- Wiem komu zależy na tym, żeby ta śmierć na zawsze pozostała tajemnicą - mówi w "Magazynie 24 Godziny" żona gen. Marka Papały. I atakuje byłego oficera UOP płk. Ryszarda Bieszyńskiego, który jej zdaniem pomawia ją o przygotowanie zabójstwa. - Nigdy nie sugerowałem jej związku z tą sprawą - odpowiada sam Bieszyński i dodaje, że ma swoją teorię na temat śmierci gen. Papały.
Płk Bieszyński jest zdania, że prokurator Jerzy Mierzawski badający sprawę jest na złej drodze. - Dla mnie nie do przyjęcia jest teza, według której Mazur w 1998 roku chodzi w Gdańsku od knajpy do knajpy i szuka "cyngla", żeby zabić "grubego psa". Mierzawski źle szuka - uważa Bieszyński.
Jeśli nie Mazur, to kto?
Nie podaje jednak alternatywnej tezy wyjaśniającej zagadkę śmierci gen. Marka Papały. Odcina się też od wątków, które miał lansować w rozmowie z Sylwestrem Latkowskim, autorem wydanej przed tygodniem książki "Zabić Papałę".
Zdaniem żony generała, Małgorzaty Papały, płk Bieszyński sugerował w wywiadzie, że to ona miała przygotować zabójstwo byłego szefa policji. - Płk Bieszyński mówi wiele, ale potem nie zamierza brać za te słowa konsekwencji - mówi o słowach byłego szefa UOP, który twierdzi, że "nigdy nie wyraził opinii, jakoby pani Papała stała za tym zabójstwem". Żona generała zapowiada, że mimo tego odpuścić nie zamierza i w najbliższych dniach spotka się w sprawie "pomówień" z prawnikiem.
"Nie mówiła o naciskach"
Wcześniej Małgorzata Papała sugerowała, że Bieszyński wywierał na nią naciski, żeby przyznała się do związku ze śmiercią jej męża. Prokurator krajowy Marek Staszak mówi jednak, że jest to dla niego zupełnie nowy wątek w sprawie. - Wcześniej nie dotarły do mnie takie informacje. Pani Papała widziała się z ministrem Ćwiąkalskim i z tego co wiem, jemu również o tym nie mówiła - twierdzi Staszak.
Małgorzata Papała nie mówi również, o których to ludziach wie, że zależy im, "aby ta zagadka na zawsze pozostała tajemnicą". Tłumaczy bowiem, że jest na to jeszcze za wcześnie, bo śledztwo wciąż trwa.
W sprawie samego śledztwa Staszak zaznacza, że mimo upływu już 10 lat od śmierci gen. Papały, wciąż jest szansa na poznanie nowych informacji i rozwiązanie tej zagadki. Na wszelki wypadek jednak, studzi nadmiar optymizmu i przypomina: - O śmierci Kennedy'ego wciąż nie wiadomo wszystkiego.
Kto zlecił zabójstwo?
Marek Papała, były Komendant Główny Policji zginął 25 czerwca 1998 r. w Warszawie. Zastrzelono go z pistoletu, gdy wsiadał na parkingu do swojego samochodu.
O zlecenie zabójstwa jest podejrzewany polonijny przedsiębiorca Edward Mazur z Chicago. Mimo prób ekstradycji nie udało się go sprowadzić do Polski.
ŁUD/tr
Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24