Sytuacja związana z grypą jest w tym roku "bardzo nietypowa", również w porównaniu do lat przed pandemią COVID-19 - mówił w poniedziałek minister zdrowia Adam Niedzielski. Ocenił, że tegorocznych świąt Wielkiejnocy nie spędzimy "jak w ostatnich latach, pod presją covidu", ale pod "jakąś tam presją ze strony grypy". Zaapelował o ostrożność w czasie rodzinnych spotkań.
Szef resortu zdrowia Adam Niedzielski mówił w poniedziałek w Poznaniu, że "głównym elementem decydującym o sytuacji epidemicznej w tej chwili w kraju jest grypa, nie covid". - Liczba zachorowań na covid to jest w tej chwili średnio około 1300 dziennie. Zachorowań na grypę odnotowujemy cały czas powyżej 25 tysięcy. Widać, że skala jest nieporównywalna – ocenił.
Niedzielski: praktycznie od początku roku mamy do czynienia z bardzo ustabilizowaną liczbą zachorowań na grypę
Adam Niedzielski dodał, że "przebieg grypy w tym roku jest bardzo nietypowy, nie tylko nietypowy w porównaniu do lat pandemicznych, ale bardzo nietypowy również w porównaniu do lat przed pandemią".
- Wtedy apogeum najczęściej przypadało na przełom lutego i marca. W tym roku mieliśmy je na przełomie roku. Poza tym w ostatnich latach po wystąpieniu maksymalnej liczby zakażeń obserwowaliśmy dynamiczne spadki. Teraz praktycznie od początku roku mamy do czynienia z bardzo ustabilizowaną liczbą zachorowań na grypę. Nie ma tutaj takich redukcji z tygodnia na tydzień czy z miesiąca na miesiąc - wyjaśniał.
- Co więcej, ostatnio nawet zaobserwowaliśmy pewnego rodzaju, bardzo niewielkie, ale jednak zwiększenie liczby zachorowań – dodał.
Szef MZ: święta spędzimy pod presją ze strony grypy
Jak mówił szef resortu zdrowia, przyczyn takiego stanu rzeczy należy szukać w "nadrabianiu pewnej luki odpornościowej związaną z izolacją, noszeniem maseczek, z większą kontrolą, jeżeli chodzi o sprawy epidemiczne".
- Na razie nie widzimy wyraźnego sygnału co do spadku liczby zachorowań na grypę. Spadek liczby zakażeń covidem raczej wskazuje, że apogeum mamy za sobą (...). Jeżeli więc mówimy o świętach, to oczywiście nie spędzimy ich, tak jak w ostatnich latach, pod presją covidu, niemniej jednak spędzimy je pod jakąś tam presją ze strony grypy – powiedział Niedzielski.
Minister zalecił zachowanie ostrożności przy świątecznych, rodzinnych spotkaniach.
Źródło: PAP, TVN24