Uciekał kradzionym autem, wylądował w rowie

Kierowca hondy, uciekając, wjechał do rowu
Kierowca hondy, uciekając, wjechał do rowu
Źródło: Podlaski Oddział Straży Granicznej
W rowie zakończyła się ucieczka kierowcy hondy, który nie zatrzymał się do kontroli Straży Granicznej. Okazało się, że auto było kradzione.

Do zdarzenia doszło we wtorek rano na drodze w kierunku miejscowości Berżniki na Podlasiu. Kierowca hondy nie zatrzymał się do kontroli Straży Granicznej i odjechał z dużą prędkością. Funkcjonariusze wszczęli za nim pościg.

Po przejechaniu około 5 km na zakolu drogi w Berżnikach zauważyli leżący na boku samochód. Z uszkodzonego pojazdu, przez okno, wydostawał się kierowca, próbując zbiec z miejsca zdarzenia.

Okazało się, że mężczyzna to bezpaństwowiec narodowości rosyjskiej zamieszkały w Estonii, zaś auto zostało skradzione w Czechach.

Autor: MAC\mtom / Źródło: tvn24.pl

Czytaj także: