"Pozostańmy do momentu pożegnania ś.p. Prezydenta Pawła Adamowicza w zadumie, a potem przyjdzie czas na naszą wspólną pracę na rzecz lepszej przyszłości" - zaapelowała Fundacja Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy w wydanym w środę oświadczeniu. Fundacja wydała komunikat w odpowiedzi na tysiące wiadomości i wyrazy wsparcia po rezygnacji Jerzego Owsiaka z funkcji prezesa zarządu WOŚP.
W poniedziałek Jerzy Owsiak poinformował o rezygnacji z funkcji prezesa zarządu Fundacji Wielkiej Orkiestry Świątecznej. Niemal natychmiast zareagowali internauci. W mediach społecznościowych ruszyła akcja oznaczona hashtagiem #MuremZaOwsiakiem. Wpisy wyrażające poparcie dla dotychczasowej działalności Owsiaka, a z drugiej strony - sprzeciw wobec jego decyzji o rezygnacji z funkcji szefa fundacji - lawinowo pojawiły się na Facebooku, Twitterze i Instagramie. Proszą o to także politycy, artyści i przedstawiciele organizacji pozarządowych.
Internauci zapraszają także w mediach społecznościowych na wiece poparcia, manifestacje, akcje skierowane w stronę Jerzego Owsiaka i WOŚP.
Oświadczenie WOŚP
Fundacja WOŚP w środę popołudniu wydała w tej sprawie oświadczenie. Fundacja dziękuje za wsparcie. Ma jednak prośbę.
"Jesteśmy, wszyscy w Fundacji, a przede wszystkim Jurek, wzruszeni, poruszeni i wdzięczni za Wasze przeogromne wsparcie dla nas i dla Jurka. Bardzo chcielibyśmy każdemu z Was odpowiedzieć i osobiście podziękować za każdą wiadomość, za każdy komentarz, za każdy mail, za każdy sms, czy też za każdy wyraz wsparcia umieszczony na ogrodzeniu naszej Fundacji. Wszystkie te sygnały w przeogromnej ilości i sile skierowaliście w naszą stronę, każdy ma w sobie ogromną moc emocji, przyjaźni i bardzo wzmacnia naszego ducha" - czytamy w oświadczeniu Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.
Podkreślili jednak, że wiadomości jest tak dużo, że nie są w stanie każdemu podziękować indywidualnie. "Wiedzcie jednak, że każdy jeden gest Waszej solidarności z Orkiestrą i Jurkiem jest niesamowicie ważny" - napisano.
Prośba WOŚP
WOŚP zwrócił się jednak do wszystkich tych osób z prośbą.
"Mamy jednak wielką do Was prośbę. Słyszymy o wiecach, manifestacjach, akcjach skierowanych w naszą stronę. Jesteśmy Wam w sposób nieograniczony wdzięczni. Jednak w tej chwili to nie my i nie Jurek najbardziej Was potrzebujemy. Największą tragedię przeżywają teraz bliscy ś.p. Prezydenta Pawła Adamowicza, jego rodzina, współpracownicy, przyjaciele, mieszkańcy Gdańska. W tej chwili to oni najbardziej potrzebują wsparcia i to oni muszą poczuć, że w obliczu tego koszmaru nie są osamotnieni" - napisała Orkiestra.
"My, całą Fundacją, także ze wszystkich sił chcemy ich wspierać, i wyrazimy swoją z nimi solidarność w czasie sobotnich uroczystości w Gdańsku. Pozostańmy więc do momentu pożegnania ś.p. Prezydenta Pawła Adamowicza w zadumie, a potem przyjdzie czas na naszą wspólną pracę na rzecz lepszej przyszłości" - zakończono apel.
Apel rodziny
W środę po raz pierwszy od śmierci prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza publicznie głos zabrała jego żona Magdalena. Zaapelowała, by na pogrzeb nie przynosić kwiatów i zniczy, a w zamian wesprzeć dwie organizacje, które były ważne dla zmarłego prezydenta Gdańska - Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy oraz Stowarzyszenie "Wszystko dla Gdańska".
- Taka jest moja wola i wiem, że taka byłaby wola mojego męża - powiedziała Adamowicz.
Potwierdziła to także podczas konferencji wiceprezydent Dulkiewicz, dodając, że można także wesprzeć Hospicjum im. księdza Dutkiewicza. Jak przekazała, tę instytucję też wskazała rodzina. - Rodzina prosi o nieskładanie kondolencji - podkreśliła.
Rodzina prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza jest w kontakcie z premierem Mateuszem Morawieckim w sprawie pogrzebu - poinformowała Aleksandra Dulkiewicz, pytana o udział przedstawicieli partii politycznych i władz państwowych na uroczystościach pogrzebowych.
Paweł Graś przekazał, że przewodniczący Rady Europejskiej Donald Tusk weźmie udział w pogrzebie prezydenta Gdańska. W środę Michał Dworczyk poinformował, że również premier Mateusz Morawiecki weźmie udział w uroczystościach pogrzebowych Pawła Adamowicza.
Autor: kb//adso / Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: WOŚP/Michał Kwaśniewski