Embraer wystartował z Warszawy w kierunku Bułgarii, jednak w kokpicie pojawił się sygnał możliwej usterki. W związku z brakiem odpowiedniego zaplecza technicznego na lotnisku w Sofii kapitan zdecydował o powrocie do Warszawy. Na Lotnisku Chopina wylądował około godziny 17.
Rejs odwołany, pasażerowie przebookowani
- Lądowanie odbyło się w asyście służb. Samolot wylądował bezpiecznie, rejs został odwołany, a pasażerowie zostali przebookowani na inne połączenia - przekazał Krzysztof Moczulski, rzecznik prasowy Polskich Linii Lotniczych LOT.
Nikt z pasażerów nie ucierpiał.
Drugie awaryjne lądowanie
Jak ustaliliśmy, w sobotę na Okęciu awaryjnie lądował jeszcze jeden samolot. Aspirant Dariusz Świderski, oficer prasowy Komisariatu Policji Portu Lotniczego Warszawa-Okęcie, potwierdził te informacje. - Pierwsze awaryjne lądowanie miało miejsce około godziny 16:40, a drugie około 22. W żadnym z tych przypadków policjanci nie musieli podejmować czynności. Przy drugim, wieczornym, nie brali udziału ze względu na wykonywanie innych czynności służbowych - przekazał.
Policjant podkreślił, że przy żadnym z dwóch lądowań awaryjnych nie było osób poszkodowanych.
Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że drugie - wieczorne lądowanie - miało związek z usterką techniczną.
Autorka/Autor: amn, est, katke/lulu,ec
Źródło: Kontakt24
Źródło zdjęcia głównego: Milosz Maslanka / Shutterstock