Dwa miliony Polaków czekają na różnego rodzaju pomoc lekarską, konsultacje, zabiegi czy operacje. System zdrowia bije rekordy w niekończących się kolejkach do specjalistów
Średni czas oczekiwania w Krakowie na endoprotezoplastykę stawu biodrowego. Kolejki się jednak wciąż wydłużają. Na wizytę w poradni czeka 111 tysięcy mieszkańców Małopolski. Niektórzy próbują już któryś raz z kolei, bo wcześniej lekarze strajkowali.
- Dwa lata czekałem na zabieg biodra i później czekałem rok na jedno kolano i rok na drugie kolano. – opowiada Aleksander Nowak pacjent z Tęgoborzy
W takiej sytuacji są tysiące pacjentów w całej Polsce. Nie stać ich na prywatne leczenie, więc muszą tkwić w niekończących się szpitalnych kolejkach. Nie bez znaczenia jest także renoma szpitala , bo do takich placówek pacjenci są gotowi czekać nawet rok.
Przeprowadzane zabiegi są kredytowane, bo NFZ nie nadąża za liczbą i kwotą świadczeń. Nie czuje się jednak winny całej sytuacji.
Chorym pacjentom nikt nie jest w stanie pomóc i skrócić drogę cierpienia.
Źródło: tvn24