Sanepid odwołał zakaz kąpieli na kąpielisku w Sianożętach i w Jarosławcu (zachodniopomorskie). W ubiegłym tygodniu wykryto tam bakterie E.coli. Nadal jednak nie można wchodzić do Bałtyku w Ustroniu Morskim. Tam stężenie bakterii kałowych wciąż jest za wysokie.
Od czwartku nie można wchodzić do wody w Ustroniu Morskim. Powodem jest przekroczenie poziomu bakterii E. coli w wodzie.
W poniedziałek rano pracownicy sanepidu w Kołobrzegu pobrali nowe próbki wody do analizy. Jeżeli wyniki będą pozytywne, plaża w Ustroniu Morskim najwcześniej może zostać otwarta w czwartek.
- W przeciwnym wypadku już kolejny weekend nie będzie można się kapać przy zejściu na plażę nr 7 przy ul. Nadbrzeżnej - mówi Włodzimierz Wróbel, powiatowy inspektor sanitarny w Kołobrzegu. - Chodzi o około pół kilometrowy odcinek plaży, która graniczy z Sianożętami - dodaje.
W Sianożętach i Jarosławcu można się kąpać
Od środy nie można było wchodzić do Bałtyku na kąpielisku nr 5 przy ul. Ku Morzu w Sianożętach.
- Odwołaliśmy już zakaz kąpieli. Poziom bakterii E. coli w wodzie wrócił do poziomu, który nie zagraża zdrowiu osób kąpiących się w morzu - mówi Wróbel.
Zakaz kąpieli obowiązywał także od piątku na kąpielisku w Jarosławcu.
- We wtorek rano został już odwołany. Wyniki próbek wody wykazały, że stężenie bakterii E. coli w wodzie spadło do odpowiedniego poziomu - mówi Irena Gil, kierownik Państwowego Powiatowego Inspektoratu Sanitarnego w Sławnie.
Autor: as / Źródło: TVN 24 Szczcin
Źródło zdjęcia głównego: TVN 24