Od „najlepszy z możliwych rząd na kryzys” po „kompletna klęska i kompromitacja” - tak ocenialiście w komentarzach dwa lata rządu Donalda Tuska.
W naszej sondzie oddaliście ponad 100 tysięcy głosów, a jej wyniki mogą być dla premiera dające wiele do myślenia.
33 procent głosujących w naszej sondzie wystawiło rządowi najsurowszą ocenę uznając, że to najgorszy gabinet po 89 roku. Jednak 26 procent uznało, że nie jest źle i mogło być dużo gorzej, a 24 procent – że jest bardzo dobrze choć z niedociągnięciami. 9 procent uznało, że jest bardzo źle, a 5 - że kryzys nie usprawiedliwia porażek rządu. Najmniej, bo trzy procent, nie ma żadnych zastrzeżeń. CZYTAJ WIĘCEJ
W komentarzach pod naszym raportem oraz ankietą przeważały oceny skrajne – zarówno pozytywnie, jak i negatywnie. Niezadowoleni z rządów Donalda Tuska nie przebierali w słowach.
-1
- Tusk to szef rządu Palikotów, Misiaków, Sobiesiaków i Stasiaków, nie Polaków – napisał szwagier.
Tusk to szef rządu Palikotów, Misiaków, Sobiesiaków i Stasiaków, nie Polaków szwagier
Dziękujmy Panu Bogu za ten rząd i bójmy się kary boskiej za tak niesprawiedliwą krytykę! int
Były też bardziej szczegółowe listy przewin Tuska i jego ekipy. - Dwa lata rządu to klęska, demontaż państwa oraz jego struktur. O dostępie do lekarza specjalisty uboższej grupy społeczeństwa nie ma nawet co mówić, szkolnictwo wyższe nie istnieje, najlepsza polska uczelnia zajmuje 500. miejsce na świecie – wyliczył internauta tomaszkobrzycki. Ale to nie koniec: - Infrastruktura mimo pieniędzy z UE leży, obronność kraju nie istnieje, poprzez ciecia budżetowe reszta wojska, która pozostała jest bosa, naga, głodna, praktycznie bezbronna. Gospodarka leży, jeszcze dodatni wynik PKB spowodowany jest li tylko jedynie spowodowana dewaluacją o 30% złotego i sposobem zmiany jego liczenia. Polityka zagraniczna prowadzona jest na kolanach. Do tego wszystkiego korupcja większa niż w krajach bananowych, gdzie umoczeni są dygnitarze partii rządzącej z premierem włącznie – uważa.
Medialny ken i tyle int
Ten rząd to praca u podstaw, a nie romantyczne szarże i tego potrzebuje ten kraj int
Jeszcze ostrzej wypowiedział się internauta podpisujący się „precz z tuskiem”. - Jest to partia i rząd żałosny, kompromitujący się, nieudolny, kłamliwy, skorumpowany z najmniej kompetentnym prezesem rady ministrów od 1989 roku, z brakiem pomysłów na przemiany w Polsce – wylicza bezlitośnie. - Każdy pomysł rządu premiera Tuska to kompletna klapa i dno. A że ten rząd ma moc ustawodawczą to dlatego w Polsce już tyle chorych przepisów stworzyli. Gdybym miał ocenić prace rządu w skali od 0 do 10, to dałbym -1 - dodaje.
"Polityka doboru krawatów"
Skarżyliscie się na przerost formy nad treścią w działaniach rządu i premiera. - Medialny ken i tyle – uważa internauta Tyle. A Rozik jest zdania, że te dwa lata to zaprzepaszczona szansa. - Tusk prowadzi tylko politykę dobrego doboru krawatów. Nic więcej. Nie popierałem PiSu ale oni mieli przynajmniej wyraźną politykę. Tusk jest takim premierem, jak Kasia Cichopek aktorką. Potrafi się tylko uśmiechać i słodzić. Jak dla mnie - przez 2 lata nie zostało zrobione kompletnie nic. A miało być tak pięknie.... - przypomina. Miało być pięknie i irlandzko, co z kolei wypomina m44. - Gdzie ta Irlandia? W Polsce wszystko zarasta trawą i chwastami, nic niepotrzebne, zakłady zlikwidowane. Mamy zieloną wyspę na mapie Europy - punktuje.
Nędza rozpacz, wszędzie smutek - tyle zdziałał ten "Kogutek". int
Nigdy nie głosowałam na D. Tuska, ale widzę jak bardzo się myliłam int
Zdarzały się też opinie wierszem. Herub cytuje: Puste hasła obietnice, wszystko puste - poza picem! Słowem ... zero, nicość próżnia - tym się w świecie Tusk wyróżnia! A po latach dwóch rządzenia, Polska prawie nie ma "mienia". Oczu wytrzeszcz już nam grozi, bo to przecież Tusk powozi. Nędza rozpacz, wszędzie smutek - tyle zdziałał ten "Kogutek".
"Dziękujemy Bogu za ten rząd"
Zwolennicy premiera prezentowali pełen wachlarz opinii. Pojawiały się zarówno oceny, że to kryzys podciął skrzydła tej ekipie, ale zdarzały się też bezkrytyczne pochwały. - Najlepszy rząd, jaki nam zdarzył na trudny czas światowego kryzysu – uważa Stach i wylicza: - Nie uległ naciskom opozycji pompowania ciężkich miliardów w sektor bankowy jesienią 2008 r., a mimo to jako w jedynym kraju w unii europejskiej notuje wzrost PKB, ograniczył pomostówki, buduje jak żaden rząd dotąd autostrady, stadiony na EURO 2012, boiska ORLIKI. Byłoby jeszcze lepiej gdyby nie wetujący prezydent, zazdrosny z powodu każdego sukcesu rządu – dodaje.
Tego samego zdania jest emerytka. - Jak można twierdzić, że Tusk nie dotrzymuje obietnic? Żeby je dotrzymać trzeba mieć dość dużo władzy. PO zostało częściowo tylko wybrane, musiało wejść w koalicję. Trzeba było głosować na PO. A jak głosuje się bezmyślnie - to i skutki nie mogą być całkiem dobre. A to wszystko przy pisowskim, wrogim Prezydencie, który wraz z braciszkiem wetuje, knuje, rzuca oszczerstwa prawie bez przerwy. Dziękujmy Panu Bogu za ten rząd i bójmy się kary boskiej za tak niesprawiedliwą krytykę! - ostrzega internautka.
"Polska na PLUS"
Piotr z Gdańska z kolei uważa, że Tusk kieruje drugim najlepszym rządem po gabinecie Tadeusza Mazowieckiego. - Ten rząd jest pracowity, cichy i nie wchodzi z butami w moje prywatne życie. Powoli rozwiązuje te nasze odwieczne polskie węzły gordyjskie np. drogi. Orliki - szansa że będziemy mieli w przyszłości gwiazdy piłkarskie. Wspaniała postawa wobec kryzysu światowego, spokojna, rzeczowa, bez szaleństw i jako jedyni w Europie na PLUS – wylicza. Jego zdaniem rząd to „praca u podstaw, a nie romantyczne szarże” i „tego potrzebuje ten kraj”.
Nie wszystkie opinie były tak entuzjastyczne. - Mogło być gorzej, jest kryzys,opozycja zamiast współpracować staje na głowie żeby pokazać że byli by lepsi – stwierdził krykry.
Uważam, że ten rząd jest dobry. Ministrowie są różni, lepsi i gorsi jak wszędzie, ale Premier świetny. Doskonale sobie radzi w każdej sytuacji, zarówno w kraju, jak i za granicą – dodaje sympatyczka,
Wreszcie były i opinie „nawróconych”. - Nigdy nie głosowałam na D. Tuska, ale widzę jak bardzo się myliłam. PO wykonuje potrójną pracę: jedną związaną z wiecznym uganianiem się od destrukcyjnej opozycji, drugą z ogólnym kryzysem finansowym, a trzecią z tym, do czego została powołana. Szkoda, że energia nie może być w min. 80% skupiona na tej trzeciej – uważa Halina.
Źródło zdjęcia głównego: TVN24.pl