IKEA wstrzymała w swoich restauracjach w Polsce sprzedaż klopsików wieprzowo-wołowych pochodzących od polskiego dostawcy. - Pojawiły się pewne wątpliwości w testach dotyczących zawartości koniny w klopsikach - powiedziała portalowi tvn24.pl Karolina Horoszczak, rzecznik sieci IKEA w Polsce. Sprawa ma związek z podejrzeniem fałszowania wołowiny domieszką mięsa końskiego.
W poniedziałek w sieci IKEA w Polsce wstrzymano sprzedaż mięsa pochodzenia szwedzkiego. W środę decyzję rozszerzono o polskiego dostawcę.
- Zdecydowaliśmy się również na wstrzymanie sprzedaży w restauracjach klopsików pochodzących od polskiego dostawcy z Radomia. Pojawiły się bowiem pewne wątpliwości w testach. Dotyczyły one zawartości koniny w klopsikach - mówi Karolina Horoszczak, rzeczniczka sieci IKEA w Polsce.
Dostawca sam poinformował
- To działanie prewencyjne. Wciąż czekamy na wyniki badań laboratoryjnych. Myślę, że potrwa to kilka dni - wyjaśnia Horoszczak. Rzeczniczka podkreśliła, że to sam dostawca poinformował IKEA o wątpliwościach w testach. - Jednocześnie mamy zapewnienia od dostawcy, że konina nie była stosowana do wyrobów klopsików - wyjaśniła Horoszczak.
We wtorek Inspekcja Weterynaryjna poinformowała, że w trzech polskich zakładach wykryto mięso wołowe z domieszką koniny. - Próbki znaleziono w trzech zakładach w województwach: mazowieckim, łódzkim i warmińsko-mazurskim. Na razie nie podajemy nazw tych zakładów, gdyż trwają ustalenia dotyczące źródła pochodzenia tego mięsa" - powiedział Główny Lekarz Weterynarii Janusz Związek.
Autor: adsz/ja / Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock