Rozdzielona czy nieplanowana? Pytania o wspólną wizytę Tuska i Kaczyńskiego w Katyniu

[object Object]
Słowa Donalda Tuska, że nie była planowana wspólna wizyta w Katyniu, były żywo komentowane przez politykówKatarzyna Kowalska | tvn24
wideo 2/23

Donald Tusk twierdzi, że "rozdzielenie wizyt" w Katyniu w 2010 roku to termin "publicystyczny" albo "polityczny", bo skoro nie była planowana wspólna wizyta premiera i prezydenta, to nie można jej było rozdzielić. Problem w tym, że o planach wspólnej wizyty obu polityków i jej rozdzieleniu mówili świadkowie w prokuratorskim śledztwie, świadomi odpowiedzialności karnej.

Tusk zeznawał w poniedziałek 23 kwietnia przed warszawskim Sądem Okręgowym jako świadek w sprawie karnej byłego szefa Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Tomasza Arabskiego. O zaniedbania w przygotowaniu lotu do Smoleńska, zakończonego katastrofą prezydenckiego samolotu 10 kwietnia 2010 roku, oskarża Arabskiego część rodzin ofiar.

Zeznania byłego premiera

Pytany w poniedziałek, czy pojawiła się możliwość wspólnej wizyty jego oraz prezydenta w Katyniu, Donald Tusk zeznał, że nie miał "takiego sygnału" od Lecha Kaczyńskiego.

- Powiem otwarcie: nie spodziewałem się, aby tego typu inicjatywa ze strony prezydenta miała miejsce, też z racji doświadczeń, jeśli chodzi o tę momentami dość trudną kohabitację - mówił były premier.

- W moich planach i z tego, co pamiętam, w planach prezydenta Kaczyńskiego, nie było wspólnej wizyty - oświadczył Tusk, który dziś pełni funkcję szefa Rady Europejskiej.

Dopytywany o kwestię "rozdzielenia wizyt" odpowiedział, że to termin publicystyczny i polityczny, służący "zdyskredytowaniu mnie i mojego urzędu", który dość skutecznie od lat "pełni funkcję raczej propagandową niż wyjaśniającą cokolwiek z tego, co zdarzyło się na początku 2010 roku".

Sprawdziliśmy, jak zeznanie byłego premiera ma się do powszechnie znanych faktów i dokumentów Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga, która bezpośrednio po katastrofie prowadziła śledztwo w sprawie domniemanego niedopełnienia obowiązków przez urzędników przygotowujących lot prezydenta do Smoleńska. Zeznania świadków i postanowienie o umorzeniu śledztwa są publicznie dostępne.

Trudna kohabitacja

Nazwane w poniedziałek przez Tuska "trudną kohabitacją" współrządzenie krajem przez premiera i prezydenta było znaczone między innymi rywalizacją o pierwszeństwo w prowadzeniu polityki zagranicznej.

Już w 2008 roku wybuchła tak zwana wojna o krzesła i samolot. W 2008 roku prezydent Kaczyński poleciał na szczyt Unii Europejskiej w Brukseli samolotem wyczarterowanym od LOT-u, bo - jak twierdziła jego kancelaria - Kancelaria Prezesa Rady Ministrów odmówiła udzielenia prezydentowi rządowej maszyny. W Brukseli okazało się, że przy stole obrad jest za mało miejsc, by pomieścić dwie polskie delegacje - prezydencką i rządową. "W sali zabrakło miejsca dla ministrów Radosława Sikorskiego i Jacka Rostowskiego" - relacjonował korespondent TVN24.

Spór o to, kto ma kierować polską polityką zagraniczną i reprezentować państwo na forach międzynarodowych, trafił do Trybunału Konstytucyjnego. W 2009 roku TK wydał salomonowe rozstrzygnięcie, że prezydent może uczestniczyć w dowolnym szczycie Unii Europejskiej, ale to premier ma prawo przedstawiać tam oficjalne stanowisko Polski.

Szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Sławomir Nowak skomentował ten wyrok jako "remis ze wskazaniem na premiera", co najtrafniej oddaje stan stosunków na linii Tusk - Kaczyński. Remis ze wskazaniem jest pojęciem ze świata boksu.

Przygotowania do wizyty

W takiej atmosferze rozpoczęły się przygotowania do obchodów 70. rocznicy zbrodni katyńskiej. Prowadziły je niezależnie od siebie aż trzy ośrodki: Kancelaria Prezydenta, Kancelaria Prezesa Rady Ministrów oraz Rada Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa (ROPWiM).

Z dokumentów prokuratury wynika, że przepływ informacji zainicjowała Kancelaria Prezydenta. 27 stycznia minister Mariusz Handzlik wysłał pisma w sprawie obchodów do szefa MSZ Radosława Sikorskiego, wiceministra Andrzeja Kremera oraz szefa ROPWiM Andrzeja Przewoźnika.

Poinformował w nich, że prezydent planuje "oddać hołd ofiarom na Polskim Cmentarzu Wojennym w Katyniu w kwietniu br." oraz że ewentualna "formuła udziału Prezydenta RP i Premiera RP wymaga dopracowania".

Przełomowy telefon Putina

11 lutego 2010 roku z inicjatywy wiceministra Kremera doszło do spotkania Kremera z Handzlikiem (obaj zginęli w katastrofie smoleńskiej). Z notatki ze spotkania wynika, że wiceszef MSZ poinformował prezydenckiego ministra, iż 3 lutego premier Władimir Putin (cytat z ustaleń prokuratury) "zatelefonował do Premiera Donalda Tuska z zaproszeniem do wspólnego udziału w uroczystościach katyńskich. Zaproszenie miało charakter ustny i było zaskoczeniem dla Kancelarii Prezesa Rady Ministrów".

Na spotkaniu z Handzlikiem Kremer zaprezentował też scenariusz, który przewidywał wspólny udział prezydenta i premiera w obchodach w Katyniu, "ale zdaniem Andrzeja Kremera jest to mało prawdopodobne ze względu na stanowisko strony rosyjskiej".

O planach dotyczących wspólnej wizyty mówił w zeznaniach były szef wydziału politycznego ambasady RP w Moskwie Tomasz Turowski. "W trakcie konsultacji w styczniu 2010 roku Andrzeja Kremera z wiceministrem Spraw Zagranicznych Rosji Titowem mowa była o jednej wspólnej wizycie w Katyniu 10 kwietnia 2010 roku. 3 lutego po rozmowie telefonicznej Premiera Tuska z Premierem Putinem zapadła decyzja o osobnym spotkaniu Premierów, ale nie zapadła decyzja co do terminów" - streszcza jego zeznania prokuratura.

Współpracująca z Turowskim Justyna Gładyś z ambasady w Moskwie zeznała, że podczas wizyty w Rosji Andrzeja Przewoźnika w lutym uczestniczyła w roboczym śniadaniu, gdzie "rozważana była wersja z jedną wspólną wizytą Premiera i Prezydenta, chociaż w pewnym momencie Andrzej Przewoźnik wyraził obawę, że mogą to być dwie odrębne wizyty" - czytamy w prokuratorskim uzasadnieniu umorzenia śledztwa.

"Było oczywiste, że jedzie Premier i Prezydent razem"

Wśród przesłuchanych urzędników Kancelarii Prezesa Rady Ministrów najobszerniej prokuratura opisuje zeznania Dominiki Cieślak, która miała za zadanie przygotować warunki pracy dziennikarzom w czasie wizyty.

Cieślak twierdziła, że w styczniu 2010 roku "było oczywiste, że jedzie Premier i Prezydent razem, planowano wspólną wizytę. Nie było jeszcze ustalonego terminu".

W czasie jednego ze spotkań, w którym uczestniczyła Cieślak, "Andrzej Przewoźnik poinformował, że strona polska, czyli on i strona rosyjska pracują nad uzgodnieniem programu wizyty, czyli wizyty Premiera i Prezydenta".

Zamiar zorganizowania wspólnej wizyty prezydenta Kaczyńskiego i premiera Tuska w Katyniu przewijał się przez rozmowy w trójkącie Kancelaria Prezydenta - Kancelaria Prezesa Rady Ministrów - ROPWiM jeszcze kilkukrotnie. "Podczas drugiego spotkania w Radzie nadal aktualny był plan wspólnego wyjazdu Premiera i Prezydenta. Na drugim albo na trzecim spotkaniu w Radzie świadek [Dominika Cieślak - przyp. red.] dostała od Andrzeja Przewoźnika wstępny projekt scenariusz uroczystości, który wynikał z polskich oczekiwań i nie był konsultowany z Rosjanami. Była to jedna wersja programu wizyty z udziałem Prezydenta i Premiera" - piszą prokuratorzy.

W innej części zeznań Dominiki Cieślak pojawia się informacja, że "kiedy był planowany wyjazd Tomasza Arabskiego do Rosji, były planowane jeszcze wspólne uroczystości".

I w kolejnych dwóch miejscach:

1. "Na kolejnym spotkaniu w Radzie, dość szybko po konferencji Tomasza Arabskiego, Andrzej Przewoźnik poinformował wszystkich obecnych o rozdzieleniu wizyt".

2. "Kiedy doszło do rozdzielenia wizyt, pojawiły się dwa scenariusze obchodów, jeden z udziałem Prezydenta, a drugi z udziałem Premiera" - wynika z dokumentów prokuratury.

Wspólny udział "poważnie rozważany"

O wspólnej wizycie zeznawali też pracownicy Kancelarii Prezydenta Lecha Kaczyńskiego.

Maciej Jakubik, były prezydencki urzędnik Biura Spraw Zagranicznych mówił, że "w Kancelarii Prezydenta był poważnie rozważany wspólny udział Prezydenta RP razem z Premierem Tuskiem i Premierem Putinem".

Z zeznań wiceszefa kancelarii Jacka Sasina wynika, że powiedział "stanowczo" Przewoźnikowi, iż "Prezydent wyraża wolę uczestniczenia i nie widzi pola do ewentualnych problemów i powołał jako przykład udział we wspólnych uroczystościach na Westerplatte".

Warto przypomnieć, że w obchodach 70. rocznicy wybuchu II wojny światowej odbywających się 1 września 2009 roku na Westerplatte brali udział jednocześnie prezydent Kaczyński, premier Tusk i premier Putin.

Do uroczystości na Westerplatte odwoływała się również Małgorzata Bochenek, minister w Kancelarii Prezydenta. Prokuratorzy tak streszczają tę część jej zeznań: "Przed zaproszeniem Premiera Tuska [przez Putina - red.] Kancelaria Prezydenta była przekonana, że Prezydent będzie uczestniczył w uroczystościach razem z Premierem, pewna była udziału Prezydenta i nie miała żadnej informacji, aby Premier nie jechał do Katynia".

"Rozważano wspólny lot" i analizowano przepisy

Janusz Strużyna, wówczas dyrektor Zespołu Obsługi Organizacyjnej Prezydenta RP, "podał, że w czasie przygotowań rozważano wspólny lot Prezydenta i Premiera, ale potem pojawił się termin 7 kwietnia i oddzielna wizyta w Katyniu". W jego zeznaniu wyraźnie pojawia się wątek rozdzielenia wizyt. Z zeznań Strużyny wynika również, że rozważając wspólną wizytę prezydenta i premiera w Katyniu, zastanawiano się, czy mogą lecieć jednym samolotem.

W prokuratorskim protokole przy zeznaniach dyrektora Strużyny odnotowano, iż "nie ma przepisów zabraniających Prezydentowi i Premierowi podróżować jednym środkiem transportu".

Maciej Łopiński, minister w Kancelarii Prezydenta Kaczyńskiego, zeznał, że "Prezydent wyrażał chęć wzięcia udziału w uroczystościach już po zaproszeniu Premiera Tuska przez Premiera Putina, kiedy nie pojawił się jeszcze termin 7 kwietnia. Ministrowie z Kancelarii Prezydenta, Władysław Stasiak czy Mariusz Handzlik, sygnalizowali dążenia do tego, aby była to jedna uroczystość. Strona rządowa postawiła Kancelarię Prezydenta przed faktem dokonanym, informując, że będą to odrębne uroczystości, które zaplanowano później na 7 i 10 kwietnia".

"Nie było mowy". "Idea teoretyczna"

Jedynym świadkiem, wśród cytowanych przez prokuraturę w jawnym postanowieniu o umorzeniu, który kwestionuje zamiar wspólnej wizyty w Katyniu, jest Jarosław Bratkiewicz, wówczas dyrektor Departamentu Wschodniego MSZ. Zeznał, że "nie było mowy o wspólnym wyjeździe Premiera i Prezydenta na obchody rocznicy katyńskiej w Katyniu".

Podsumowując zeznania świadków i konfrontując je z innymi dowodami, prokuratorzy Józef Gacek i Michał Machniak formułują następujący wniosek:

"Pomimo deklaracji, składanych przez urzędników z poszczególnych Kancelarii, iż wspólny udział w uroczystościach Prezydenta i Premiera nie stanowi problemu, idea wspólnego udziału w obchodach w Katyniu Prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego i Prezesa Rady Ministrów Donalda Tuska, przed dniem 23 lutego 2010 roku, rozważana była tylko teoretycznie. Po tej dacie nie wracano już więcej do tego rozwiązania".

Propozycje były dwie

Informacje o planowaniu wspólnej wizyty i późniejszym rozdzieleniu tych planów znajdują się również w innych źródłach.

To, kiedy i gdzie zapadła decyzja, badała tak zwana komisja Jerzego Millera (Komisja Badania Wypadków Lotniczych Lotnictwa Państwowego), która zajmowała się badaniem przyczyn katastrofy smoleńskiej. Z jej raportu wynika, że "formę realizacji wizyt" przygotowywał sekretarz generalny Rady Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa Andrzej Przewoźnik.

Maciej Lasek, były przewodniczący Państwowej Komisji Badania Wypadków Lotniczych, prezentując omówienie raportu komisji, pokazywał slajd zatytułowany "Kto i kiedy podjął decyzję o rozdzieleniu wizyty Prezydenta i Premiera w Smoleńsku?". Wypunktowano tam następujące fakty:

"W lutym 2010 r. Sekretarz Generalny ROPWiM przedstawił stronie rosyjskiej dwie koncepcje:

- zorganizowanie obchodów z jednoczesnym udziałem Premiera i Prezydenta

- dwóch uroczystości - pierwszej 7.04, z udziałem Premierów Polski i Rosji, drugiej, 10.04 z udziałem Prezydenta RP.

Strona rosyjska stwierdziła, że wariant osobnych wizyt Premiera i Prezydenta RP byłby najbardziej korzystny".

"Ważny i dobry krok"

Po tym, gdy było już wiadomo, że dojdzie do rozdzielenia wizyt, komentował ten fakt minister Handzlik.

- To, że do Katynia udaje się premier Tusk z osobną wizytą i że w trakcie tych wydarzeń w Lesie Katyńskim będzie obecny premier Federacji Rosyjskiej, to ważny i dobry krok - powiedział wówczas prezydencki minister do telewizyjnych kamer.

Autor: jp//now / Źródło: tvn24.pl

Pozostałe wiadomości

Trwa posiedzenie Rady Bezpieczeństwa Narodowego. W czasie przemówienia na jawnej części spotkania prezydent Andrzej Duda mówił między innymi o tym, co wynika z jego kontaktów z przedstawicielami amerykańskiej administracji. - Polska jest istotnym sojusznikiem Stanów Zjednoczonych, który jest postrzegany jako niezwykle ważne miejsce na mapie strategicznych interesów amerykańskich - powiedział między innymi. 

Prezydent o tym, czego dowiedział się od przedstawicieli amerykańskiej administracji

Prezydent o tym, czego dowiedział się od przedstawicieli amerykańskiej administracji

Źródło:
TVN24, PAP

34 procent dla KO, 29 procent dla PiS - to wyniki nowego sondażu CBOS, który zapytał respondentów, na kogo oddaliby głos, gdyby wybory do parlamentu odbywały się w drugiej połowie lutego. W badaniu na trzecim miejscu plasuje się Konfederacja z poparciem rzędu 17 procent.

Rośnie przewaga KO nad PiS. Nowy sondaż CBOS

Rośnie przewaga KO nad PiS. Nowy sondaż CBOS

Źródło:
PAP

Od poniedziałku codziennie odbywać się będzie modlitwa różańcowa o zdrowie papieża na placu Świętego Piotra o godzinie 21 - ogłosił Watykan. Będą w niej uczestniczyć kardynałowie mieszkający w Rzymie ze współpracownikami z Kurii Rzymskiej i przedstawiciele rzymskiej diecezji. Franciszek cierpi na obustronne zapalenie płuc.

Codzienna modlitwa za zdrowie papieża. Decyzja Watykanu 

Codzienna modlitwa za zdrowie papieża. Decyzja Watykanu 

Źródło:
PAP

Ponad 165 tysięcy osób podpisało się pod petycją w sprawie odebrania kanadyjskiego obywatelstwa Elonowi Muskowi. Miliarder posiada je dzięki matce, która przyszła na świat w mieście Regina, na południu kraju. W uzasadnieniu skierowanego do premiera Trudeau pisma wskazano na powtarzane przez biznesmena sugestie uczynienia z Kanady 51. stanu USA i jego inne, "godzące w interes narodowy" działania.  

Chcą odebrania obywatelstwa Elonowi Muskowi. Liczba głosów pod petycją rośnie

Chcą odebrania obywatelstwa Elonowi Muskowi. Liczba głosów pod petycją rośnie

Źródło:
CTV News, The Guardian

Ratownicy patrolowali jezioro Śniardwy, gdy w okolicach wsi Nowe Guty (Warmińsko-Mazurskie) zauważyli wystający spod lodu tył auta osobowego. Okazało się, że dwóch mężczyzn wybrało się na skrajnie niebezpieczną przejażdżkę.

Wjechali autem na jezioro. 800 metrów od brzegu lód się załamał i wpadli do wody

Wjechali autem na jezioro. 800 metrów od brzegu lód się załamał i wpadli do wody

Źródło:
tvn24.pl

Prokuratura Okręgowa w Gdańsku poinformowała, że 24 lutego 2025 roku wszczęła śledztwo w sprawie przekroczenia uprawnień przez funkcjonariuszy publicznych - dyrektorów Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku. Chodzi o apartamenty, z których korzystał między innymi Karol Nawrocki, kandydat na prezydenta wspierany przez PiS, wcześniej szef Muzeum IIWŚ.

Jest śledztwo w sprawie pokoi i apartamentów należących do Muzeum II Wojny Światowej

Jest śledztwo w sprawie pokoi i apartamentów należących do Muzeum II Wojny Światowej

Źródło:
tvn24.pl, gov.pl
Dzieci siwe ze stresu

Dzieci siwe ze stresu

Źródło:
tvn24.pl
Premium

To wojna w obronie nas wszystkich - napisał w portalu X premier Donald Tusk, komentując trzecią rocznicę wojny w Ukrainie. "Niech nikt nie próbuje podważać sensu tej walki!" - dodał.

Tusk tłumaczy, "dlaczego każdy przyzwoity człowiek stoi dziś przy Ukrainie"

Tusk tłumaczy, "dlaczego każdy przyzwoity człowiek stoi dziś przy Ukrainie"

Źródło:
tvn24.pl

27 lutego w prokuraturze ma się odbyć przesłuchanie byłego premiera Mateusza Morawieckiego w sprawie wyborów kopertowych. Nieoficjalne informacje TVN24 potwierdził rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie Piotr Skiba. Sam zainteresowany mówił, że stawi się na przesłuchaniu i "nie będzie robił żadnych wielkich scen", dodając jednak, że prokuratura prowadzi swoje działania "w sposób absolutnie pozaprawny".

Morawiecki wezwany do prokuratury. "Nie będę robił żadnych wielkich scen"

Morawiecki wezwany do prokuratury. "Nie będę robił żadnych wielkich scen"

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24

Trwa wyjaśnianie okoliczności śmierci 35-letniego mężczyzny, który zginął po upadku z balkonu z trzeciego piętra w Krośnie (Podkarpackie). Dwie osoby zatrzymane w tej sprawie zostały przesłuchane i zwolnione z aresztu.

Mężczyzna wypadł z trzeciego piętra, nie żyje

Mężczyzna wypadł z trzeciego piętra, nie żyje

Źródło:
tvn24.pl

Interwencje Waszyngtonu w wybory do Bundestagu były "nie mniej dramatyczne, drastyczne i wreszcie oburzające niż interwencje, które widzieliśmy z Moskwy" - powiedział po ogłoszeniu wyników exit poll Friedrich Merz, który prawdopodobnie zostanie kanclerzem Niemiec. Lider CDU mówił o "ogromnej presji z dwóch stron".

"Dramatyczne, drastyczne, oburzające". Merz o "interwencjach" w wybory w Niemczech

"Dramatyczne, drastyczne, oburzające". Merz o "interwencjach" w wybory w Niemczech

Źródło:
CNN, TVN24

Nie skończyło się na 10 minutach i nie miało być to godzinne spotkanie - powiedział w poniedziałek szef gabinetu prezydenta Marcin Mastalerek o rozmowie Andrzeja Dudy z Donaldem Trumpem w USA. Dodał, że "było to bardzo dobre spotkanie, na którym prezydent omówił wszystkie najważniejsze sprawy".

"Nie skończyło się na 10 minutach". Mastalerek o kulisach spotkania Duda-Trump

"Nie skończyło się na 10 minutach". Mastalerek o kulisach spotkania Duda-Trump

Źródło:
Radio Zet, PAP

Według najnowszych informacji, przekazanych w poniedziałek, papież "miał dobrą noc, przespał ją i odpoczywa". Franciszek przebywa w szpitalu z powodu obustronnego zapalenia płuc, jego stan jest określany jako krytyczny.

Najnowsze informacje o stanie zdrowia papieża. Komunikat

Najnowsze informacje o stanie zdrowia papieża. Komunikat

Źródło:
Reuters

Przez tydzień trwały poszukiwania 26-latki z gminy Kłodzko. W niedzielę policjanci znaleźli ciało zaginionej Katarzyny B. Jej były partner usłyszał zarzut zabójstwa. On też wskazał miejsce, gdzie znajdowały się zwłoki. Do zabójstwa się jednak nie przyznaje. - Przedstawione przez niego wyjaśnienia są absurdalne - powiedział Mariusz Pindera, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Świdnicy.

Znaleziono ciało zaginionej 26-latki. Jej były partner usłyszał zarzut zabójstwa

Znaleziono ciało zaginionej 26-latki. Jej były partner usłyszał zarzut zabójstwa

Źródło:
TVN24

Wołodymyr Zełenski musi zrozumieć, że USA muszą być zaangażowane w sprawy Ukrainy. A najlepszym sposobem na połącznie Ukrainy z USA jest biznes - mówił były premier Mateusz Morawiecki w wywiadzie dla NBC News. Mówił, że radziłby ukraińskiemu prezydentowi podpisać umowę z Amerykanami w sprawie minerałów i złóż naturalnych Ukrainy. - Tu zgadzam się w pełni z prezydentem Trumpem - dodał.

"Zełenski musi to zrozumieć". Morawiecki o Trumpie i "biznesie"

"Zełenski musi to zrozumieć". Morawiecki o Trumpie i "biznesie"

Źródło:
tvn24.pl

Czy na pewno otoczenie prezydenta postawiło we właściwej sytuacji głowę państwa, wysyłając go na tego rodzaju spotkanie? - pytał w programie "W kuluarach" dziennikarz "Faktów" TVN Piotr Kraśko o rozmowie Andrzeja Dudy z Donaldem Trumpem. Reporterka "Faktów" TVN Arleta Zalewska przekazała, że Pałac Prezydencki dwukrotnie przez ostatnie pół roku starał się o doprowadzenie do rozmowy obu przywódców. Duda miał jednak warunek.

Andrzej Duda miał warunek, ale "ktoś przekonał prezydenta"

Andrzej Duda miał warunek, ale "ktoś przekonał prezydenta"

Źródło:
TVN24

Dan Bongino, prawicowy podcaster, rozsiewający teorie spiskowe, został mianowany przez Donalda Trumpa na stanowisko zastępcy dyrektora Federalnego Biura Śledczego. Amerykańskie media wskazują, że Bongino do tej pory nie pracował nigdy w FBI i że złamany został w ten sposób obyczaj mający 117 lat. Stowarzyszenie Agentów FBI jeszcze przed ogłoszeniem nominacji Dana Bongino wydało oświadczenie, w którym stwierdziło, że zastępca dyrektora FBI "z wielu różnych powodów" powinien być "aktywnym agentem specjalnym".

Kontrowersyjny podcaster zastępcą szefa FBI. Stowarzyszenie Agentów wydało oświadczenie

Kontrowersyjny podcaster zastępcą szefa FBI. Stowarzyszenie Agentów wydało oświadczenie

Źródło:
NBC News, TVN24

Narciarz zjechał wewnątrz Śnieżnych Kotłów w Karkonoszach. Na szczęście tym razem nie doszło do wypadku. - To skrajnie nieodpowiedzialne zachowanie - komentuje zastępca dyrektora Karkonoskiego Parku Narodowego.

Zjechał na nartach do Śnieżnych Kotłów. "Skrajnie nieodpowiedzialne"

Zjechał na nartach do Śnieżnych Kotłów. "Skrajnie nieodpowiedzialne"

Źródło:
tvn24.pl

Pomimo interwencji rządowej masło nadal drożeje. W styczniu jego cena była niemal o 30 procent wyższa niż rok wcześniej. A to jeszcze nie koniec - czytamy w poniedziałkowym wydaniu "Rzeczpospolitej".

Tyle może kosztować masło na Wielkanoc

Tyle może kosztować masło na Wielkanoc

Źródło:
PAP

W mediach społecznościowych rozpowszechniane jest zdjęcie rzekomej notatki podpisanej przez prezydenta Donalda Trumpa. W piśmie tym ma on zakazywać w Białym Domu używania słowa "przestępca". Wyjaśniamy, skąd się wziął taki przekaz.

To słowo jest teraz w Białym Domu zakazane? Nie ma potwierdzenia

To słowo jest teraz w Białym Domu zakazane? Nie ma potwierdzenia

Źródło:
Konkret24

Naukowcy ustalili, że parzenie herbaty usuwa z wody szkodliwe metale ciężkie. Ich zdaniem odkrycie to dostarcza ważnych informacji, które można wykorzystać w badaniach nad zdrowiem publicznym. "Jeśli ludzie wypiją dodatkową filiżankę herbaty dziennie, być może z czasem zauważymy spadek zachorowań, które są ściśle skorelowane z narażeniem na metale ciężkie" - zauważają badacze.

Popularny napój "usuwa z wody szkodliwe metale ciężkie". Ważne odkrycie naukowców

Popularny napój "usuwa z wody szkodliwe metale ciężkie". Ważne odkrycie naukowców

Źródło:
PAP

Sprzedaż detaliczna w cenach stałych (bez uwzględnienia inflacji) w styczniu 2025 była wyższa niż przed rokiem o 4,8 procent - podał Główny Urząd Statystyczny (GUS). Analitycy oczekiwali wzrostu o 1,5 procent.

"Ale urwał". Najnowsze dane ze sklepów

"Ale urwał". Najnowsze dane ze sklepów

Źródło:
PAP

W poniedziałek rano w Alejach Jerozolimskich zderzyło się siedem samochodów osobowych. Nie ma osób poszkodowanych. Były spore utrudnienia.

Karambol w Alejach Jerozolimskich

Karambol w Alejach Jerozolimskich

Źródło:
tvnwarszawa.pl, Kontakt24

To było okropne. Był w najgorszym stanie, w jakim go kiedykolwiek widziałem - mówił były asystent księcia Williama Jason Knauf. W zeszłym roku podano do wiadomości publicznej, że z chorobą nowotworową zmagają się żona księcia Walii, księżna Kate i jego ojciec, król Karol III.

Były asystent księcia Williama: nigdy nie widziałem go w gorszym stanie

Były asystent księcia Williama: nigdy nie widziałem go w gorszym stanie

Źródło:
BBC
Tysiące alarmów, miasta obrócone w ruinę, setki zabitych dzieci. Skala rosyjskiej agresji  

Tysiące alarmów, miasta obrócone w ruinę, setki zabitych dzieci. Skala rosyjskiej agresji  

Źródło:
tvn24.pl
Premium

"Jestem dumny z Ukrainy" - oznajmił w trzecią rocznicę inwazji zbrojnej Rosji prezydent Wołodymyr Zełenski. Oddał hołd tym, którzy zginęli i wyraził wdzięczność wszystkim, którzy pracują na rzecz jego kraju.

"Jestem wdzięczny". Wpis prezydenta Ukrainy

"Jestem wdzięczny". Wpis prezydenta Ukrainy

Źródło:
PAP, tvn24.pl

W niedzielnych wyborach do Bundestagu zwyciężył konserwatywny blok CDU/CSU, a nowym kanclerzem najpewniej zostanie Friedrich Merz. Zdaniem Politico jego dojście go władzy "nie mogło nastąpić w bardziej krytycznym momencie dla Europy". Znaczną część uwagi media poświęcają też historycznemu wynikowi skrajnie prawicowej AfD.

"Najbardziej znacząca kadencja od czasu zimnej wojny"? Światowe media o wyborach w Niemczech

"Najbardziej znacząca kadencja od czasu zimnej wojny"? Światowe media o wyborach w Niemczech

Źródło:
DW, Politico, BBC, PAP, Guardian

W niedzielę odbyły się przedterminowe wybory do niemieckiego Bundestagu. Pod wieloma względami są historyczne. Ich zwycięzcą został konserwatywny blok CDU/CSU. Lider ugrupowania Friedrich Merz pretenduje do stanowiska kanclerza federalnego. Wyniki wskazują na najwyższą od kilkudziesięciu lat frekwencję, na sukces skrajnie prawicowej Alternatywy dla Niemiec AfD i najsłabszy w powojennych Niemczech wynik socjaldemokratów. Oto co warto wiedzieć po wyborach w Niemczech.

Pod wieloma względami historyczne. Co warto wiedzieć po wyborach w Niemczech

Pod wieloma względami historyczne. Co warto wiedzieć po wyborach w Niemczech

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Samolot z Nowego Jorku do Nowego Delhi wylądował na lotnisku w Rzymie z powodu alarmu bombowego. Po kilku godzinach sprawdzania maszyny stwierdzono, że alarm był fałszywy. Na pokładzie samolotu było 199 osób.

Alarm na pokładzie i awaryjne lądowanie

Alarm na pokładzie i awaryjne lądowanie

Źródło:
PAP

Bohaterowi tego materiału od 12 lat zanikają płuca. Oddycha dzięki butlom z tlenem, ale ich wynajęcie kosztuje, tak jak i prąd, bez którego nie będą działać. Renta już od dawna na to nie wystarcza, więc pożycz, i ma długi. Ogromne. Ratunkiem byłby przeszczep, ale wciąż nie ma na to szans.

Od 12 lat znikają mu płuca. Urządzenia, które podają mu tlen, pracują całą dobę, a ceny prądu są wyższe niż jego renta

Od 12 lat znikają mu płuca. Urządzenia, które podają mu tlen, pracują całą dobę, a ceny prądu są wyższe niż jego renta

Źródło:
Fakty TVN

Zarzuty znieważenia, stosowania gróźb karalnych i uszkodzenia ciała usłyszała kobieta, która miała pobić i poniżać osobę z niepełnosprawnością. O sprawie zrobiło się głośno, gdy do sieci trafiły nagrania z całego zdarzenia.

Biła, poniżała i oddała mocz na osobę z niepełnosprawnością. Usłyszała zarzuty

Biła, poniżała i oddała mocz na osobę z niepełnosprawnością. Usłyszała zarzuty

Źródło:
tvn24.pl

W Regułach pod Warszawą doszło do zderzenia pociągu Warszawskiej Kolei Dojazdowej z samochodem osobowym.

Samochód wjechał pod pociąg WKD

Samochód wjechał pod pociąg WKD

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Jedną rzecz chcemy zrobić. Chcemy pokazać polskiemu społeczeństwu, ale też polskim przedsiębiorcom, których jest ponad trzy miliony w naszym kraju, że potrafimy zorganizować w sposób absolutnie profesjonalny coś, co do tej pory nie udało nikomu. Dlaczego? Trudno, by urzędnicy deregulowali sami siebie - powiedział Rafał Brzoska, prezes InPostu, szef zespołu do spraw deregulacji, w programie "Rozmowa Piaseckiego" w TVN24.

Rafał Brzoska o deregulacji: chcemy zrobić jedną rzecz

Rafał Brzoska o deregulacji: chcemy zrobić jedną rzecz

Źródło:
tvn24.pl

Drogowcy z powiatu radomskiego w ostatnich tygodniach zebrali blisko 200 starych opon porzuconych w rowach wzdłuż dróg powiatowych. Podejrzewają, że prawdopodobnie pozbywają się ich w ten sposób zakłady wulkanizacyjne lub przedsiębiorcy, chcący uniknąć kosztów utylizacji.

Setki opon przy drogach powiatowych. Drogowcy zapowiadają użycie fotopułapek i dronów

Setki opon przy drogach powiatowych. Drogowcy zapowiadają użycie fotopułapek i dronów

Źródło:
PAP/tvnwarszawa.pl

W jednym z tuneli w Bostonie doszło do bardzo poważnej sytuacji. Ze stropu oderwał się osłabiony przez zmiany pogody duży kawał betonu.

Kawał betonu spadł w tunelu, którym jechały samochody

Kawał betonu spadł w tunelu, którym jechały samochody

Źródło:
CNN, cbsnews.com

Kobieta jest w ósmym miesiącu ciąży, ale nie chciała korzystać z noclegowni, bo musiałaby się rozdzielić ze swoim mężem. Dlatego rozbili namiot w jednym z łódzkich parków. Tam mieszkali, nawet podczas mrozów. Dzięki strażnikom miejskim, urzędnikom i wolontariuszom mają już dach nad głową.

Jest w ósmym miesiącu ciąży, mieszkała z mężem w namiocie w miejskim parku

Jest w ósmym miesiącu ciąży, mieszkała z mężem w namiocie w miejskim parku

Źródło:
tvn24.pl

Trzeba było wyciąć 29 klonów i topoli rosnących wzdłuż drogi powiatowej w Kisielicach (Warmińsko-Mazurskie). Ktoś podciął drzewa w taki sposób, że mogły przewrócić się na jezdnię. Policja szuka sprawcy. 

Ktoś podciął 29 drzew rosnących wzdłuż drogi

Ktoś podciął 29 drzew rosnących wzdłuż drogi

Źródło:
PAP

Przed nami wyjątkowy wieczór, bo na niebie pojawi się aż pięć planet - Merkury, Saturn, Wenus, Jowisz i Mars. Będzie można dostrzec je gołym okiem. "Wystarczy bezchmurne niebo, otwarta przestrzeń i trochę uwagi" - napisał w mediach społecznościowych Karol Wójcicki, autor bloga "Z głową w gwiazdach". Sprawdź, gdzie aura sprzyjać będzie obserwacjom.

Pięć planet widocznych gołym okiem. Spójrzcie dziś w niebo

Pięć planet widocznych gołym okiem. Spójrzcie dziś w niebo

Źródło:
tvnmeteo.pl, Z głową w gwiazdach

Zmiana czasu z zimowego na letni nastąpi w ostatnią niedzielę marca. W nocy z 29 marca na 30 marca przestawiamy wskazówki zegarów z 2.00 na 3.00. Oznacza to, że pośpimy o godzinę krócej.

Zmiana czasu na letni. Kiedy przestawiamy zegarki?

Zmiana czasu na letni. Kiedy przestawiamy zegarki?

Źródło:
tvn24.pl

- Przyszłość jest naturalną konsekwencją naszych działań tu i teraz. Tylko na nią jeszcze mamy wpływ. Dlatego tak ważne, żeby dobrze się do niej przygotować - mówi Natalia Hatalska, założycielka i dyrektorka infuture.institute – instytutu badań nad przyszłością. W rozmowie z tvn24.pl wskazuje, że kolejnym obszarem, który ludzkość będzie próbować cyfryzować są zmysły. -Doświadczenia cyfrowe mają w ten sposób stać się pełniejsze - wyjaśnia.

Po cyfryzacji informacji i relacji czas na zmysły. "Czy w przyszłości nie będą nam potrzebne ciała?"

Po cyfryzacji informacji i relacji czas na zmysły. "Czy w przyszłości nie będą nam potrzebne ciała?"

Źródło:
tvn24.pl

Do programu Orange Warsaw Festival 2025 dołączyła amerykańska wokalistka Chappell Roan. Wystąpi ona na festiwalu 30 maja. Wcześniej organizatorzy ogłosili występ brytyjskiej wokalistki Charli XCX, która pojawi się na festiwalu dzień później, 31 maja.

Chappell Roan na Orange Warsaw Festival

Chappell Roan na Orange Warsaw Festival

Źródło:
tvn24.pl