"To będzie ustawa o bezpieczeństwie, człowieczeństwie i równości"

Agnieszka Dziemianowicz-Bąk
Dziemianowicz-Bąk: to będzie ustawa o bezpieczeństwie, człowieczeństwie, o równości
Źródło: TVN24
Szefowa Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej Agnieszka Dziemianowicz-Bąk powiedziała w czwartek w "Faktach po Faktach" w TVN24, że ustawa o związkach nieformalnych nie będzie ustawą ideologiczną, tylko ustawą o "bezpieczeństwie, człowieczeństwie i równości". Wyraziła nadzieję, że prezydent Karol Nawrocki ją podpisze.

W piątek w Sejmie liderzy Lewicy i Polskiego Stronnictwa Ludowego, Włodzimierz Czarzasty i Władysław Kosiniak-Kamysz, mają przedstawić szczegóły projektu ustawy o związkach nieformalnych.

- To będzie ustawa o bezpieczeństwie, to będzie ustawa o człowieczeństwie, o równości, o dobrym równym traktowaniu wszystkich, którzy chcą zakładać rodziny, chcą żyć w związkach, chcą tworzyć mikrowspólnoty i chcą żyć w Polsce, w swojej ojczyźnie - powiedziała w "Faktach po Faktach" w TVN24 szefowa Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej Agnieszka Dziemianowicz-Bąk.

Agnieszka Dziemianowicz-Bąk w Faktach po Faktach
Agnieszka Dziemianowicz-Bąk w Faktach po Faktach
Źródło: TVN24

Podkreśliła, że nazwa ustawy "jest kwestią drugorzędną". - Najważniejsze, że jest to krok w kierunku bezpieczeństwa, równości i godności osób, które z bardzo różnych powodów dziś żyją w związkach nieformalnych - stwierdziła.

Przedstawicielka Nowej Lewicy zapytana, dlaczego tak długo trwały negocjacje w ramach koalicji rządowej, odpowiedziała: "Trwało to tyle, bo jesteśmy rządem koalicyjnym". - To jest tak: zawsze najlepszym momentem na zasadzenie drzewa jest 20 lat temu, drugim najlepszym momentem jest teraz. Bardzo cieszę się, że idziemy do przodu i gratuluję ministrze (Katarzynie) Kotuli i posłance Urszuli Pasławskiej, bo to między nimi toczyły się głównie te prace dążące do wypracowania koalicyjnego porozumienia - podkreśliła.

"To są założenia, na których Lewicy zależało"

Minister oceniła, że ustawa "to jest postęp". - Naprawdę chodzi o bezpieczeństwo i dobrostan tych, którzy dziś boją się o swoją przyszłość, bezpieczeństwo, a zasługują tak samo, jak my wszyscy na godne i równe traktowanie - podkreśliła.

Agnieszka Dziemianowicz-Bąk była pytana o nieoficjalnie informacje, że umowa ma być zawierana przed notariuszem i to on ma ją rejestrować w urzędzie stanu cywilnego; partnerzy zyskają dostęp do zasiłku pogrzebowego, prawo do pochówku partnera, rentę wdowią, prawo do uzyskiwania informacji medycznej i będą mogli rozliczać się wspólnie. Polityczka przyznała, że "to są te założenia, na których Lewicy zależało".

Dziemianowicz-Bąk: to są założenia, na których Lewicy zależało
Źródło: TVN24

- Mam nadzieję i apeluję do prezydenta, żeby tak jak podpisał słusznie ustawę stażową, tak podpisał właśnie tę ustawę - odpowiedziała na pytanie, czy uda się przekonać prezydenta Karola Nawrockiego.

OGLĄDAJ: TVN24 HD
pc

TVN24 HD
NA ŻYWO

pc
Ten i inne materiały obejrzysz w subskrypcji
Czytaj także: