Zawiadomienie do prokuratury w sprawie działań w KRS. "Podżegają funkcjonariuszy publicznych"

Źródło:
TVN24
Gasiuk-Pihowicz: zawiadamiamy prokuraturę o tym, że nielegalni członkowie neo-KRS, podżegają funkcjonariuszy publicznych do niewykonywania wyroków europejskich trybunałów
Gasiuk-Pihowicz: zawiadamiamy prokuraturę o tym, że nielegalni członkowie neo-KRS, podżegają funkcjonariuszy publicznych do niewykonywania wyroków europejskich trybunałówTVN24
wideo 2/9
Gasiuk-Pihowicz: zawiadamiamy prokuraturę o tym, że nielegalni członkowie neo-KRS, podżegają funkcjonariuszy publicznych do niewykonywania wyroków europejskich trybunałówTVN24

Członkowie neo-KRS, wybrani przez nową sejmową większość oraz senatorów, poinformowali o złożeniu zawiadomienia do prokuratury w sprawie upolitycznionej przez PiS Rady. Jak wyjaśniła Kamila Gasiuk-Pihowicz, chodzi o podżeganie funkcjonariuszy publicznych do niewykonywania wyroku Trybunału w Strasburgu. Krzysztof Kwiatkowski poinformował ponadto, że na posiedzeniu odrzucono wniosek o przerwę w dniu posiedzeń Sejmu z głosowaniem wniosków o wotum zaufania dla Mateusza Morawieckiego i Donalda Tuska.

Posłanka Kamila Gasiuk-Pihowicz, poseł Robert Kropiwnicki i senator Krzysztof Kwiatkowski opowiedzieli na wtorkowej konferencji o przebiegu dzisiejszego posiedzenia neo-KRS.

Uchwała, która "wzywa do niewykonywania orzeczeń ETPC"

Gasiuk-Pihowicz rozpoczęła od stwierdzenia, że "nielegalnym, wybranym wbrew polskiej konstytucji piętnastu członkom neo-KRS dali szansę, aby dobrowolnie uwolnili wymiar sprawiedliwości od balastu, jakim niewątpliwie są". - Nie skorzystali z tej szansy, nie ustąpili, nie zrozumieli, że okres bezprawia i upolitycznienia wymiaru sprawiedliwości dobiega końca. Teraz trwają w stanie tymczasowości, dokładnie tak samo jak niby-rząd pana Morawieckiego - powiedziała.

Posłanka przypomniała, że "23 listopada w Strasburgu zapadł bardzo ważny wyrok". - Jest to wyrok pilotażowy, w którym Europejski Trybunał Praw Człowieka mówi o systemowym problemie dotyczącym polskiego wymiaru sprawiedliwości, systemowym problemie z powoływaniem legalnie w Polsce sędziów. Wyrok jako źródło problemu wskazał upolitycznioną Krajową Radę Sądownictwa. W tym także wyroku zostało zasądzone już kolejne, wielotysięczne, idące w dziesiątki tysięcy euro odszkodowanie - opisała.

Nawiązała tu do wyroku Trybunału w Strasburgu, który orzekł na korzyść Lecha Wałęsy, przyznając mu odszkodowanie 30 tysięcy euro. Jednocześnie w orzeczeniu Trybunał orzekł o wadliwości systemu sądownictwa w Polsce.

- Polska została wezwana do podjęcia natychmiastowych działań, które mają na celu usunięcie tego systemowego problemu, jakim jest neo-KRS. W odpowiedzi neo-KRS nocą, chybcikiem, podjęła uchwałę, która w sposób szokujący wzywa do niewykonywania orzeczeń Europejskiego Trybunału Praw Człowieka. Jest to rzecz absolutnie bez precedensu - powiadomiła Gasiuk-Pihowicz.

ETPCz orzekł, że polski system sądownictwa jest wadliwy, a podstawowym problemem jest KRS
ETPCz orzekł, że polski system sądownictwa jest wadliwy, a podstawowym problemem jest KRSMichał Tracz/Fakty TVN

"Neo-KRS działa na szkodę interesu obywateli"

Oceniła, że w ten sposób "nielegalni członkowie KRS-u" chcą "zepchnąć Polskę na margines państw Europy, chcą, aby Polska dołączyła do niechlubnego grona państw, które nie wykonują tych orzeczeń i są to takie państwa jak chociażby Rosja czy Turcja".

- W odpowiedzi na tę haniebną uchwałę neo-KRS-u, kierując się poczuciem odpowiedzialności za stabilność polskiego wymiaru sprawiedliwości, ale także za kondycję finansów publicznych, przedłożyliśmy uchwałę, która wzywałaby wszystkie instytucje publiczne do wykonywania orzeczeń europejskich trybunałów, do których Polska na mocy umów międzynarodowych jest zobowiązana do ich wykonywania - mówiła dalej.

Poinformowała przy tym, że uchwała została odrzucona. - W związku z tym chcielibyśmy poinformować, że zawiadamiamy prokuraturę o tym, że neo-KRS, jej nielegalni członkowie, podżegają funkcjonariuszy publicznych, w tym sędziów, do niewykonywania wyroków europejskich trybunałów, nawołują w ten sposób także do popełnienia przestępstwa, bezprawnie przyjmują stanowisko, bezprawnie je publikują - przekazała.

- Neo-KRS działa na szkodę interesu obywateli, narusza także prawa legalnych członków organu - skwitowała posłanka.

Konferencja Krzysztofa Kwiatkowskiego, Kamili Gasiuk-Pihowicz i Roberta KropiwnickiegoTVN24

Kwiatkowski: odrzucono wniosek o przerwę w dniu posiedzeń Sejmu z głosowaniem wniosków o wotum zaufania

Kwiatkowski poinformował, że w sprawie "miała miejsce jeszcze jedna okoliczność, która w głowie się nie mieści".

- W sposób świadomy zwołano posiedzenie Krajowej Rady Sądownictwa na 11 i 12 grudnia. Przypominam, jest to ostatni możliwy dzień głosowania wniosku o wotum zaufania dla tak zwanego dwutygodniowego gabinetu Mateusza Morawieckiego. A dzień później głosowanie, wszystko na to wskazuje, nad gabinetem, który będzie reprezentować środowiska politycznej opozycji, czyli rząd Donalda Tuska - przypomniał. - Chyba dzisiaj poznaliśmy plan, jak ma być gromadzona większość dla uzyskania wotum zaufania dla Mateusza Morawieckiego - dodał.

Wyjaśnił, że "posłowie chcą uczestniczyć w tym najważniejszym dla siebie głosowaniu, jako wybrani posłowie do Sejmu", a "koliduje to z posiedzeniem Krajowej Rady Sądownictwa".

- Złożyliśmy wniosek o przełożenie z tych dwóch dni posiedzenia Krajowej Rady Sądownictwa. Wniosek został odrzucony z argumentacją. Była wiceminister sprawiedliwości Anna Dalkowska, teraz członek Krajowej Rady Sądownictwa, powiedziała, zacytuję: "można wystąpić do marszałka Sejmu o przesunięcie terminu Sejmu". To jest robienie sobie kpin z obywateli, bo wszyscy już wiedzą, że Mateusz Morawiecki poddaje pod głosowanie w Sejmie swój gabinet w ostatnim możliwym terminie - komentował.

Jak mówił Kwiatkowski, członkowie KRS z ramienia Sejmu i Senatu odbierają to jako "absolutnie próbę albo uniemożliwienia reprezentacji sejmowej głosowania nad wnioskiem o wotum zaufania, albo próbę uniemożliwienia uczestnictwa w Krajowej Radzie Sądownictwa".

- Organy władzy publicznej w oparciu o przepisy obowiązujące w naszym kraju są obowiązane do współdziałania i współpracy. Tutaj mamy do czynienia z realizacją wyłącznie ordynarnego, chamskiego interesu politycznego, najgorzej rozumianego - podsumował.

Autorka/Autor:akw/kab

Źródło: TVN24

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Publicznie wszyscy mówią, że to jest świetna decyzja, ale już nieoficjalnie jest na razie wyczekiwanie - mówiła dziennikarka "Faktów" TVN Arleta Zalewska o reakcji polityków PiS na kandydaturę Karola Nawrockiego na prezydenta. - "Bez szału, ale do ukształtowania" - to jedna wiadomość od znanego polityka. "Mogło być lepiej, ale i mogło być gorzej" - to drugi SMS - cytowała Zalewska w programie "W kuluarach".

"Bez szału, ale do ukształtowania". Co w kuluarach mówi się o Nawrockim

"Bez szału, ale do ukształtowania". Co w kuluarach mówi się o Nawrockim

Źródło:
TVN24

Rosyjski samolot pasażerski zapalił się po wylądowaniu na lotnisku w Antalyi w Turcji. Wszystkich 89 pasażerów i 6 członków załogi zostało bezpiecznie ewakuowanych.

Rosyjski samolot pasażerski zapalił się na lotnisku w Antalyi

Rosyjski samolot pasażerski zapalił się na lotnisku w Antalyi

Źródło:
Reuters

"Każdy z rywali jest poważnym wyzwaniem, kto zlekceważy konkurentów - przegra wybory. W takich wyścigach nie ma pewniaków. Coś o tym wiemy" - napisał Donald Tusk. Wpis premiera został zamieszczony po ogłoszeniu, że kandydatem PiS na prezydenta będzie Karol Nawrocki.

PiS odsłoniło karty. Donald Tusk komentuje i przestrzega

PiS odsłoniło karty. Donald Tusk komentuje i przestrzega

Źródło:
TVN24, PAP

Karol Nawrocki, prezes Instytutu Pamięci Narodowej, został kandydatem Prawa i Sprawiedliwości w przyszłorocznych wyborach prezydenckich. W swoim przemówieniu w trakcie konwencji w Krakowie odniósł się między innymi do kwestii bezpieczeństwa, gospodarki czy rządów prawa. Oto najważniejsze punkty jego wystąpienia.

"Pierwsza obietnica", podatki i "wielkie projekty". Kluczowe momenty przemówienia Nawrockiego

"Pierwsza obietnica", podatki i "wielkie projekty". Kluczowe momenty przemówienia Nawrockiego

Źródło:
TVN24, PAP

Karol Nawrocki - prezes Instytutu Pamięci Narodowej, były bokser i piłkarz, a z wykształcenia historyk - będzie kandydatem Prawa i Sprawiedliwości w przyszłorocznych wyborach prezydenckich. Oto, co wiemy o 41-letnim kandydacie.

Karol Nawrocki z poparciem PiS. Kim jest 41-letni prezes IPN?

Karol Nawrocki z poparciem PiS. Kim jest 41-letni prezes IPN?

Źródło:
tvn24.pl

Na stacji benzynowej przy ulicy Radzymińskiej w Warszawie jeden z samochodów uderzył w dystrybutor gazu, który zaczął się intensywnie wydobywać. Łącznie w wypadku uczestniczyło pięć samochodów. Jak przekazał młodszy brygadier Artur Kamiński z warszawskiej PSP, dwie osoby zostały poszkodowane. Strażacy ewakuowali ludzi przebywających na stacji oraz w pobliskiej restauracji, a także odcięli gaz i prąd.

Wypadek na stacji benzynowej. "Było bardzo duże zagrożenie wybuchu"

Wypadek na stacji benzynowej. "Było bardzo duże zagrożenie wybuchu"

Źródło:
TVN24

Początek tygodnia przyniesie nam sporą zmianę w pogodzie. Na termometrach pojawią się znacznie wyższe wartości niż te obserwowane od kilku dni. Co będzie źródłem tej anomalii? Synoptyk tvnmeteo.pl Tomasz Wakszyński przeanalizował prognozy sytuacji barycznej, która może przynieść nam nawet 10 stopni więcej niż zazwyczaj o tej porze roku.

Ogromna anomalia temperatury w Polsce. Co wydarzy się w poniedziałek

Ogromna anomalia temperatury w Polsce. Co wydarzy się w poniedziałek

Źródło:
tvnmeteo.pl

Policjanci zatrzymali dwuosobową załogę prywatnego pogotowia, która próbowała wwieźć na mecz materiały pirotechniczne. Jechali na stadion karetką na sygnale. Grozi im do pięciu lat więzienia. Jak poinformował Robert Szumiata z Komendy Stołecznej Policji, kierowcą był student medycyny bez uprawnień do prowadzenia pojazdów uprzywilejowanych.

Karetką na sygnale próbowali wwieźć na mecz materiały pirotechniczne

Karetką na sygnale próbowali wwieźć na mecz materiały pirotechniczne

Źródło:
Policja Warszawa

Ulewny deszcz i grad nawiedził w piątek stolicę Madagaskaru. Warunki pogodowe zaskoczyły mieszkańców Antananarywy - do opadów doszło w suchym okresie, na długo przed początkiem pory deszczowej. Zjawisko miało dość nietypowe wyjaśnienie.

Sztucznie wywołali deszcz, zalało stolicę

Sztucznie wywołali deszcz, zalało stolicę

Źródło:
PAP, Madagascar-Tribune.com

Samochód z trzema osobami w środku przebił barierkę na moście i wpadł do wody. Patrol policji, który przejeżdżał obok, wyciągnął auto na brzeg. W aucie znajdował się kierowca, pasażer i dwuletnia dziewczynka. Dziecko zostało przewiezione do szpitala.

Przejeżdżali przez most, zauważyli auto w rzece. W samochodzie kierowca, pasażer i mała dziewczynka

Przejeżdżali przez most, zauważyli auto w rzece. W samochodzie kierowca, pasażer i mała dziewczynka

Źródło:
tvn24.pl

We wpisie Instytutu Pamięci Narodowej - zdaniem europosła Krzysztofa Brejzy - zamieszczono wpis o charakterze "czysto partyjnej i politycznej agitacji na rzecz jednego z kandydatów na prezydenta". Post pojawił się niespełna dwie godziny po ogłoszeniu Karola Nawrockiego na prezydenta PiS. W związku z tym Brejza zwrócił się do IPN z "pilną interwencją".

Wpis o Karolu Nawrockim na profilu IPN. "Pilna interwencja" Krzysztofa Brejzy

Wpis o Karolu Nawrockim na profilu IPN. "Pilna interwencja" Krzysztofa Brejzy

Źródło:
tvn24.pl

Karol Nawrocki ma swój dorobek, ale nie jest związany z partyjną nawalanką - tak o kandydacie PiS-u na prezydenta mówił w "Faktach po Faktach" w TVN24 poseł tej partii Janusz Cieszyński. Europoseł Koalicji Obywatelskiej Andrzej Halicki, odnosząc się do przemówienia kandydata, spuentował to słowami - "Co miałem do powiedzenia, przeczytałem. Tekst napisał prezes Kaczyński. Dziękuję za to, że mnie wybrał".

"Przemówienie określiłbym puentą: Co miałem do powiedzenia, przeczytałem. Tekst napisał prezes"

"Przemówienie określiłbym puentą: Co miałem do powiedzenia, przeczytałem. Tekst napisał prezes"

Źródło:
TVN24
"Tu jest taka rurka, a tu dziurka". Marek Raczkowski chciał sprzedać nerkę, by ratować pęcherz

"Tu jest taka rurka, a tu dziurka". Marek Raczkowski chciał sprzedać nerkę, by ratować pęcherz

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Ogromne stado żubrów przebiegło przez drogę w okolicach Szudziałowa w województwie podlaskim. Materiał otrzymaliśmy na Kontakt24. Na nagraniu widać grupę zwierząt w różnym wieku, od młodych osobników po majestatyczne, dojrzałe zwierzaki.

Stado żubrów zatrzymało ruch

Stado żubrów zatrzymało ruch

Źródło:
Kontakt24, tvnmeteo.pl, bia24.pl

Sztab generalny armii ukraińskiej poinformował o ataku na stację radarową przeciwlotniczego systemu rakietowego S-400 w obwodzie kurskim w Rosji. Według ekspertów wojskowych w Kijowie, zaatakowany sprzęt "terroryzował" przygraniczne tereny Ukrainy, ponieważ był wykorzystywany do ostrzałów celów na ziemi.

System, który "terroryzował" przygraniczne regiony. Atak na S-400 w obwodzie kurskim

System, który "terroryzował" przygraniczne regiony. Atak na S-400 w obwodzie kurskim

Źródło:
NV, tvn24.pl

Najpierw zapowiedzieli zwolnienie 5,5 tysiąca osób, a teraz tną pensje dla 10 tysięcy pracowników. Tak Bosch próbuje znaleźć pieniądze w obliczu dużej konkurencji z Chin.

Zwolnienia to za mało. Obetną także pensje

Zwolnienia to za mało. Obetną także pensje

Źródło:
Reuters

Komenda Stołeczna Policji poinformowała, że policjant, który postrzelił swojego kolegę podczas interwencji na ulicy Inżynierskiej w Warszawie, pełnił służbę od ponad roku. W związku ze śmiercią funkcjonariusza prokuratura wszczęła śledztwo. Według ustaleń dziennikarza tvn24.pl, policjant, który strzelał, był bardzo dobrze oceniany przez przełożonych.

Policjant, który oddał śmiertelny strzał, pełnił służbę od ponad roku. "Powstrzymajmy się od wyroków"

Policjant, który oddał śmiertelny strzał, pełnił służbę od ponad roku. "Powstrzymajmy się od wyroków"

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP
Ziemia podnosi się tu o 2 centymetry miesięcznie. Przygotowują się na najgorsze

Ziemia podnosi się tu o 2 centymetry miesięcznie. Przygotowują się na najgorsze

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Do tragicznego wypadku trzech aut doszło w Przyłubiu (woj. kujawsko-pomorskie). Dwie osoby zginęły na miejscu, trzy trafiły do szpitala.

Łódź spadła z przyczepy i uderzyła w jadący samochód. Dwie osoby zginęły

Łódź spadła z przyczepy i uderzyła w jadący samochód. Dwie osoby zginęły

Źródło:
tvn24.pl

Mija 30 lat od tragicznego pożaru w hali Stoczni Gdańskiej. Zginęło wtedy siedem osób. To było podpalenie, jednak do dziś nie wiadomo, kto za nie odpowiada. Gdy po koncercie w hali pojawił się ogień, widzowie na początku myśleli, że to efekty świetlne.

Mija 30 lat od tragedii w Stoczni Gdańskiej. "Myśmy byli przekonani, że nas spali żywcem"

Źródło:
Fakty TVN

Stała, cotygodniowa rehabilitacja i perspektywa jeszcze co najmniej siedmiu operacji. Do tego specjalne ubranie, dzięki któremu życie z potężnymi bliznami jest życiem bez bólu. Po koszmarnym wypadku 9-letni Olek ma tylko jedno marzenie: chce wyzdrowieć. Można mu w tym pomóc.

Ma zniszczone dłonie, ramiona, plecy i klatkę piersiową. 9-letni Olek potrzebuje pomocy

Ma zniszczone dłonie, ramiona, plecy i klatkę piersiową. 9-letni Olek potrzebuje pomocy

Źródło:
Fakty TVN

Centymetr kwadratowy - tyle zostało wymierającego w Polsce gatunku mchu na torfowisku na Lubelszczyźnie. Samorządowcy wciąż wydają zgody na eksploatację torfu, nieraz mimo sprzeciwów regionalnych dyrekcji ochrony środowiska, bo wartość torfowisk w kontekście zmian klimatycznych i zapobieganiu powodziom jest nie do przecenienia. W Starym Stręczynie sprawą zajmuje się już prokuratura.

Wymierający gatunek zniszczony, cenne torfowisko wyeksploatowane. Sprawę bada prokuratura

Wymierający gatunek zniszczony, cenne torfowisko wyeksploatowane. Sprawę bada prokuratura

Źródło:
tvn24.pl

890 błędów, z czego ponad 200 o charakterze krytycznym zawierała dokumentacja projektowa rozbudowy szpitala we Włocławku. W efekcie dwa nowe budynki, które miały być gotowe w 2023 roku do teraz znajdują się w stanie surowym i nie zostaną oddane do użytku wcześniej niż za trzy lata. A cała inwestycja zamiast planowanych 155 milionów będzie kosztować ponad 400 milionów złotych.

Czekają na nowy szpital, NIK zawiadamia CBA. "208 błędów krytycznych"

Czekają na nowy szpital, NIK zawiadamia CBA. "208 błędów krytycznych"

Źródło:
tvn24.pl