Polska delegacja oddała w Smoleńsku hołd ofiarom katastrofy Tu-154, w której pięć lat temu zginęło 96 osób. Na terenie lotniska wojskowego odmówiono modlitwę ekumeniczną. Krewni ofiar oraz przedstawiciele władz polskich i rosyjskich złożyli wieńce.
Symboliczna uroczystość przebiegła w honorowej asyście żołnierzy Wojska Polskiego. Gości powitał rosyjski minister transportu Maksim Sokołow, gubernator obwodu smoleńskiego Aleksiej Ostrowskij oraz biskup smoleński Izydor. Odmówiono modlitwę ekumeniczną, po której złożono wieńce i zapalono znicze. Wystawiony został posterunek honorowy. Na zakończenie trębacz odegrał sygnał "Cisza". Delegacji, w której są m.in. przedstawiciele rodzin katyńskich i rodzin ofiar katastrofy smoleńskiej, przewodniczą minister kultury i dziedzictwa narodowego Małgorzata Omilanowska i szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Jacek Cichocki. W sumie do Smoleńska przybyło kilkadziesiąt osób. Na uroczystości obecni byli także mieszkańcy Smoleńska. Część osób trzymała bukiety czerwonych kwiatów. Złożono wieńce od rodzin ofiar katastrofy, od instytucji państwowych RP oraz od rosyjskich przedstawicieli. Obecni są także przedstawiciele prezydenta, parlamentu, duchowieństwa oraz wojska. M.in. wicemarszałek Sejmu Elżbieta Radziszewska, wicemarszałek Senatu Jan Wyrowiński, szef Urzędu ds. Kombatantów i Osób Represjonowanych Jan Ciechanowski, sekretarz Rady Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa Andrzej Kunert.
Katastrofa smoleńska
10 kwietnia 2010 r. w katastrofie Tu-154M w Smoleńsku zginęli wszyscy pasażerowie i załoga samolotu - w sumie 96 osób, w tym prezydent Lech Kaczyński i jego małżonka, a także ostatni prezydent RP na uchodźstwie Ryszard Kaczorowski. Polska delegacja, w tym wielu przedstawicieli polskich elit politycznych, wojskowych i kościelnych oraz środowisk pielęgnujących pamięć o zbrodni katyńskiej, zmierzali na uroczystości w Lesie Katyńskim.
Ze Smoleńska polska delegacja uda się do Katynia, gdzie weźmie udział w uroczystościach rocznicowych na Cmentarzu Katyńskim.
Autor: kg/ja / Źródło: PAP