen z wynikiem 13,3 proc. (+2,6 pkt proc.), a na czwartej Szymon Hołownia z poparciem 7,2 proc. (-0,2 pkt proc.). Piąte miejsce zajęła Magdalena Biejat z rezultatem 3,9 proc. Jej kandydatura została oficjalnie ogłoszona 15 grudnia i w sondażu z zeszłego miesiąca nie była brana pod uwagę. 2,6 proc respondentów deklarowało jednak wtedy poparcie dla "kandydata/kandydatki Lewicy".
Na kolejnych miejscach uplasowali się Marek Jakubiak (1,4 proc.), Piotr Szumlewicz (1 proc.), Marek Woch (0,5 proc.) i Adrian Zandberg (0,4 proc.).
Obecnie 4,6 proc. ankietowanych zamierza głosować na "innego kandydata", a aż 15,6 proc. udzieliło odpowiedzi "trudno powiedzieć" (+6,1 pkt. proc.)
Kto wygra drugą turę wyborów prezydenckich?
Opinia24 zapytała też Polaków o to, na kogo oddadzą głos w drugiej turze wyborów prezydenckich. 47,9 proc. przyznało, że w potencjalnym starciu kandydatów dwóch największych partii zagłosowałoby na Rafała Trzaskowskiego, a 38,7 proc. - na Karola Nawrockiego. 13,3 proc. pozostaje niezdecydowanych, w tym 13 proc. kobiet i 8 proc. mężczyzn.
Autorzy badania zauważyli, że pozycja Nawrockiego umacnia się - w stosunku do poprzedniego sondażu jego poparcie wzrosło o 5 pkt proc.
Sondaż zrealizowano w dniach 7-9 stycznia na reprezentatywnej próbie 1000 osób. Zastosowano technikę wywiadów telefonicznych wspomaganych komputerowo (CATI).
Trzaskowski komentuje sondaż: tego się dokładnie spodziewaliśmy
W poniedziałek po południu podczas konferencji prasowej o wyniki sondażu pytany był Rafał Trzaskowski. Prezydent Warszawy powiedział, że od samego początku uważał, że sondaże będą się wyrównywać, walka wyborcza będzie bardzo zacięta, a wszystko rozstrzygnie się w drugiej turze i wyniki będą w niej bardzo zbliżone. - Kampania wyborcza się jeszcze nie zaczęła, ona się zacznie dopiero w drugiej połowie tego tygodnia. To oczywiście nas dopinguje do jeszcze bardziej wytężonej pracy. Przed nami prawie pięć miesięcy trudnej kampanii wyborczej, tego się dokładnie spodziewaliśmy - podkreślił kandydat KO.
- Uważam, że prawdziwe różnice pomiędzy kandydatem KO, czyli mną, i kandydatem PiS są niewielkie, zresztą pokazują to wszystkie badania, które badają różnice między partiami politycznymi - powiedział Trzaskowski. - Będziemy mogli cokolwiek ocenić, jeżeli chodzi o prawdziwą siłę kandydatów, kiedy na dobre rozpocznie się kampania wyborcza. Mówiłem wielokrotnie, że te różnice były bardzo duże na początku z bardzo prostej przyczyny: Karol Nawrocki nie był znanym kandydatem, nie był znaną osobą. Mówiłem, że te wyniki będą się wyrównywać, i tak dokładnie się stało - dodał.
Nawrocki: to oczywiste, że poparcie Trzaskowskiemu spada
Wyniki sondażu w rozmowie z dziennikarzami skomentował także Karol Nawrocki. - To bardzo oczywista informacja, że poparcie wiceprzewodniczącemu Platformy Obywatelskiej spada. Śledzimy tę kampanię wyborczą, pozbawioną dynamizmu, wsteczną, kampanię, w której pan Rafał Trzaskowski reprezentuje w ciągu jednego tygodnia 17 sprzecznych stanowisk w stosunku do samego siebie. Jeśli spadło, to znaczy, że Polacy też to widzą - stwierdził kandydat PiS.
- Nie jestem komentatorem politycznym, aby myśleć z jakimś potencjałem o tych sondażach albo z trwogą (...). Sondaże sondażami, a codzienna ciężka praca i spotkania z ludźmi idą swoją drogą. Ja się skupiam na tym drugim - dodał.
Źródło: RMF FM, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: PAP