Wiceszef MSWiA: stan kadrowy jest potwierdzeniem kryzysu, w którym znalazła się policja

Kierowca chciał przejechać policjanta we Wrocławiu (zdjęcie ilustracyjne)
Pytania o kondycję polskiej policji
Źródło: TVN24

Informacja o stanie kadrowym na 31 grudnia 2023 roku jest potwierdzeniem poważnego kryzysu, w którym znalazła się policja. Kryzysu związanego ze spadkiem wiarygodności i zaufania społecznego - powiedział wiceszef MSWiA. Czesław Mroczek wskazał, że poziom zatrudnienia na koniec 2023 roku był tak niski jak na początku lat 90.

W trakcie środowych obrad komisji Administracji i Spraw Wewnętrznych posłowie wysłuchali informacji o stanie kadrowym w policji, które przedstawili wiceszef MSWiA Czesław Mroczek i p.o. komendanta głównego policji insp. Marek Boroń.

Mroczek podkreślił, że ta informacja jest potwierdzeniem poważnego kryzysu, w którym znalazła się policja. - Kryzysu związanego ze spadkiem wiarygodności i zaufania społecznego. Kryzysu, którego przejawem są dane, które będziemy prezentować, dotyczące liczebności policji - dodał.

- Policja jako najważniejsza formacja w zakresie wykonywania zadań związanych z zapewnieniem bezpieczeństwa państwa i obywateli musi posiadać odpowiednie siły, by w sposób należyty wykonywać zadania. Liczbę etatów w policji na 2024 rok ustalono na 108909. Tymczasem zatrudnienie wynosi 96698 etatów. Tylu policjantów mamy w służbie. Dodatkowo finansowanych jest 18 etatów przez samorządy lokalne. Na koniec 2023 roku wakat wynosił 10411 etatów, co stanowiło 9,72 procent - powiedział wiceszef MSWiA.

Poziom zatrudnienia na koniec 2023 roku był tak niski jak na początku lat 90.
Poziom zatrudnienia na koniec 2023 roku był tak niski jak na początku lat 90.
Źródło: DarSzach/Shutterstock

10 tysięcy wolnych wakatów w policji

Poinformował, że w 2023 roku do służby w policji przyjęto 5174 osoby. - Natomiast odeszło, to były rekordowe odejścia, które spowodowały stan kryzysu, o którym mówię, 9458 policjantów. Poziom zatrudnienia na koniec 2023 roku był tak niski jak na początku lat 90., w momencie tworzenia formacji. To chyba w sposób najbardziej dobitny pokazuje trudności, w jakich znalazła się policja. Stan wakatów wyższy był tylko w 1990 roku - dodał.

- To jest stan szczególny, bo jednocześnie zagrożenia, które mamy, szczególnie te związane z bezpieczeństwem wokół Polski, wymagają tego byśmy mieli sprawne formacje dbające o bezpieczeństwo państwa, zdolne do wykonywania swoich zadań - podkreślił.

Według wiceszefa MSWiA głównym zadaniem jest teraz przezwyciężenie kryzysu w policji. - Z całą pewności wpływ na tę sytuację miało wykorzystywanie policji do celów partyjnych. Te przyczyny odpadły, natomiast są przyczyny długookresowe, to jest pogwałcenie zasad doboru w policji, w szczególności ścieżki awansu zawodowego i systemu szkolenia - dodał Mroczek.

- Będziemy podejmowali inicjatywę legislacyjną w związku z uproszczeniem procedur dotyczących powrotów do służby byłych policjantów. Chcemy wykorzystać ich potencjał - zapewnił wiceszef MSWiA i przypomniał o tegorocznej 20-proc. podwyżce dla funkcjonariuszy.

Mroczek zaznaczył, że trwa proces wyłaniania nowego kierownictwa policji. - Zastaliśmy taką sytuację, że ze służby zrezygnowało 8 komendantów wojewódzkich, w zasadzie cały skład kierownictwa KGP, kilku komendantów instytucji podlegających komendantowi głównemu. Sądzę, że za kilka dni zakończymy proces wyłaniania nowego kierownictwa policji, zarówno jeżeli chodzi o Komendę Główną Policji, jak i komendantów wojewódzkich - ocenił.

Wiceszef MSWiA stwierdził, że skończył się czas używania policji do interesów partyjnych. - Będziemy podejmowali inicjatywy, by zwiększać współpracę policji z samorządem, z organizacjami pozarządowymi, ze społeczeństwem, tak, by odzyskać zaufanie - zaznaczył.

Odniósł się też do wybuchu granatnika w KGP. Zapewnił, że wyniki kontroli, która w tej sprawie trwa, zostaną przekazane opinii publicznej. - Mieliśmy do czynienia z sytuacją sprowadzenia bezpośredniego zagrożenia dla zdrowia i życia ludzi przez samego komendanta głównego policji. W tej sprawie w zasadzie nie było prowadzone żadne postępowanie, sprawę przekazano do prokuratury. Za kilka dni poznamy sporo informacji na ten temat, bo zespół kończy pracę - poinformował.

Boroń: zachęcamy policjantów do pozostania

P.o. komendanta głównego policji insp. Marek Boroń przekazał, że na 5 lutego szacuje się, że w 2024 roku ma odejść 3800 osób. - Rozmawiamy z tym policjantami i zachęcamy do pozostania - wyjaśnił.

- Na 2024 rok określono minimalną ilość osób do przyjęcia do służby w policji na poziomie 10557 etatów. To jest szacunek na koniec 2023 roku - poinformował. Wyjaśnił, że są już określone terminy przyjęć funkcjonariuszy, czyli 4 marca, 24 kwietnia, 8 lipca, 9 września, 30 października i 30 grudnia.

- Według stanu na dzień 1 lutego jest 3437 kandydatów, w stosunku do których prowadzone jest postępowanie kwalifikacyjne do służby w policji. W tym 103 to byli funkcjonariusze, którzy zgłosili się ponownie do służby - przekazał Boroń.

Według NSZZ Policjantów na koniec stycznia 2024 roku liczba wakatów w policji wynosiła 12241.

TVN24 HD
Dowiedz się więcej:

TVN24 HD

Czytaj także: