"Władza podkopuje wolność mediów". Prasa po decyzji KRRiT

[object Object]
Dziennikarze o decyzji Krajowej Rady Radiofonii i Telewizjitvn24
wideo 2/8

Polskie media komentują decyzję Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji w sprawie relacjonowania przez TVN24 kryzysu politycznego w grudniu 2016 roku. O wolności mediów napisały m.in. "Rzeczpospolita", "Gazeta Wyborcza", "Polityka", "Dziennik Gazeta Prawna", "Tygodnik Powszechny" i "Fakt".

Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji nałożyła na TVN24 1 mln 479 tysięcy złotych kary za sposób relacjonowania wydarzeń w Sejmie i przed Sejmem z grudnia 2016 roku.

TVN poinformowała w oświadczeniu, że "zdecydowanie nie zgadza się z wydaną przez Przewodniczącego KRRiT decyzją" i zapowiedziała odwołanie do Sądu Okręgowego w Warszawie.

"Polityka"

"Kara dla TVN: początek końca wolności mediów" - pisze w "Polityce" Adam Szostkiewicz.

"Sprawa jest drastyczna. Politycznie to pogróżka pod adresem mediów niezależnych od obecnej władzy i złamanie konstytucyjnej gwarancji wolności słowa w ramach prawa. I straszenie ludzi pracujących w tych mediach albo z nimi współpracujących. Merytorycznie to światowe kuriozum: karać za relacje z ważnego wydarzenia politycznego, bo władzy nie pasowały" - stwierdza autor.

Zaznaczył, że decyzja KRRiT została nałożona na podstawie donosu "sporządzonego przez 'ekspertkę' z uczelni pod kuratelą ojca Rydzyka, której wychowankowie prowadzą nieustanną kampanię propagandową na rzecz obecnej władzy, urągającą podstawowym regułom rzetelnego dziennikarstwa informacyjnego".

Jak pisze, "w kraju, gdzie za relacje niemiłe władzy grożą kary, nie ma mowy o wolności słowa".

"Rzeczpospolita"

"Ameryka broni TVN przed PiS" - tytułuje artykuł na stronie internetowej "Rzeczpospolita" i pisze, że "nałożenie przez KRRiT kary za relację z wydarzeń sprzed roku w Sejmie mocno zaniepokoiło Waszyngton".

Gazeta tłumaczy, skąd tak szybka reakcja Departamentu Stanu USA, który odniósł się do sprawy zaledwie dzień po opublikowaniu decyzji KRRiT.

"Amerykanie są wyjątkowo wyczuleni na punkcie pierwszej poprawki do konstytucji, mówiącej o wolności słowa. Po drugie, właścicielem TVN jest koncern Scripps Networks Interactive. To obecnie największa amerykańska inwestycja w Polsce" – mówi Juliusz Braun, były szef KRRiT, a obecnie członek Rady Mediów Narodowych z nadania PO pytany przez "Rzeczpospolitą" o reakcję Amerykanów.

Dziennik napisał, że o decyzji KRRiT "w alarmistycznym tonie" informowały też "Washington Post" i "Financial Times".

Gazeta przypomniała, że przeciwko decyzji KRRiT zaprotestowało jury prestiżowego polskiego konkursu dziennikarskiego Grand Press.

"Rzeczpospolita" zwraca uwagę, że decyzja KRRiT jest problemem dla władzy. "Gwałtowna reakcja na uchwałę podobno rozzłościła Mateusza Morawieckiego. Dziennikarz Radia Zet Mariusz Gierszewski napisał na Twitterze, że nowy premier chce, by szef KRRiT Witold Kołodziejski nie wydawał ostatecznej decyzji" - pisze gazeta i dodaje, że "o zmianę postanowienia będzie już jednak trudno, bo Kołodziejski 11 grudnia wydał decyzję o karze, wykonując uchwałę KRRiT wydaną cztery dni wcześniej. TVN zostaje więc droga odwoławcza w sądzie".

Bogusław Chrabota w środowym komentarzu na stronie "Rzeczpospolitej" pisze, że "Amerykanie tupnęli nogą na PiS". "To gorzej niż głupota, to błąd, i to fundamentalny – można bez cienia przesady strawestować Talleyranda w kontekście decyzji o karze dla TVN24" - komentuje.

"O głupocie można by mówić, gdyby chodziło wyłącznie o decyzję o powierzeniu przez Krajową Radę Radiofonii i Telewizji (KRRiT) ekspertyzy osobie tak głęboko zaangażowanej w spór ideologiczny jak dr Hanna Karp. Cała reszta to błąd, który zarazem kompromituje władzę, odsłania jej kulisy, daje finalne argumenty krytykom PiS, a na dodatek rozpętuje skandal na skalę międzynarodową" - pisze.

Dodaje, że stanowisko Departamentu Stanu USA można było łatwo przewidzieć, bo "jak ważna dla Amerykanów jest wolność słowa i jej gwarancje, wie każdy student, który zetknął się na zajęciach z treścią 1. poprawki do Konstytucji Stanów Zjednoczonych Ameryki".

Jednak - jak pisze Chrabota - "nie wiedzą o tym w organie konstytucyjnym, jakim jest KRRiT, ani w szkole medialnej ojca Rydzyka, co już mniej dziwi".

"Tygodnik Powszechny"

W artykule na stronie "Tygodnika Powszechnego" zatytułowanym "Władza podkopuje wolność mediów" autor Paweł Bravo zwraca uwagę, że "Amerykański Departament Stanu wyraża niepokój nałożeniem przez KRRiT na stację TVN24 kary finansowej za rzekomo stronnicze relacjonowanie demonstracji sprzed roku pod Sejmem".

"Kiedy się pomyśli o tym, że PiS dokłada wiele starań, by podkreślać szczególnie dobre relacje z Ameryką, która często w oficjalnej narracji jawi się jako ten lepszy od zdradliwej Unii sojusznik, to trudno przyjąć, że decyzja KRRiT była tylko głupią wpadką ludzi tak bardzo pragnących się przypodobać Prezesowi, że nie pomyśleli, iż wywołają łatwą do przewidzenia reakcję owego sojusznika. Jeśli ich kroki były przemyślane, to trzeba dojść do wniosku, że przyduszenie mediów niepublicznych jest obecnie kluczowym punktem strategii PiS" - pisze autor.

"Gazeta Wyborcza"

"Krajowa Rada z kijami bejsbolowymi" - to z kolei tytuł środowego komentarza Wojciecha Maziarskiego na stronie "Gazety Wyborczej".

"Schemat postępowania PiS-owskich władz Polski wobec TVN jak żywo przypomina państwo mafijne w działaniu. Najpierw przedstawiciele mafii składają właścicielom stacji propozycję nie do odrzucenia: chętnie od was odkupimy TVN24. Jeśli się nam podporządkujecie, zostawimy was w spokoju. Jeśli jednak będziecie się opierać, możecie mieć kłopoty. Może się okazać, że w życie wejdzie ustawa dekoncentracyjna, która będzie dla was bardzo bolesna. Albo spotkają was jakieś inne nieszczęścia..." - pisze.

"I rzeczywiście, rychło pojawiają się doniesienia, że TVN ma ponoć do zapłacenia gigantyczny zaległy podatek. Teraz zaś otrzymuje gigantyczną karę za nic, tj. za to, że TVN24 robiła to, co do niej należało. W roli łysych osiłków z bejsbolami wystąpiła w tym przypadku Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji pod kierownictwem Witolda Kołodziejskiego" - dodaje.

"Dziennik Gazeta Prawna"

"Dziennik Gazeta Prawna" na swojej stronie internetowej w czwartkowym artykule "Prawda o rekordowej karze dla TVN" w punktach tłumaczy, za co i na jakiej podstawie Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji nałożyła grzywnę na TVN.

Gazeta zauważyła, że przeciwko decyzji KRRiT wystąpili nie tylko politycy opozycji, ale decyzja spotkała się też z krytyką ze strony m.in. Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka, "która zaapelowała o 'respektowanie standardów wolności słowa', obawiając się, że drakońska kara 'ma na celu nie tylko represję wobec konkretnej telewizji, ale wywołanie skutku mrożącego wobec pozostałych nadawców, którzy chcieliby rzetelnie wypełniać zadania'. Przeciwko karze wystąpili też przedstawiciele środowiska dziennikarskiego, m.in. Reporterzy bez Granic, Towarzystwo Dziennikarskie i jurorzy konkursu Grand Press, którzy wezwali KRRiT do odstąpienia od tej decyzji i poszanowania dla niezależności mediów w Polsce" - napisał "Dziennik Gazeta Prawna".

"Fakt"

"Kara dla TVN24 to zemsta za wydarzenie z 2014 roku?" - tytułuje w czwartek artykuł na swojej stronie internetowej "Fakt". Tabloid określa decyzję KRRiT jako "skandaliczną" i zwraca uwagę, że "podstawą decyzji KRRiT była analiza prof. Hanny Karp kojarzonej z o. Tadeuszem Rydzykiem".

"Może więc to zemsta za to, co wydarzyło się w 2014 r.? Wówczas KRRiT – jeszcze oczywiście w innym składzie, wybranym za czasów PO – ukarała grzywną w wysokości 50 tys. zł właściciela koncesji TV Trwam" - pisze tabloid.

"Pokazanie przez Telewizję Trwam płonącej Tęczy na Placu Zbawiciela w Warszawie w trakcie relacji z Marszu Niepodległości w Warszawie w powiązaniu z komentarzami, które towarzyszyły temu obrazowi, mogło wywołać wrażenie aprobowania takich zachowań zarówno przez prowadzącego audycję, jak i jego gościa" – pisze Fakt cytując stanowisko KRRiT. "Kara dla TVN jest 30 razy wyższa" - dodaje tabloid.

Autor: js, mnd/adso / Źródło: Rzeczpospolita, Polityka, Gazeta Wyborcza, Tygodnik Powszechny, DGP, Fakt

Raporty:
Pozostałe wiadomości

Rosyjski kontenerowiec Ursa Major zatonął na Morzu Śródziemnym - przekazał Reuters, powołując się na rosyjskie ministerstwo spraw zagranicznych. Przyczyną miał być wybuch w maszynowni. Agencja opublikowała też nagranie z poniedziałku, na którym widać chylący się ku wodzie statek. Rosyjskie władze przekazały, że 14 z 16 członków załogi udało się uratować, a dwóch pozostaje zaginionych.

Wybuch w maszynowni, rosyjski statek zatonął. Pokazali nagranie

Wybuch w maszynowni, rosyjski statek zatonął. Pokazali nagranie

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

Premier Węgier Viktor Orban podsumował na łamach dziennika "Mayar Nemzet" mijający rok w sferze stosunków międzynarodowych. "Naszym przyjacielem jest prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan, naszym uczciwym partnerem - prezydent Rosji Władimir Putin, a naszym dobrym przyjacielem - premier Izraela Benjamin Netanjahu" - stwierdził szef węgierskiego rządu.

Erdogan "przyjacielem", Putin "uczciwym partnerem". Świat według Orbana

Erdogan "przyjacielem", Putin "uczciwym partnerem". Świat według Orbana

Źródło:
PAP
"Gdyby ktoś to odkrył, trzeba by było ewakuować cały Zgierz i pół Łodzi"

"Gdyby ktoś to odkrył, trzeba by było ewakuować cały Zgierz i pół Łodzi"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

W Święta Bożego Narodzenia czeka nas nie zimowa, a późnojesienna, mglista pogoda ze słabymi opadami deszczu i mżawki. Na śnieg można liczyć tylko w górach.

Mgły, mżawka, miejscami mróz w ciągu dnia. Pogoda na Boże Narodzenie

Mgły, mżawka, miejscami mróz w ciągu dnia. Pogoda na Boże Narodzenie

Źródło:
tvnmeteo.pl

Czterdzieści osób ewakuowanych, w tym cztery wymagające pomocy medycznej - to bilans pożaru, który wybuchł we wtorek w bloku w Sieradzu (woj. łódzkie). Na miejscu działało siedem zastępów straży pożarnej.

Pożar piwnicy w bloku, ewakuowano 40 mieszkańców

Pożar piwnicy w bloku, ewakuowano 40 mieszkańców

Źródło:
PAP

Pocisk nieznanego pochodzenia w poniedziałek wieczorem przebił szybę w oknie i wleciał do domu, w którym przebywała rodzina z dwójką dzieci. Sprawę bada policja.

Pocisk przebił szybę i wleciał do domu. W środku była rodzina z dziećmi

Pocisk przebił szybę i wleciał do domu. W środku była rodzina z dziećmi

Źródło:
TVN24

Dowódca Rosyjskiego Korpusu Ochotniczego Denis Kapustin przekazał, że jego żołnierze wzięli udział w ewakuacji ukraińskich wojskowych tak zwaną Drogą Życia w Awdijiwce. Według niego grupa bojowników uniemożliwiła rozmieszczenie wojsk rosyjskich we wsi Krynyczne, a także zadała wrogowi znaczne straty.

Rosyjski Korpus Ochotniczy ewakuował ukraińskich żołnierzy z Awdijiwki

Rosyjski Korpus Ochotniczy ewakuował ukraińskich żołnierzy z Awdijiwki

Źródło:
PAP

Wszystkie samoloty linii American Airlines zostały dopuszczone do lotów po godzinnym wstrzymaniu rejsów – podała we wtorek agencja AP. Uziemienie spowodowane było problemami technicznymi. Amerykański przewoźnik nie podał jednak, jaka dokładnie usterka była przyczyną.

"Usterka techniczna" uziemiła samoloty. Duża linia wznowiła loty

"Usterka techniczna" uziemiła samoloty. Duża linia wznowiła loty

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, PAP

W Belgii odnotowano pierwszy przypadek zarażenia nowym wariantem mpoksu. Pochodzący z Walonii pacjent zaraził się podczas pobytu w jednym z krajów afrykańskich. Chociaż wariant ten jest bardzo zaraźliwy i śmiercionośny, służby uspokoiły, że ryzyko rozprzestrzenia się wirusa jest bardzo niskie.

Niebezpieczny wariant mpoksu w kolejnym europejskim kraju

Niebezpieczny wariant mpoksu w kolejnym europejskim kraju

Źródło:
PAP

Niebezpieczna sytuacja w Sejnach (woj. podlaskie). Dwaj młodzi mężczyźni z obrażeniami dłoni i twarzy trafili do szpitala po tym, jak wybuchła petarda. Policjanci apelują o rozwagę przy odpalaniu fajerwerków.

Młodzi mężczyźni z urazami dłoni i twarzy po wybuchu petardy

Młodzi mężczyźni z urazami dłoni i twarzy po wybuchu petardy

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Zakończyły się prace konserwatorskie przy lapidarium składającym się z tablic i obelisków z cmentarza olędrów na Kępie Tarchomińskiej. Ich rezultaty można oglądać przy ulicy Ruskowy Bród. Nagrobki zostały ustawione w formie ściany pamięci.

Odnowili płyty z cmentarzy osadników niemieckich

Odnowili płyty z cmentarzy osadników niemieckich

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Biuro Rzecznika Praw Obywatelskich oceniło, że ksiądz Michał O. nie był poddany torturom w rozumieniu przyjętym w konstytucji i na gruncie prawa międzynarodowego, ale w pewnych sytuacjach dochodziło do niehumanitarnego traktowania zatrzymanego. Minister sprawiedliwości Adam Bodnar zwrócił uwagę, że ksiądz O. "napisał list pożegnalny do strażników więziennych, gdzie im podziękował za profesjonalizm". Komunikaty w tej sprawie opublikowały Ministerstwo Sprawiedliwości, Prokuratura Krajowa, Służba Więzienna oraz Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego. Głos zabrał też rzecznik MSWiA Jacek Dobrzyński.

Zastrzeżenia RPO w sprawie traktowania księdza O. Seria odpowiedzi

Zastrzeżenia RPO w sprawie traktowania księdza O. Seria odpowiedzi

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, "Rzeczpospolita"

Ryszard Petru, poseł na Sejm, dotrzymał słowa i w Wigilię stawił się do pracy w jednym z warszawskich sklepów sieci Biedronka. W rozmowie z dziennikarzami przyznawał, że była to praca "normalnie ciężka", do tego pod "presją czasową". Jednak zdania odnośnie pracy w Wigilię nie zmienił. Wcześniej przekonywał, że "tu nie chodzi o politykę", a ma być to gest, który ma otworzyć dyskusję o tym, że każda praca jest ważna.

Ryszard Petru o pracy w Wigilię w Biedronce: była ciężka

Ryszard Petru o pracy w Wigilię w Biedronce: była ciężka

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Prokuratura Krajowa poinformowała w poniedziałek o zwolnieniu z aresztu youtubera Kamila "Buddy" L. oraz jego partnerki Aleksandry "Grażynki" K. Tymczasowe aresztowanie zostało zamienione na poręczenie majątkowe.

Uchylono areszt "Buddzie" i "Grażynce". Dzień przed Wigilią wrócili do domu

Uchylono areszt "Buddzie" i "Grażynce". Dzień przed Wigilią wrócili do domu

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Policjanci z Tarnowskich Gór (woj. śląskie) zatrzymali mężczyznę, który na terenie parku wodnego nagrywał telefonem nieletnie osoby. Sprawca usłyszał prokuratorskie zarzuty i został objęty policyjnym dozorem. Grozi mu do pięciu lat więzienia.

Wsunął telefon do kabiny na basenie i nagrał małoletnią. Noc spędził w celi

Wsunął telefon do kabiny na basenie i nagrał małoletnią. Noc spędził w celi

Źródło:
tvn24.pl

Potężna eksplozja w fabryce materiałów wybuchowych w Turcji. Nie żyje co najmniej 12 osób, a trzy są ranne. Prokuratura rozpoczęła śledztwo w tej sprawie.

Eksplozja w fabryce materiałów wybuchowych. Wiele ofiar

Eksplozja w fabryce materiałów wybuchowych. Wiele ofiar

Źródło:
PAP

Prokuratura Rejonowa Kraków-Śródmieście Zachód wszczęła śledztwo w sprawie nielegalnego posiadania broni i czynnej napaści na funkcjonariuszy. W czwartek w centrum miasta mężczyzna wycelował z broni do policjantów. Po wszystkim uciekł.

Strzelanina w centrum Krakowa. Jest śledztwo, będą zarzuty

Strzelanina w centrum Krakowa. Jest śledztwo, będą zarzuty

Źródło:
tvn24.pl

33-letniemu Gwatemalczykowi postawiono zarzuty w związku z podpaleniem śpiącej w nowojorskim metrze pasażerki. Kobieta zmarła. Reuters podał, że podejrzany przebywał w Stanach Zjednoczonych nielegalnie. W 2018 roku został deportowany i nie wiadomo, kiedy wjechał do USA ponownie.

Zbrodnia, która "przekracza wszelkie pojęcie". Usłyszał zarzuty za podpalenie pasażerki

Zbrodnia, która "przekracza wszelkie pojęcie". Usłyszał zarzuty za podpalenie pasażerki

Źródło:
Reuters, PAP

37 więźniów zamiast kary śmierci otrzyma dożywocie bez prawa zwolnienia warunkowego - zdecydował prezydent USA Joe Biden. Akt łaski nie dotyczy trzech osób winnych masowych zabójstw - przekazał "New York Times". Stało się to niespełna miesiąc przed objęciem urzędu prezydenta przez Donalda Trumpa, który zapowiedział zniesienie moratorium na egzekucje.

Jedna decyzja Bidena i życie dla 37 ludzi

Jedna decyzja Bidena i życie dla 37 ludzi

Źródło:
PAP

Stanowią nieodłączny element świąt. Bawią, ale też wzruszają i "rozgrzewają serce". Bo w bożonarodzeniowych filmach chodzi przede wszystkim o miłość, przyjaźń, życzliwość, dobroć. Świąteczne klasyki co roku przyciągają przed ekrany całe rodziny. Ich oglądanie stało się elementem tradycji.

Kultowe filmy na święta. Przed telewizorem zasiadają całe rodziny

Kultowe filmy na święta. Przed telewizorem zasiadają całe rodziny

Źródło:
USA Today, NYT, Vanity Fair, visitsweden.com, tvn24.pl

Statek towarowy przewrócił się w porcie w Stambule. Na nagraniu widać, jak załoga kontenerowca opuszcza w pośpiechu pokład. Pięć osób wskoczyło do wody, żeby się ratować.

Statek przechyla się na bok, załoga ucieka. Nagranie

Statek przechyla się na bok, załoga ucieka. Nagranie

Źródło:
Reuters

Na popularnym portalu z nieruchomościami pojawiła się oferta reklamowana jako "najtańszy lokal na Marszałkowskiej". To niewielki fragment strychu do adaptacji, który wyceniono na 249 tysięcy złotych. Sprzedający zachęcają, by przerobić go na kawalerkę na wynajem krótkoterminowy.

Ćwierć miliona za 15 metrów strychu. Bez kuchni, łazienki i okna. "Kawalerka z potencjałem"

Ćwierć miliona za 15 metrów strychu. Bez kuchni, łazienki i okna. "Kawalerka z potencjałem"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

KIA powiadomiła Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK), że w samochodach KIA Sportage wyprodukowanych na Słowacji między wrześniem 2022 a czerwcem 2023 roku może dojść do uszkodzenia pompy podciśnieniowej. Kampanią naprawczą objęto z tego powodu blisko 3 tysiące pojazdów na polskim rynku.

Wezwanie dla kilku tysięcy aut. Mają poważną wadę

Wezwanie dla kilku tysięcy aut. Mają poważną wadę

Źródło:
PAP

W ubiegłym roku było ich zaledwie blisko 440. Ta niewielka grupa zawodowa może nabyć nowe uprawnienia. Grupa senatorów koalicji chce obniżyć wiek emerytalny tancerzom baletowym. Stosowny projekt ustawy złożono do laski marszałkowskiej.

Emerytura po 20 latach pracy. Może powstać nowa uprzywilejowana grupa zawodowa

Emerytura po 20 latach pracy. Może powstać nowa uprzywilejowana grupa zawodowa

Źródło:
PAP

Premier Donald Tusk przed rozpoczęciem wigilijnego posiedzenia rządu zwrócił się z życzeniami świątecznymi. - W tych trudnych czasach o spokój czasami najtrudniej, ale z otwartymi sercami i z nadzieją na bezpieczną, dobrą przyszłość na pewno łatwiej będzie nam wszystkim przejść przez te trudne, skomplikowane czasy - powiedział. Po złożeniu życzeń Tusk i ministrowie wspólnie zaśpiewali kolędę "Wśród nocnej ciszy".

"Będziemy działać na rzecz tego, co najważniejsze". Premier z życzeniami i kolędą

"Będziemy działać na rzecz tego, co najważniejsze". Premier z życzeniami i kolędą

Źródło:
TVN24

Czy "0,6 książki" przeczytanej w roku to dużo czy mało? - zastanawiają się internauci, przytaczając wartość podawaną w najnowszej kampanii promującej czytelnictwo w Polsce. Dyskusja w sieci jest poważna. Tymczasem wskaźnik "0,6 książki rocznie" - już nie. Autorzy kampanii tłumaczą, że chodziło o to, by "zainteresować tematem".

Polak czyta "0,6 książki rocznie"? Statystyki w "konwencji absurdu"

Polak czyta "0,6 książki rocznie"? Statystyki w "konwencji absurdu"

Źródło:
Konkret24

W poniedziałek, 23 grudnia o godzinie 22.07, na profilu Narodowego Banku Polskiego na portalu X pojawił się wpis z przeprosinami. Bank centralny przeprasza członka Rady Polityki Pieniężnej profesora Przemysława Litwiniuka. Chodzi o serię wpisów po wywiadzie prof. Litwiniuka w TVN24 w "Rozmowie Piaseckiego". Wówczas profesor skrytykował cud paliwowy na stacjach Orlenu, a NBP oskarżył go o "brutalne wzięcie udziału w kampanii wyborczej" oraz "całkowicie zmyśloną" wypowiedź.

NBP przeprasza nocą. Za oskarżenia o kłamstwa sprzed roku

NBP przeprasza nocą. Za oskarżenia o kłamstwa sprzed roku

Źródło:
tvn24.pl

Kieran Culkin, którego bratem jest Macaulay Culkin, odtwórca głównej roli w filmie "Kevin sam w domu", przyznał, że jego dzieci nigdy tej słynnej świątecznej produkcji nie widziały. I wyjaśnił dlaczego, mówiąc o "strasznych fragmentach".

Kieran Culkin o tym, dlaczego nie pozwolił dzieciom obejrzeć "Kevina samego w domu". Z wujkiem w roli głównej

Kieran Culkin o tym, dlaczego nie pozwolił dzieciom obejrzeć "Kevina samego w domu". Z wujkiem w roli głównej

Źródło:
CNN, TVN24
Mózg starzeje się na różne sposoby. Pierwsze objawy widać wcześniej niż można byłoby podejrzewać

Mózg starzeje się na różne sposoby. Pierwsze objawy widać wcześniej niż można byłoby podejrzewać

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Gdzie jest Święty Mikołaj? W Wigilię wyruszył w długą podróż, aby dostarczyć prezenty mieszkańcom całego świata. Odwiedził już między innymi Australię i dotarł do wschodniej Azji. Śledź z nami jego podniebną drogę w tym szczególnym dla wielu dniu.

Gdzie jest Święty Mikołaj? Śledź z nami jego trasę

Gdzie jest Święty Mikołaj? Śledź z nami jego trasę

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl, FlightRadar24

Choć świąteczny hit Mariah Carey "All I Want For Christmas Is You" miał swoją premierę 30 lat temu, przed świętami 2024 roku znów trafił na listy przebojów. Na czym polega fenomen tej piosenki?

Jak napisana w 15 minut piosenka stała się hymnem świąt

Jak napisana w 15 minut piosenka stała się hymnem świąt

Źródło:
Sky News
Ponad 3 mln zł dotacji Ministerstwa Sportu, które "mogły mieć związek" z kampanią Kamila Bortniczuka. Ujawniamy dokumenty

Ponad 3 mln zł dotacji Ministerstwa Sportu, które "mogły mieć związek" z kampanią Kamila Bortniczuka. Ujawniamy dokumenty

Źródło:
tvn24.pl
Premium