Do 28 sierpnia Karol Nawrocki sześciokrotnie odmówił podpisania ustawy, która znalazła się na jego biurku.
Dla porównania w pierwszych trzech tygodniach swojej prezydentury Andrzej Duda - jak wynika z danych Kancelarii Prezydenta - nie zawetował ani jednej ustawy. Pierwszy raz złożył weto na początku października 2015 roku, niemal dwa miesiące od objęcia urzędu. Przez pierwsze pięć lat swojej prezydentury Andrzej Duda zawetował łącznie dziewięć ustaw.
Licznik prezydenckich sprzeciwów
Poniżej podsumowujemy wszystkie weta, jakie zastosował Karol Nawrocki od dnia objęcia urzędu, czyli od 6 sierpnia.
1. Weto do ustawy wiatrakowej, zawierającej też zamrożenie cen energii - 21 sierpnia
Chodziło o ustawę, która zawierała regulacje dotyczące budowy turbin wiatrowych oraz zapisy dotyczące przedłużenia mrożenia cen energii w czwartym kwartale tego roku.
Uzasadnienie prezydenta:
- Ustawa wiatrakowa, bo tak w istocie powinniśmy ją nazywać, jest rodzajem szantażu większości parlamentarnej i rządu. (...) Ta ustawa dotyczy wiatraków, a nie obniżenia cen energii elektrycznej - powiedział prezydent Nawrocki na czwartkowej konferencji prasowej.
Jednocześnie Nawrocki skierował własny projekt ustawy zamrażający ceny energii - dokładnie ten komponent, który zawierała dostarczona mu na biurko ustawa.
Głos rządu:
- My i tak będziemy zwiększali, i to radykalnie, moc z wiatraków na lądzie. Nie dlatego, że jesteśmy fanami wiatraków, tylko to jest w tej chwili najtańsze i najszybsze w realizacji źródło prądu - argumentował podczas Rady Gabinetowej 27 sierpnia premier Donald Tusk. - Wiatraki będą powstawały i znaleźliśmy sposoby, aby mocą rozporządzenia zintensyfikować nasze działania. Tak że weto będzie mało skuteczne - zwrócił się Tusk do Nawrockiego.
2. Weto do nowelizacji Kodeksu karnego skarbowego oraz Ordynacji podatkowej, obniżającej kary za przestępstwa skarbowe o charakterze formalnym - 25 sierpnia
Nowelizacja obu ustaw, będąca częścią rządowego pakietu deregulacyjnego, miała na celu obniżenie kar za przestępstwa skarbowe, które nie powodują bezpośrednich strat w podatkach. Nowe limity grzywien nakładanych przez sąd miały wynosić 480 stawek dziennych (29 862 336 zł), zamiast 720 stawek (44 793 504 zł) lub 120 stawek dziennych (7 465 584 zł), zamiast 240 stawek (14 931 168 zł).
Uzasadnienie prezydenta:
- Nie godzę się na to, aby w dramatycznej sytuacji polskich finansów publicznych obniżać kary za przestępstwa finansowe - tłumaczył swoją decyzję Nawrocki.
Głos rządu:
Na to weto zareagował między innymi minister nadzoru nad wdrażaniem polityki rządu Maciej Berek. W nagraniu zamieszczonym na X tłumaczył, że zawarte w nowelizacji zmiany w zakresie przepisów podatkowych miały "nieco zracjonalizować kary, ale nie za przestępstwa skarbowe, jak to powiedziano, nie za unikanie podatków, tylko za drobne, formalne błędy, za pomyłki".
3. Nowelizacja niektórych ustaw w celu dokonania deregulacji w zakresie energetyki - 25 sierpnia
Zawetowane przepisy podnosiły z 1 do 5 MW (megawatów) próg mocy zainstalowanej instalacji OZE, od którego niezbędne jest uzyskanie odpowiedniej koncesji. Kolejny przepis podnosił próg mocy instalacji fotowoltaicznej, od którego niezbędne jest uzyskanie pozwolenia na budowę. Miał wzrosnąć ze 150 do 500 kW (kilowatów), pod warunkiem że instalacja miałaby służyć wyłącznie do zaspokojenia własnego zapotrzebowania. Dodatkowym warunkiem było to, żeby instalacja nie znajdowała się na obszarach ochrony przyrody, takich jak: park narodowy, rezerwat, park krajobrazowy, Natura 2000, obszar chronionego krajobrazu, użytek ekologiczny, zespół przyrodniczo-krajobrazowy, oraz w ich otulinach, o ile zostały wyznaczone.
Uzasadnienie prezydenta:
Szef Kancelarii Prezydenta Zbigniew Bogucki ocenił, że rząd "po raz kolejny próbuje w ramach instalacji OZE dopuścić do swego rodzaju samowolki". - Bez zezwolenia budować instalacje OZE do 5 megawatów. To są już naprawdę średnie instalacje i miałyby być one poza jakąkolwiek kontrolą państwa. Ja rozumiem, że nie wpisali tego do ustawy wiatrakowej, więc tą ustawą chcieli to dopełnić - powiedział.
Głos rządu:
"Weto prezydenta to uderzenie w samych przedsiębiorców" - napisał minister energii Miłosz Motyka na X. Podkreślił, że wszystkie propozycje były konsultowane i uzgadniane przez Urząd Regulacji Energetyki.
Przekonywał, że ustawa wprowadzała szereg ułatwień - na jednym przyłączu w ramach tak zwanego cable-poolingu można by było przyłączyć także magazyn energii, rachunki za prąd miały zostać uproszczone, instalacje fotowoltaiczne do 500 kW byłyby zwolnione z pozwolenia na budowę, lecz tylko te, które działają poza siecią, a energia z nich jest zużywana na własne potrzeby.
4. Weto do nowelizacji ustawy o pomocy obywatelom Ukrainy - 25 sierpnia
Nowelizacja ustawy o pomocy obywatelom Ukrainy w związku z konfliktem zbrojnym na terytorium tego państwa zakładała między innymi przedłużenie ochrony tymczasowej, udzielanej obywatelom Ukrainy uciekającym przed wojną, do 4 marca 2026 roku.
Uzasadnienie prezydenta:
- Ustawa o pomocy obywatelom Ukrainy nie dokonuje tej korekty, wokół której toczyła się debata publiczna. Ja swojego zdania nie zmienię i uznaję, że 800 plus powinno przynależeć tylko tym Ukraińcom, którzy podejmują się wysiłku pracy w Polsce - powiedział prezydent.
Jednocześnie Nawrocki zaproponował swój projekt ustawy - jak czytamy na stronie Kancelarii Prezydenta - "wprowadzający nowe rozwiązania dotyczące nadawania obywatelstwa tym, którzy przyjeżdżają do Polski". Nawrocki chce, aby proces przyznawania obywatelstwa był wydłużony z 3 do 10 lat.
Głos rządu:
"To były rozwiązania rozsądne, sprawiedliwe i korzystne dla Polek i Polaków. Niestety prezydent Karol Nawrocki, wetując ustawę, zdecydował inaczej. Jego decyzja uderza w stabilność gospodarki, spójność społeczną, zobowiązania międzynarodowe Polski i bezpieczeństwo całego kraju" - napisano w oświadczeniu MSWiA.
Jednocześnie resort zapewnił, że rząd nie zrezygnował z pomysłu, by świadczenie 800 plus było powiązane z aktywnością zawodową. "Takie rozwiązanie będzie zaproponowane dla wszystkich cudzoziemców w innej ustawie" - dodano.
5. Weto do ustawy o zapasach ropy i gazu - 27 sierpnia
Chodzi o nowelizację, która miała dostosować polskie przepisy do regulacji unijnych. W przypadku gazu chodziło między innymi o wprowadzenie obowiązku uzyskania zgody właściwego ministra na przechowywanie zapasów obowiązkowych gazu poza granicami Polski - na terytorium państw Unii Europejskiej.
Uzasadnienie Kancelarii Prezydenta: - proponowane zmiany uznano za niewystarczające dla bezpieczeństwa energetycznego, - ryzyko zniechęcenia do inwestycji w krajowe magazyny gazu i drugi terminal FSRU (Floating Storage and Regasification Unit, czyli pływający terminal do magazynowania i regazyfikacji gazu skroplonego LNG), - rozwiązania pozornie "prokonkurencyjne", ale w długim terminie szkodliwe.
CZYTAJ TEŻ: "Nie rozumie potrzeb bezpieczeństwa". Co zawetował Nawrocki?
Głos rządu:
"Rządowy projekt przygotowany jeszcze przez Ministerstwo Przemysłu zwiększał bezpieczeństwo dostaw gazu ziemnego poprzez uzależnienie możliwości utrzymywania zapasów gazu za granicą od decyzji właściwego ministra. Weto ma konsekwencje odwrotne od zamierzonych - w istocie zmniejszy poziom naszego bezpieczeństwa gazowego" - napisał na X minister energii Miłosz Motyka.
6. Weto do ustawy o środkach ochrony roślin - 27 sierpnia
Nowelizacja miała wprowadzić Elektroniczną Dokumentację Stosowanych Środków Ochrony Roślin, w której rolnicy musieliby rejestrować:
- nazwę i numer zezwolenia środka ochrony roślin, - miejsce zastosowania, - rodzaj uprawy i fazę rozwojową.
Uzasadnienie Kancelarii Prezydenta:
- obowiązek wyłącznie elektroniczny uznano za sprzeczny z zasadą proporcjonalności i równości wobec prawa, - ryzyko wykluczenia cyfrowego rolników, zwłaszcza starszych i z małych gospodarstw, - nowe obowiązki nakładałyby na rolników nieproporcjonalne obciążenia administracyjne.
Głos rządu:
"Rządowa ustawa o środkach ochrony roślin zabezpieczała interes małych gospodarstw i rolników narażonych na wykluczenie cyfrowe odraczając wejście w życie obowiązkowego prowadzenia przez nich elektronicznej dokumentacji środkami ochrony roślin" - napisał wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz na X.
Autorka/Autor: mjz/kab
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Paweł Supernak/PAP