Już za kilkanaście dni zakwitną kremowo-żółte tulipany "Maria Kaczyńska". Pierwsza dama zgodziła się dwa lata temu na nadanie takiego imienia kwiatom ze słynnej holenderskiej hodowli. Podobne - kremowe i żółte tulipany - były składane przez warszawiaków na trasie konduktu, w którym z lotniska przewożono do Pałacu Prezydenckiego trumnę z ciałem żony prezydenta Polski.
Jak powiedział Bogdan Królik, jedyny dystrybutor tulipanów "Maria Kaczyńska" w Polsce, od soboty w swojej firmie odbiera mnóstwo telefonów od osób zainteresowanych zdobyciem kwiatów.
- Podjąłem taką decyzję, że przez najbliższe dni nie będę prowadził żadnych rozmów biznesowych w sprawie tych kwiatów. Jest żałoba narodowa i raczej nie wypada. Było zainteresowanie ze strony Kancelarii Prezydenta, chciano złożyć te kwiaty na pogrzebie pierwszej damy, ale kwiaty nie zdążą zakwitnąć - powiedział Królik.
Podjąłem taką decyzję, że przez najbliższe dni nie będę prowadził żadnych rozmów biznesowych w sprawie tych kwiatów. Jest żałoba narodowa i raczej nie wypada. Było zainteresowanie ze strony Kancelarii Prezydenta, chciano złożyć te kwiaty na pogrzebie pierwszej damy, ale kwiaty nie zdążą zakwitnąć Bogdan Królik, dystrybutor tulipanów
Kremowo-żółte, jaśniejsze na końcach
Jak dodał, 20 tys. roślin zakwitnie w Chrzypsku Wielkim (Wielkopolskie) dopiero za dwa - trzy tygodnie. Bogdan Królik podkreślił, że tulipan poświęcony pierwszej damie jest wyjątkową odmianą nie tylko ze względu na osobę, której imieniem go nazwano. - Zalety tych tulipanów to duże kwiaty osadzone na długich łodygach, duża trwałość kwiatów po ścięciu i duża odporność na choroby - powiedział.
"Maria Kaczyńska" ma kwiaty w kolorze kremowo-żółtym, jaśniejszym na końcach. Termin sadzenia to wrzesień-październik, termin kwitnienia przypada na przełom kwietnia i maja. Wysokość rośliny to 50-55 cm.
Będzie też "Lech Kaczyński"?
Odmiana tulipana została wyhodowana w Holandii. Jej twórcą jest jeden z najsłynniejszych holenderskich hodowców tulipanów, Jan Ligthart. Stworzenie tej odmiany zajęło mu 18 lat.
Jak powiedział Królik, już rozpoczęły się rozmowy w sprawie stworzenia odmiany "Lech Kaczyński". Tulipan nazwany imieniem prezydenta miałby mieć biało-czerwone kwiaty.
Tulipan jak róża
Oficjalna uroczystość nadania kwiatom imienia Marii Kaczyńskiej miała miejsce w 2008 roku. Małżonka prezydenta Polski przyznała wówczas, że czuje się "bardzo wzruszona i wyróżniona" tym, że "tak piękny tulipan" nosi jej imię. - Bardzo lubię kwiaty, a tulipany szczególnie - podkreślała. W jej ocenie odmiana, której nadano jej imię, "trochę przypominała róże".
- Mój mąż najczęściej kupuje mi róże, tradycyjny ogromny bukiet róż dostaję na każdą uroczystość - na rocznicę ślubu, urodziny czy imieniny. Tulipany raczej dostaję wiosną - mówiła wtedy dziennikarzom Maria Kaczyńska.
Pierwsza dama otrzymała cebulkę tulipana "Maria Kaczyńska", oznaczoną numerem 00001, w pudełku z numerowanym certyfikatem oryginalności i hologramem.
Jan Ligthart, twórca odmiany "Maria Kaczyńska", jest także m.in. autorem odmian tulipana "Laura Bush", "Bernadette Chirac" i "Hillary Clinton". Maria Kaczyńska była pierwszą osobą z Polski, której imieniem nazwano tulipany z jego hodowli.
Źródło: PAP, lex.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24/Materiał z dnia 24 kwietnia 2008 r.