- Teraz Donald Tusk i Jacek Rostowski też budują inną partię - to jest Platforma Socjaldemokratyczna - powiedział w sobotę Jarosław Gowin w Suwałkach. Polityk, który walczy o przywództwo w PO, mówił też, że w każdej chwili jest gotowy do debaty z premierem.
- I dla Donalda Tuska, i dla mnie te wybory powinny być okazją nie tylko, żeby zabiegać o głosy członków Platformy, ale przede wszystkim, żeby przekonywać Polaków, że warto po raz kolejny zaufać Platformie w roku 2015 - mówił Gowin podczas spotkania w Szczytnie. Były minister sprawiedliwości podkreślał, że będzie spotykał się także z obywatelami, a nie tylko członkami partii. Jutro obydwaj politycy odwiedzą Olsztyn. - Jeżeli jutro się spotkamy i Donald Tusk nie będzie, jak do tej pory, uciekał przede mną, jestem gotów do debaty nawet na ulicy - zaznaczył.
"To otwarcie drogi do nieodpowiedziaalnego zadłużania"
Gowin w Suwałkach ponownie skrytykował zamrożenie progu ostrożnościowego, co wczoraj uchwalił Sejm. - To otwarcie drogi do nieodpowiedzialnego zadłużania Polski i Polaków - mówił. Przyznał, że razem z Jackiem Żalkiem, z którym podczas głosowania ws. zamrożenia progu wstrzymali się od głosu, powinni zagłosować przeciwko. - W imię lojalności partii postanowiliśmy tylko się wstrzymać - powiedział.
Inna partia Tuska
Były minister sprawiedliwości krytykował też kierunek, w jakim zmierza PO pod przewodnictwem Tuska. - Wczoraj Donald Tusk zarzucił mi, że buduję inna partię. W pewnym sensie to jest prawda. Tak, ja buduję wolnorynkową Platformę Obywatelską. Była taka partia w latach 2001-2011 - mówił.
I dodał: - Teraz Donald Tusk i Jacek Rostowski też budują inną partię - to jest Platforma Socjaldemokratyczna - stwierdził Gowin.
Autor: nsz\mtom / Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: TVN 24