Był skuty kajdankami i pod okiem policjanta, ale i tak uciekł ... z komisariatu. Gdańska policja szuka 32-letniego uciekiniera - złodzieja samochodów.
Mężczyzna z kajdankami na rękach wyskoczył przez okno na parterze budynku. Policja już bada, kto zawinił i jak mogło dojść do ucieczki. Na razie rzecznik pomorskiej policji tłumaczy, że 32-latkowi udało się "wykorzystać nieuwagę pilnującego". Rysopis uciekiniera rozesłano do jednostek policji w całym kraju. List gończy za mężczyzną rozesłała też prokuratura.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24