Około 1300 żołnierzy polskich wojsk chemicznych, a także chemików ze Słowenii i Węgier szkoli się na poligonie w Drawsku Pomorskim (zachodniopomorskie). Pierwszy raz w Polsce wykorzystywane są „live agents”, czyli biologiczne, chemiczne i radioaktywne środki bojowe.
W Drawsku Pomorskim trwa międzynarodowe szkolenie specjalistyczne Live Agent Training z wykorzystaniem bojowych środków trujących, substancji promieniotwórczych i środków biologicznych oraz ich symulantów.
W ćwiczeniach bierze udział 4. pułk chemiczny z Brodnicy, 5. pułk chemiczny z Tarnowskich Gór oraz Centralny Ośrodek Analiz Skażeń. Szkolą się też żołnierze wchodzący w skład Mobilnego Laboratorium Radiometrycznego z Republiki Słowenii oraz Mobilnego Laboratorium Biologicznego z Węgier.
Przygotowania do sytuacji kryzysowych
Międzynarodowe ćwiczenie pododdziałów wojsk chemicznych ma doskonalić umiejętności chemików i sprawdzić ich działanie w sytuacji prawdziwych skażeń.
- Pododdziały chemiczne ćwiczą głównie na poligonie w Drawsku Pomorskim, ale także w jednostkach sił powietrznych i morskich. Poza sprawdzeniem ich gotowości do działania na rzecz wszystkich rodzajów wojsk, ćwiczenie obejmuje także działania na rzecz ludności cywilnej w sytuacji kryzysowej - mówi kpt. Paweł Karpiński z z Centralnego Ośrodka Analizy Skażeń.
Kilka scenariuszy
- Jeden ze scenariuszy zakłada odkrycie tajnego laboratorium terrorystów na okręcie. Chemicy zostaną przetransportowani śmigłowcami na jednostkę stojącą w świnoujskim porcie, gdzie znajdą biały proszek rozsypany w laboratorium. Żołnierze będą musieli pobrać próbki, zidentyfikować substancję, a także przekazać ją sojusznikom do dalszych badań - tłumaczy kpt. Karpiński.
Chemicy spotkają się także m.in. z zatruciem ujęcia wody czynnikami chorobotwórczymi i radioaktywnymi, a także skażeniem gleby bojowymi środkami trującymi.
- Wspólnie z chemikami ćwiczą także saperzy zabezpieczający pracę chemików i żołnierze jednostek specjalnych, którzy reagują w przypadku zagrożeń ze strony terrorystów - mówi kpt. Karpiński.
Jak wyjaśnił Karpiński, współdziałanie chemików i wojsk specjalnych w ramach grupy zadaniowej Multirole Exploitation Reconnaissance Team jest zupełnie nowym natowskim przedsięwzięciem, które do tej pory nie było realizowane w Polsce.
Autor: as / Źródło: TVN 24 Szczecin/PAP
Źródło zdjęcia głównego: Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych