Do nietypowej kolizji doszło w poniedziałek w Warszawie. W jej wyniku dwa samochody osobowe są poważnie uszkodzone, choć... wewnątrz nawet nie było kierowców. O wypadku poinformował nas jeden z naszych internautów Jakub Matuszewski.
Do zdarzenia doszło w poniedziałek rano na ul. Karowej. Kierowca śmieciarki zatrzymał samochód i zaciągnął hamulec ręczny. Na pochyłej ulicy samochód jednak stoczył się na zaparkowany na chodniku samochód osobowy i dosłownie wepchał go w słup oświetleniowy. Pchnięcie było tak silne, że słup się przewrócił na stojący z drugiej strony kolejny samochód osobowy.
- Kierowca ciężarówki został ukarany mandatem za niewłaściwe zabezpieczenie pojazdu - poinformowała portal tvn24.pl Dorota Tietz z zespołu prasowego stołecznej policji. Jak dodała, kierowca tłumaczył, że nikomu nic się nie stało, gdyż uszkodzeniu uległy pojazdy zaparkowane bez kierowców.
Zdjęcia i film otrzymaliśmy od naszego internauty Jakuba Matuszewskiego - dziękujemy!
Źródło: tvn24.pl, TVN24, PAP
Źródło zdjęcia głównego: Film i zdjęcia nadesłane przez internautę Jakuba Matuszewskiego