Jakie są leki na grypę? Czy są one bezpieczne? Czy podczas choroby można zażywać aspirynę? - właśnie w tym miejscu znajdziecie odpowiedź na te, oraz na inne pytania związane z rosnącą liczbą zachorowań a grypę w Polsce.
1. Jakie są leki na grypę?
Nie ma leków, które niszczyłyby wirusy. Działanie obecnych na rynku dwóch preparatów (Tamiflu oraz Relenza) może powodować hamowanie namnażania wirusa.
Tamiflu jest dostępny w postaci kapsułek oraz w proszku do sporządzania zawiesiny doustnej. Preparat stosuje się w leczeniu grypy lub jej zapobieganiu u osób dorosłych i dzieci.
Badania z udziałem dorosłych wykazały, że preparat Tamiflu powodował skrócenie czasu trwania choroby z 5,2 dni (w przypadku pacjentów przyjmujących placebo) do 4,2 dni w przypadku pacjentów przyjmujących preparat Tamiflu. W przypadku dzieci w wieku od jednego roku do 6 lat, nastąpiło skrócenie czasu choroby o 1,5 dnia. W badaniach nad zapobieganiem grypie, preparat Tamiflu przyczyniał się do zmniejszenia liczby zachorowań wśród osób mających kontakt z chorymi na grypę.
Z kolei Relenza jest lekiem występującym w postaci proszku (należy go wdychać do płuc przez usta, używając dołączonego aparatu do inhalacji). Lek Relenza może być stosowany u osób dorosłych oraz dzieci powyżej 5 lat. Aby leczenie było skuteczne, należy przestrzegać zaleceń lekarza prowadzącego.
2. Jakie ryzyko wiąże się ze stosowaniem tych preparatów?
Najczęstsze działania niepożądane związane ze stosowaniem preparatu Tamiflu u pacjentów w wieku 13 lat i starszych to bóle głowy i nudności. Z kolei dzieci w wieku do 12 lat najczęstsze niepożądane działania to wymioty i biegunka. Jak pisał w lipcu 2009 r. brytyjski dziennik Guardian, "ponad połowa angielskich dzieci zażywających lek przeciwwirusowy Tamiflu cierpi z powodu nudności, bezsenności oraz koszmarów nocnych". Preparatu Tamiflu nie należy stosować u osób, u których może występować nadwrażliwość (uczulenie) na oseltamiwir lub którykolwiek składnik preparatu.
Z kolei najczęstszymi skutkami ubocznymi stosowania Relenzy, podawanej kobietom ciężarnym, są infekcje uszu, nosa i gardła oraz kaszel. Również u pacjentów z chorobami płuc mogą wystąpić działania niepożądane, w związku z tym konieczna jest stała kontrola w czasie stosowania preparatu. Podczas stosowania Relenzy mogą też wystąpić zmiany w zachowaniu (uczucie dezorientacji, brak reakcji na bodźce). U niektórych pacjentów mogą reż wystąpić omamy lub drgawki.
3. Czy powyższe leki można kupić w aptece bez recepty?
Wymienione wyżej preparaty dostępne są wyłącznie na receptę. Leczenie preparatami Tamiflu i Relenza stosuje się tylko na zlecenie i pod ścisłą kontrolą lekarza.
4. Czy pomogą mi witaminy czy tzw. leki przeciwgrypowe?
Środki wzmacniające np. witaminy czy popularne leki przeciwgrypowe, które można kupić w kiosku, są skuteczne tylko w przypadku zwykłego przeziębienia. Mogą one zmniejszać objawy (np. obniżyć gorączkę), ale nie zabijają wirusa grypy. Wbrew nazwie i hasłom reklamowym leki typu Gripex, Ferwex nie leczą grypy, a jedynie zmniejszają dolegliwość objawów. Czy warto walczyć z objawami choroby? Jest to dyskusyjne. Zdaniem ekspertów, zbijanie gorączki u osób bez przewlekłych chorób takimi lekami jest działaniem sprzecznym z naturalną obroną organizmu przed chorobą. Poza tym, nie mają one żadnego wpływu na wirusa – mówi ekspert.
5. Czy mogę zażywać kwas acetylosalicylowy (zawiera go m.in. aspiryna, polopiryna i etopiryna)?
Ministerstwo zdrowia nie zaleca stosowania kwasu acetylosalicylowego, gdyż substancja ta w połączeniu ze stanami zapalnymi (wywołanymi przez wirusa grypy) zmniejsza krzepliwość krwi. A to może być - mówią lekarze - niebezpieczne dla naszego zdrowia, a nawet życia.
6. Czy antybiotyki pomogą mi w walce z grypą?
Antybiotyki nie są skutecznymi lekami na grypę. Choć co prawda służą one do zwalczania infekcji bakteryjnych, jednak – zdaniem lekarzy - często niepotrzebnie stosuje się je w leczeniu grypy wywoływanej przez wirusy.
7. Czy podróbki leków są niebezpieczne?
Na rynku pojawiły się już podróbki leku Tamiflu – informują media. - Zażywanie ich to igranie z własnym zdrowiem – przestrzegają eksperci i przypominają, aby kupować leki tylko i wyłącznie w aptekach. Zdaniem części ekspertów, podróbki są produkowane głównie w Rosji a najwięcej zamówień jest z Wysp Brytyjskich i USA. Z badań przeprowadzanych w krajach Unii Europejskiej wynika, że podróbki mogą stanowić od 2 do 5 proc. rynku. W Polsce może być to około 6 proc. W Rosji liczba ta może sięgnąć natomiast aż 10 proc.
W podrobionych lekach może w ogóle brakować aktywnego składnika, zamiast niego może być jakiś wypełniacz. Co gorsza, może się w tych lekach zdarzyć coś szkodliwego.
W jaki sposób bada się obecność podrobionych leków na rynku? Najczęściej służby kupują określoną ilość leków i "wyławiają" podróbki. Czasami podróbki zdradzają prozaiczne błędy, takie jak np. błędy ortograficzne na opakowaniach. Na podstawie tych badań, określa się procentowy udział podróbek w rynku. Każdy lek zanim wejdzie na rynek musi przejść cykl badań. Eksperci ostrzegają, że kupno leku z nieznanego źródła i składzie, który nie podlega jakiejkolwiek kontroli, jest po prostu igraniem z własnym zdrowiem. Aby tego uniknąć należy kupować leki w pewnych aptekach.
8. Co mi da stosowanie maseczki?
- Maseczki są lepsze niż nic – mówią eksperci. Wirusy są dużo mniejsze niż otwory w maseczce i z łatwością mogą się przez nią przedostać. Większość ekspertów twierdzi, że dużo bardziej efektywne jest mycie rąk niż noszenie maseczek. Maseczki są najefektywniejsze, jeśli nosi je chory – wtedy rzeczywiście może to zmniejszyć prawdopodobieństwo zarażania innych. Należy również pamiętać że maseczka jest skuteczna przez ok. 20 minut, potem należy ją wymienić.
Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24