- Przemówienie premiera było interesujące i poruszało wszystkie ważne sprawy - ocenił Kazimierz Marcinkiewicz. Były premier podkreślił, że w wystąpieniu znalazła się "istotna zapowiedź kontynuacji pewnych haseł związanych z IV RP".
- Expose mogło być przedstawione w nieco krótszej formie, ale było dobre - chwalił wystąpienie premiera Marcinkiewicz. - Znalazło się w nim to, czego oczekiwałem - dodał. Donald Tusk bardzo szczegółowo przedstawił program we wszystkich istotnych sferach. Mówił o sprawach gospodarczych, społecznych, czy polityce międzynarodowej. Poruszył najważniejsze polskie sprawy – niczego w expose nie zabrakło - podkreślił Marcinkiewicz.
Niczego w expose Donalda Tuska nie zabrakło MARCINKIEWICZ
- To jest wystąpienie na te czasy, w których żyjemy. Ważne jest uspokojenie nastrojów społecznych, pokazanie kierunku wspólnej pracy, zaniechania wojen, niepotrzebnych podjazdów i naprawianie państwa. Sprawa atmosfery sprawowania władzy jest dziś w Polsce tak samo ważna jak sam program – ocenił.
Marcinkiewicz stwierdził również, że w wystąpieniu Tuska znalazł się element przez niego oczekiwany - kontynuacji "tam gdzie to możliwe".
- Nie chodzi mi o kontynuację programu PiS, bo to nie w tym rzecz, niemniej jednak było tam odwołanie się do haseł IV RP: pewna zapowiedź kontynuacji działań dotyczących polityki energetycznej, czy też polityki zagranicznej ze wskazaniem na zmianę sposobu prowadzenia tej polityki – powiedział były premier.
Źródło: PAP, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24/Archiwum