Ta wypowiedź jest szokująca dla mnie, dla mojej rodziny i myślę, że dla każdego obywatela - powiedział w rozmowie z reporterem "Faktów" TVN Wojciech Kwaśniak, były wiceszef Komisji Nadzoru Finansowego. Komentował w ten sposób słowa Zbigniewa Ziobry, który stwierdził, że pobicie Kwaśniaka było spowodowane "rozzuchwalaniem przestępców" przez KNF.
- Być może był zaatakowany właśnie dlatego, że Komisja Nadzoru Finansowego przez długi czas rozzuchwalała przestępców, pozwalając im w sposób bezkarny wyprowadzać miliardy złotych kosztem 85 tysięcy ludzi, którzy złożyli tam swoje oszczędności, często oszczędności życia - powiedział w sobotę w telewizji państwowej minister sprawiedliwości i prokurator generalny Zbigniew Ziobro. Odniósł się w ten sposób do uwagi prowadzącego, który stwierdził, że Wojciech Kwaśniak "został zaatakowany przez bandytów".
Do ataku na byłego wiceprzewodniczącego KNF doszło cztery lata temu. O zlecenie pobicia został oskarżony członek władz SKOK Wołomin.
Kwaśniak: ta wypowiedź utrudnia postępowanie karne
- Ta wypowiedź jest szokująca dla mnie, dla mojej rodziny i myślę, że dla każdego obywatela - powiedział Kwaśniak w rozmowie z reporterem "Faktów" TVN. Dodał, że "tak naprawdę ona (wypowiedź Ziobry - red.) mówi, że jestem sam sobie winien tego, co mi przestępcy zrobili". - Ta wypowiedź w moim przekonaniu utrudnia postępowanie karne, które toczy się przed sądem, mające na celu skazanie tych przestępców. Obawiam się, że być może niedługo to ja ponownie stanę się oskarżonym, że to ja napadłem na tych przestępców - powiedział. Odnosząc się do swojej działalności w KNF podkreślił, że "Komisja Nadzoru Finansowego nie jest organem dedykowanym do zwalczania przestępczości". - Nie ma takich uprawnień. Temu są dedykowane konkretne organy państwa. Komisja tak jak wszyscy, jeżeli widzi przesłanki iż przestępstwo zostało popełnione, takie doniesienie składa do właściwych organów państwa - wyjaśniał.
Podkreślił, że "w tym przypadku takie doniesienie zostało bardzo szybko zgłoszone".
Zatrzymani przez CBA
W czwartek rano CBA zatrzymało na jeden dzień byłego szefa Komisji Nadzoru Finansowego Andrzeja Jakubiaka i sześcioro innych byłych urzędników tej instytucji. Prokuratura zarzuca im opieszałość w działaniu w sprawie SKOK-u Wołomin. Według Prokuratury Krajowej, przestępstwo polegało na tym, że "urzędnicy nie zakończyli prowadzonego postępowania administracyjnego sporządzeniem projektu decyzji administracyjnej o ustanowienie zarządcy komisarycznego w SKOK w Wołominie do dnia 22 października 2013 roku". Wśród zatrzymanych był między innymi Wojciech Kwaśniak.
W piątek prokurator zdecydował o zastosowaniu - wobec siedmiorga podejrzanych w sprawie niedopełnienia obowiązków w sprawie dotyczącej SKOK Wołomin - środków o charakterze wolnościowym w postaci zakazu kontaktowania się z innymi podejrzanymi, poręczeń majątkowych i dozorów policyjnych.
Autor: ads//kg / Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24