Będzie ugoda w procesie cywilnym wytoczonym Aleksandrowi Kwaśniewskiemu za nazwanie "ubecką gazetą" tygodnika "Wprost" - zapowiedzieli adwokaci obu stron.
Wydawca oraz pracownicy pisma zażądali by były prezydent przeprosił za swoje słowa i wpłacił zadośćuczynienie na cel społeczny.
W marcu 2005 r. ówczesny prezydent powiedział w TVP, że decyzję o niestawieniu się przed sejmową komisją śledczą ds. PKN Orlen podjął, gdy przeczytał we "Wprost" artykuł pt. "Aleksander K. Z czego prezydent będzie się tłumaczył przed sejmową komisją śledczą ds. Orlenu". Były tam zdjęcia, na których wśród osób towarzyszących prezydentowi i jego żonie, jest lobbysta Marek Dochnal. Fotografie te - pisano w artykule - dowodzą, że prezydent kłamał, gdy mówił, że nie miał żadnych kontaktów z Dochnalem.
Źródło: PAP/Radio Szczecin
Źródło zdjęcia głównego: TVN24