26 maja odbędą się w Polsce wybory do Parlamentu Europejskiego. Jak wygląda głosowanie? Co trzeba zabrać ze sobą, idąc do lokalu wyborczego? Na te i inne pytania odpowiadali we "Wstajesz i wiesz" w TVN24: Anna Godzwon, ekspertka do spraw wyborów i Piotr Maciej Kaczyński, ekspert kampanii "Lepiej wybierz!" Fundacji Batorego.
Czy na wybory trzeba przynieść dowód osobisty, czy wystarczy jego zdjęcie w smartfonie?
Jak wyjaśniła Anna Godzwon, specjalistka do spraw wyborów, w tym roku po raz pierwszy na wybory zamiast dowodu osobistego możemy wziąć ze sobą smartfon z elektronicznym dowodem osobistym. Nie oznacza to jednak, że wystarczy nam zdjęcie tego dokumentu w telefonie. Jeśli chcemy wylegitymować się za pomocą smartfona, musimy mieć na nim zainstalowaną rządową aplikację mObywatel, a w niej stworzoną naszą mTożsamość.
- Jeżeli nie mamy mTożsamości, to pamiętajmy o tym, aby wziąć czy to dowód osobisty, czy paszport, czy prawo jazdy - dokument ze zdjęciem. Nawet legitymację studencką w przypadku studentów - dodała Anna Godzwon.
W jakich godzinach czynne są lokale wyborcze? Lokale wyborcze będą czynne od godziny 7 do godziny 21.
Jak wygląda głosowanie?
W komisji wyborczej dostaniemy jedną kartę do głosowania z listami kandydatów w wyborach do Parlamentu Europejskiego, na której zaznaczamy jednego kandydata poprzez postawienie jednego znaku "x" w kratce przy jego imieniu i nazwisku. Kartę wyborczą składamy tak, żeby nie było widać na kogo zagłosowaliśmy i wrzucamy do przezroczystej urny.
Czy przy urnie można zrobić sobie zdjęcie? Jak poinformowała Anna Godzwon, możemy sobie zrobić zdjęcie przy urnie, ale w taki sposób, aby nie przeszkadzać innym i nie naruszać prawa innych do prywatności i tajności głosowania.
Co zrobić, jeśli w czasie wyborów przebywamy poza swoim miejscem zameldowania? - Najprostszą metodą jest wzięcie tam, gdzie jesteśmy wpisani do rejestru wyborców, zaświadczenia o prawie do głosowania, czyli takiej karteczki, w której znajdują się informacje, że jesteśmy uprawnieni do wzięcia udziału w głosowaniu i z takim dokumentem możemy głosować w dowolnym miejscu na kuli ziemskiej, pod warunkiem, że będzie tam obwodowa komisja wyborcza - wyjaśniła Anna Godzwon. Takie zaświadczenie można odebrać do 24 maja.
Do 21 maja można dopisać się do spisu wyborców w wybranym obwodzie głosowania. Jeśli chcemy zagłosować za granicą, można też do 23 maja zarejestrować się w specjalnym systemie uruchomionym przez MSZ.
Za granicą jest 201 obwodowych komisji wyborczych, w tym 33 na Wyspach Brytyjskich, 16 w USA, kilka w Niemczech, kilka w Chinach.
Do kiedy należy zgłosić chęć głosowania korespondencyjnego lub przez pełnomocnika?
Do 13 maja osoby niepełnosprawne, które chciałaby zagłosować korespondencyjnie, muszą zgłosić ten fakt do właściwego komisarza wyborczego. Do 17 maja możemy zgłosić zamiar głosowania przez pełnomocnika. Nie tylko niepełnosprawni, ale również seniorzy, którzy najpóźniej w dniu wyborów kończą 75 lat, mogą zagłosować przez pełnomocnika, czyli mogą sobie wybrać taką osobę, która zostanie prawnie umocowana przed wójtem, burmistrzem lub prezydentem miasta, i w ich imieniu pójdzie w dniu głosowania do urny i zgodnie z ich wolą odda głos.
Jaka do tej pory była frekwencja w wyborach do Parlamentu Europejskiego?
- W Polsce głosowało raptem niewiele między 20 a 25 procent. I tak co pięć lat - powiedział Piotr Maciej Kaczyński, ekspert kampanii "Lepiej wybierz!" Fundacji Batorego. - Parlament Europejski współdecyduje o prawie, które jest stosowane w Polsce. Mniej więcej 20 procent całego prawa stosowanego w Polsce jest decydowane przez Parlament Europejski, a w kwestiach gospodarczych nawet 80 procent takiego prawa jest decydowane właśnie w Parlamencie Europejskim. To są rzeczy codzienne - dodał, zachęcając do głosowania.
Autor: mart / Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24