- Spójrzmy na to, jak toczy się walec sejmowy, bo ja tak to dzisiaj nazywam. Nie ma debaty, nie ma czasu na to, żeby się zastanowić, mamy opinię także Biura Analiz Sejmowych, które mówi: sprzeczne z konstytucją - rzecznik Krajowej Rady Sądownictwa Waldemar Żurek komentował w TVN24 projekt ustawy ministerstwa sprawiedliwości o zmianach w KRS.
W tym tygodniu ma odbyć się pierwsze czytanie w Sejmie projektu ustawy o zmianach w KRS. Budzi on wiele kontrowersji i wątpliwości konstytucyjnych oraz wywołuje sprzeciw środowiska sędziowskiego.
Wątpliwości i protesty
- Protestuje nie tylko środowisko sędziowskie. Widzimy też organizacje niezależne, europejskie, sieć krajowych rad sądownictwa, Organizacja Bezpieczeństwa i Współpracy różne instytucje, także pozarządowe wskazują, że kilka zapisów ewidentnie sprzecznych z konstytucją - mówił Żurek.
- Te zapisy w konstytucji, które przyjęto w referendum przez cały naród to miał być taki bezpiecznik, że jeżeli tutaj trwa silny spór polityczny to ta władza sądownicza powinna stać z boku, apolitycznie, i jednocześnie gwarantować, że prawo w Polsce będzie przestrzegane. A tutaj się okazuje, że jednak, jak ktoś chce panu ukraść rower, to jest tylko kwestia metody, ale na złodzieja nie ma siły - stwierdził rzecznik KRS. Część środowiska apeluje, by sędziowie nie ubiegali się o wybór na stanowiska w KRS po wprowadzonych zmianach. - I to największe stowarzyszenie sędziów też mówi jednym głosem: nie kandydujcie. Koledzy, koleżanki, nie wolno brać udziału w procedurze antykonstytucyjnej - powiedział Żurek. Mówił również o możliwych konsekwencjach wprowadzenia zmian w ustawie o KRS.
- Wyobraźmy sobie, że powstaje Krajowa Rada Sądownictwa, co do której są wątpliwości konstytucyjne. Ona obsadza stanowiska sędziów. Sędziowie sądzą w konkretnych sprawach. I za chwilę będzie pełnomocnik jakiejś strony i powie: no zaraz, ale ten asesor, czy ten sędzia, jest obsadzony przez organ, który powstał na skutek wady prawnej i to wady bardzo poważnej, czyli niezgodności z konstytucją. I wygra sprawę na przykład w Strasburgu. Jedną, drugą, trzecią, i nagle kilkaset tysięcy orzeczeń wydanych przez tak powołanych sędziów - po prostu wszytko do kosza, a państwo płaci ogromne odszkodowania, więc to niebezpieczeństwo jest naprawdę realne - wyjaśniał Żurek.
Opinia Biura Analiz Sejmowych
- Spójrzmy na to, jak toczy się walec sejmowy, bo ja tak to dzisiaj nazywam. Nie ma debaty, nie ma czasu na to, żeby się zastanowić, mamy opinię także Biura Analiz Sejmowych, które mówi: sprzeczne z konstytucją. To jest taka, można powiedzieć, przełomowa opinia. Prawnicy jednak widać nie chcieli się podpisać pod czymś, co byłoby oczywiście sprzeczne z konstytucją, więc wydali obiektywną opinię - powiedział Żurek. Opinię Biura Analiz Sejmowych opublikowała na swojej stronie Krajowa Rada Sądownictwa. Można w niej przeczytać, że: "projekt budzi poważne wątpliwości konstytucyjne". "(…) oraz budzi wątpliwości co do zgodności tego rozwiązania z art. 7 Konstytucji stanowiącym, że organy władzy publicznej działają na podstawie i w granicy prawa". "Projekt ustawy zawiera szereg uchybień legislacyjnych wymagających usunięcia w trakcie procesu legislacyjnego".
Autor: azb/sk / Źródło: tvn24