Na konferencji prasowej po spotkaniu prezydent powiedział, że wszyscy członkowie RBN otrzymali wyczerpujące informacje na temat bezpieczeństwa podczas Euro 2012 od minister sportu Joanny Muchy i ministra spraw wewnętrznych Jacka Cichockiego.
Wszyscy trzymamy kciuki za panią minister, ale postanowiliśmy wspólnie także badać, na ile od strony organizacyjnej, organizacyjno-formalnej, także tworzenia narzędzi działania, Ministerstwo Sportu będzie w stanie udźwignąć tę wielką naprawdę odpowiedzialność Bronisław Komorowski
"Futbolowa dyplomacja"
Prezydent mówił też, że przygotowania do Euro 2012 wymagają "futbolowej dyplomacji". Dlatego - zaznaczył - w zespole koordynującym przygotowanie mistrzostw odpowiednią rolę powinien pełnić przedstawiciel MSZ.
Komorowski podkreślił, że w czasie trwania rozgrywek Euro 2012 do Polski będą przyjeżdżać nie tylko kibice, ale także głowy państw i ważni przedstawiciele życia politycznego z różnych krajów. - To wymaga odpowiednich przygotowań. Więcej, wymaga także przygotowania pomysłu na swoistą dyplomację piłki nożnej (...), futbolową dyplomację, która jest znana na świecie i stosowana często z dużą korzyścią dla polityki państwa - powiedział prezydent.
To wymaga również odpowiednich przygotowań. Więcej, wymaga także przygotowania pomysłu na swoistą dyplomację piłki nożnej (...), futbolowej dyplomacji, która jest znana na świecie i stosowana często z dużą korzyścią dla polityki państwa Bronisław Komorowski
Jak zaznaczył prezydent, są to wszystko obszary działania resortu spraw zagranicznych.
Przygotowani na wszelkie ewentualności
Szef BBN gen. Stanisław Koziej mówił z kolei, że w czasie turnieju może wystąpić kilka rodzajów zagrożeń. - Po pierwsze chodzi o kwestie bezpieczeństwa publicznego przy dużych zgromadzeniach. Po drugie w obszarze transportu. No i wreszcie po trzecie podkreślano, że dużym ryzykiem jest ewentualna zbieżność wystąpienia kilku rodzajów zagrożeń, w tym m.in. powodziowego - podkreślił.
- Stosownie do tego rząd przygotował system zarządzania ryzykami w czasie Euro tak, by był jednocześnie wydolny do reagowania na inne zagrożenia klasyczne, które nas często nawiedzają, jak np. powodzie - dodał szef BBN.
Nowi członkowie RBN
Nowi członkowie RBN (TVN24/PAP/Jacek Turczyk)
Jeszcze przed spotkaniem Rady prezydent wręczył akty powołania do jej składu szefowi MSW Jackowi Cichockiemu, marszałek Sejmu Ewie Kopacz, przewodniczącemu Ruchu Palikota Januszowi Palikotowi i szefowi SLD Leszkowi Millerowi.
W RBN zasiadają też: marszałek Senatu Bogdan Borusewicz, premier, szef PO Donald Tusk (nie uczestniczy w tym posiedzeniu z powodu wizyty zagranicznej), wicepremier, minister gospodarki, szef PSL Waldemar Pawlak, szef BBN Stanisław Koziej, minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski oraz minister obrony Tomasz Siemoniak.
W pracach RBN nie uczestniczy prezes PiS Jarosław Kaczyński, który zrezygnował z zasiadania w niej w listopadzie 2010 roku. Swoją decyzję uzasadnił negatywną oceną m.in. sposobu negocjowania przez rząd umowy gazowej z Rosją oraz podejściem rządu i prezydenta do zmian Traktatu Lizbońskiego.
Opinie Rady niewiążące
Rada Bezpieczeństwa Narodowego jest organem doradczym prezydenta w zakresie wewnętrznego i zewnętrznego bezpieczeństwa państwa. Jej opinie nie są wiążące dla prezydenta.
Zadaniem Rady Bezpieczeństwa Narodowego jest rozpatrywanie kwestii i wyrażanie opinii dotyczących bezpieczeństwa państwa, w tym: generalnych założeń bezpieczeństwa państwa, założeń i kierunków polityki zagranicznej, kierunków rozwoju Sił Zbrojnych, problemów bezpieczeństwa zewnętrznego, zagrożeń bezpieczeństwa wewnętrznego i środków ich przeciwdziałania.
Rada zwoływana jest z inicjatywy prezydenta, który ustala także porządek obrad.
Źródło: PAP, TVN24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24/PAP/Jacek Turczyk