Kilkanaście centymetrów śniegu i 170 pługosolarek na ulicach Warszawy. Choć te jeździły całą noc, nad ranem wiele ulic było wciąż zasypanych śniegiem. Piesi też muszą przedzierać się przez grubą warstwę śniegu na chodnikach.
Intensywne opady zaczęły się po godzinie 23 w poniedziałek. Z każdą minutą opady były coraz bardziej intensywne. Nad ranem Warszawa była przykryta już grubą warstwą śniegu. Pługi nie nadążają z odśnieżaniem ulic.
Ulice zaśnieżone i śliskie
W pierwszej kolejności Zarząd Oczyszczania Miasta odśnieża trasy autobusowe czyli około 40 proc. stołecznych dróg. Za oczyszczanie pozostałych odpowiadają urzędy dzielnic. Służby porządkowe odśnieżają przystanki autobusowe i przejścia dla pieszych.
Problemy z pociągami
Jak informuje Zarząd Transportu Miejskiego w Warszawie - w związku z awarią urządzeń sterowania ruchem kolejowym między stacjami Warszawa Zachodnia a Warszawa Lotnisko Chopina występują opóźniania w kursowaniu linii SKM S2, S3 i Kolei Mazowieckich.
Trudne warunki jazdy
Warunki do jazdy samochodemsą bardzo trudne, mroźny wieczór sprawił, że pod śniegiem ukryta jest warstwa lodu.
Na wtorek prognozuje się opady w wysokości kilku centymetrów, co może doprowadzić do poważnych porannych problemów komunikacyjnych. Dodatkowo utrudnienia dla kierowców mogą spowodować zamglenia i mgły, które ograniczą widoczność do 200 metrów.
Nie przestanie sypać
Synoptycy ostrzegają, że dzisiaj od Pomorza Gdańskiego przez Mazowsze po Podkarpacie możliwe będą opady marznącego deszczu powodującego gołoledź. Z kolei na wschodzie i północnym wschodzie Polski spadnie śnieg.
Najzimniej będzie na Suwalszczyźnie - minus 7 stopni. W centrum kraju temperatura spadnie do zera, na Lubelszczyźnie i Dolnym Śląsku do trzech stopni Celsjusza.
Autor: bor,zś//gak / Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24