Piotr Tymochowicz, medialny doradca byłego wicepremiera Andrzeja Leppera, wystartuje z pierwszego miejsca listy wyborczej Samoobrony w Warszawie - dowiedział się portal tvn24.pl.
Prowadzę ostateczne rozmowy. Moim warunkiem kandydowania było, że nie wstępuję do Samoobrony. Andrzej Lepper się na to zgodził - powiedział nam Tymochowicz. Tłumaczy, że chce kandydować, by móc mówić - jego zdaniem - o nadużyciach obecnej władzy. - Najpierw próbowano ze mnie zrobić pedofila, potem mózg mafii węglowej. Teraz mnie się wikła w aferę gruntową. Władza stosuje represje, prokuratura jest sterowana. Grozi nam neofaszyzm. Chcę o tym głośno mówić. Dlatego muszę być posłem, by przebić się do opinii publicznej - dodaje Tymochowicz.
Mateusz Piskorski, rzecznik Samoobrony pytany o kandydowanie Tymochowicza odpowiedział nam tylko: "nie wykluczamy tego".
Ostatnio o Tymochowiczu było głośno, gdy został zatrzymany - rzekomo na polecenie Interpolu - w akcji przeciwko pedofilom. Wypuszczono go jeszcze tego samego dnia i nie przedstawiono zarzutów. Tymochowicz komentował sprawę w TVN24 mówiąc, że "najłatwiej człowieka zniszczyć, formułując absurdalne zarzuty, przed którymi trudno się obronić".
Piotr Tymochowicz jest specjalistą ds. wizerunku publicznego, szkoli polityków. Uczy tzw. języka ciała, technik przejmowania inicjatywy, osaczania rozmówcy, manipulowania tłumem. Zajmował się m.in. wizerunkiem Andrzeja Leppera.
Głównymi rywalami Tymochowicza będą: Jarosław Kaczyński (PiS), Donald Tusk (PO), najprawdopodobniej Marek Borowski (LiD).
Źródło: tvn24.pl, TVN24, PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24