W Sejmie spór o uchwałę z okazji kanonizacji Jana Pawła II. Na uczczenie tego wydarzenia nie zgadza się Twój Ruch; wątpliwości ma też SLD. Marszałek Sejmu Ewa Kopacz ma jednak nadzieję, że uchwałę uda się przyjąć.
Projekt uchwały Sejmu "w sprawie uczczenia papieża bł. Jana Pawła II w dniu Jego kanonizacji" złożył klub PSL. Na początku kwietnia Konwent Seniorów zobowiązał wicemarszałka Eugeniusza Grzeszczaka (PSL) do wypracowania, wraz z pozostałymi klubami, treści uchwały, która byłaby do zaakceptowania dla całego Sejmu, tak by można ją było przyjąć przez aklamację. "W przeddzień kanonizacji Ojca Świętego Jana Pawła II, Głowy Kościoła Powszechnego i Wielkiego Polaka, Sejm Rzeczypospolitej Polskiej wyraża swoją radość i wdzięczność z powodu tego historycznego wydarzenia" - napisano w projekcie uchwały autorstwa ludowców. W projekcie Sejm wyraża nadzieję, że kanonizacja "będzie dla wszystkich Polaków okazją do radosnego i solidarnego świętowania, a także zachętą do głębszego poznania Jego intelektualnej i duchowej spuścizny oraz do podejmowania i kontynuowania Jego dzieła". "Sejm RP apeluje do wszystkich członków narodowej wspólnoty o godne uczczenie tego wydarzenia" - podkreślono w projekcie PSL.
"Nie od tego jest Sejm"
Na zaproponowaną przez Stronnictwo treść nie zgadza się Twój Ruch.
- Sejm RP, jako instytucja państwowa, nie jest od tego, żeby zajmować się różnego rodzaju aktami religijnymi. Jeżeli już chcemy uczcić Karola Wojtyłę, to uczcijmy go jako osobę, jako człowieka, który przyczynił się do tego, że odzyskaliśmy w 1989 roku niepodległość, a nie czcijmy jakiś faktów religijnych, bo nie od tego jest Sejm - powiedział rzecznik TR Andrzej Rozenek.
Wątpliwości ma również SLD, choć politycy tego klubu nie są już tak zdecydowanie przeciw, jak ugrupowanie Janusza Palikota. - Zawsze byliśmy za rozdziałem Kościoła od państwa - nie chcemy, żeby państwo mieszało się w sprawy kościelne, ani Kościół w politykę. Zdajemy sobie sprawę z tej podniosłej chwili, która będzie miała miejsce w Watykanie, ale sprawa jest kontrowersyjna i zdania są tutaj podzielone - powiedział rzecznik Sojuszu Dariusz Joński.
- Dlaczego mamy zmuszać osoby, które są innego wyznania, do przeświadczenia, że powinny głosować jednomyślnie za tym, że Jan Paweł II zostaje kanonizowany. Wprowadzanie do porządku sejmowego takich uchwał mija się trochę z celem. Najbliższa niedziela, dni kanonizacji, to powinien być czas spokoju, skupienia - uważa Krzysztof Gawkowski (SLD).
Ostateczną decyzję w sprawie poparcia uchwały ma podjąć klub SLD.
"Wola narodu"
Potrzebę przyjęcia uchwały zgodnie podkreślają szefowie klubów PO i PiS. - Od początku poparliśmy pomysł PSL. Uważamy, że Sejm powinien, na poziomie Prezydium, przygotować taką uchwałę. Mam nadzieję, że wszystkie kluby zgodzą się w tej sprawie - powiedział szef klubu Platformy Rafał Grupiński. Przyznał jednak, że "przy antyklerykalizmie Twojego Ruchu" stuprocentowe przyjęcie uchwały przez aklamację może być trudne. - Ale może Twój Ruch się po prostu wstrzyma od głosu i protestów - dodał Grupiński.
Jan Bury (PSL) podkreślił, że uchwała jest wyrażeniem woli i oczekiwań narodu.
Również szef klubu PiS Mariusz Błaszczak podkreśla, że ta kanonizacja "jest ważnym wydarzeniem w naszej historii". - To był najwybitniejszy Polak, najwybitniejszy człowiek przełomu XX i XXI wieku. Wiele zawdzięczamy Janowi Pawłowi II, należy zrobić wszystko, aby podkreślić jego obecność w Sejmie i pozytywny wpływ na to, co działo się w naszym kraju. Przełom w Polsce nastąpił dzięki Solidarności i Janowi Pawłowi II - powiedział polityk.
"Nie powinno być sporów"
Marszałek Sejmu wyraziła nadzieję, że uchwała zostanie przyjęta przez aklamację. - Nie można się w tej konkretnej sprawie spierać. Wiemy, kim dla nas, dla Polski był Jan Paweł II. Nie powinno być sporów na sali sejmowej, kiedy taki projekt uchwały będzie prezentowany - podkreśliła Kopacz. Grzeszczak zadeklarował, że spróbuje opracować kompromisowy tekst uchwały. - Podejmiemy próbę przyjęcia tej uchwały, choć jeśli nie będzie zgody, to nie sądzę, żebyśmy ją głosowali - zaznaczył wicemarszałek. Spotkanie zespołu, który ma wypracować wspólną treść uchwały, zaplanowane jest na wtorek.
Dzień wolny od pracy?
W Sejmie na rozpatrzenie czeka również projekt ustawy autorstwa Solidarnej Polski zgodnie, z którym, 27 kwietnia 2014 r. miałby zostać ustanowiony świętem państwowym, wolnym od pracy. Jak czytamy w uzasadnieniu projektu, jego celem jest "zapewnienie dnia wolnego od pracy każdemu, by móc uczestniczyć w uroczystościach kanonizacyjnych".
Politycy PO oceniają jednak, że jego uchwalenie jest mało prawdopodobne. - Solidarna Polska zbyt późno złożyła ten projekt, bo teraz jest za mało czasu, by pracować nad nim. Nawet jeśli uchwalimy go w Sejmie, musi się jeszcze zebrać Senat, później podpisać prezydent Komorowski, a ustawa zacznie obowiązywać, kiedy ukaże się w Dzienniku Ustaw - wyjaśnił jeden z liderów Platformy.
Wspólna kanonizacja Jana Pawła II i papieża Jana XXIII odbędzie się 27 kwietnia w Rzymie. W wydarzeniu tym weźmie udział wielu polskich polityków, w tym prezydent Bronisław Komorowski, byli prezydenci: Lech Wałęsa i Aleksander Kwaśniewski; do Watykanu udaje się też delegacja Sejmu na czele z Kopacz.
Autor: db/kka / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN 24