Specjalista od wizerunku medialnego, Piotr Tymochowicz jest przekonany, że oskarżeni w "seksaferze", Andrzej Lepper i Stanisław Łyżwiński są niewinni. Co więcej, jest przekonany, że szef Samoobrony wróci do polityki.
Jego zdaniem, Andrzej Lepper "już nie może nie startować w wyborach na senatora" w nadchodzących wyborach uzupełniających na Podkarpaciu. - On jest skazany na to, by do końca walczyć - dodał.
Piotr Tymochowicz, niegdyś specjalista ds. wizerunku i doradca szefa Samoobrony, podkreślił na antenie TVN24, że to nie on "stworzył Andrzeja Leppera". - To ówczesne SLD i PO pomogły go stworzyć - stwierdził. Zdaniem Tymochowicza, Lepper był potrzebny w polskiej polityce - co wkrótce potwierdzili wyborcy wybierając go do parlamentu. - Lepiej uosabiał nadzieje tego elektoratu - dodał.
Czy Lepper wróci do polityki? Tymochowicz jest tego pewien. - Z polityką jest jak z mafią: jak raz się w to wejdzie, to nie można wyjść - przekonywał w TVN24 doradca lidera Samoobrony.
Łyżwiński - niewinny, choć wygląda jak recydywista
W opinii Tymochowicza, zarówno Andrzej Lepper, jak i Stanisław Łyżwiński są niewinni. - Gdybym chciał zniszczyć Samoobronę, to idealną ofiarą, za którą na pewno nikt się nie wstawi byłby Stanisław Łyżwiński - przyznał specjalista od wizerunku.
- Ma wygląd recydywisty, nie oszukujmy się. To jest człowiek o rubasznym stylu bycia - można go lubić albo nie - mówił Tymochowicz. Ekspert przyznaje, że dość dobrze zna Łyżwińskiego - i to już od 15 lat. - To nie jest człowiek, który byłby w stanie zgwałcić niewinną kobietę, prostytutkę czy kogokolwiek - stwierdził.
Jednak przyznaje, że "trudno będzie teraz bronić Łyżwińskiego. - Kto o zdrowych zmysłach wstawi się dziś za Stanisławem Łyżwińskim? Uważam, że zostanie skazany, bo inaczej sądy by się skompromitowały, a zostanie skazany na tyle, ile już przesiedział - powiedział Tymochowicz. - Ja jestem pewien, że jest niewinny - dodał.
Zdaniem specjalisty od wizerunku, "czymś innym jest prawda materialna, a czymś innym – proceduralna". - Wygrywa ten, kto ma lepszych adwokatów, a nie ten, kto coś popełnił albo nie popełnił - podsumował Piotr Tymochowicz.
Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24