Trzech posłów wyrzuconych z Platformy

Ewa Kopacz głosowała przeciw wykluczeniu członków PO
Ewa Kopacz głosowała przeciw wykluczeniu członków PO
Powodem wykluczenia polityków ma być "szkodzenie wizerunkowi PO"

Posłowie Michał Kamiński, Jacek Protasiewicz i Stanisław Huskowski zostali wykluczeni z partii oraz klubu parlamentarnego PO. Taką decyzję podjął w środę zarząd Platformy. Wyrzucony został też radny sejmiku lubuskiego Tomasz Możejko.

Jacek Protasiewicz będzie gościem "Faktów po Faktach" w TVN24 o 19:20.

Zarząd PO w środę podjął decyzję o wykluczeniu z PO czterech osób, w tym trzech posłów oraz radnego sejmiku województwa lubuskiego. Powodem wyrzucenia polityków - jak poinformował dziennikarzy rzecznik PO Jan Grabiec - było "szkodzenie wizerunkowi Platformy" i "działanie na szkodę partii".

Michał Kamiński już w czerwcu został zawieszony w obowiązkach wynikających z członkostwa w klubie PO.

Jak ustaliła dziennikarka TVN24, planowano szerszy zakres personalnych decyzji, ostatecznie stanęło jednak na trzech posłach.

Trzech posłów wyrzuconych z PO
Trzech posłów wyrzuconych z POtvn24

"Niemal jednomyślna decyzja"

Grabiec dodał, że decyzja o wykluczeniu zapadła "niemal jednomyślnie". - 20 osób głosowało za wykluczeniem tych osób, dwie lub trzy osoby w dwóch głosowaniach głosowały odmiennie - powiedział Grabiec.

Jak powiedziała reporterka TVN24 Agata Adamek, przeciwko wykluczeniu polityków z partii głosowała m.in. była premier Ewa Kopacz.

- Wykluczenie z członkostwa w Platformie oznacza jednocześnie wykluczenie z klubu parlamentarnego PO - poinformował Grabiec.

Zgodnie ze statutem PO, "w szczególnie uzasadnionych przypadkach, na wniosek Przewodniczącego Platformy, decyzję o wykluczeniu może podjąć Zarząd Krajowy bezwzględną większością głosów". Od decyzji można się odwołać do Krajowego Sądu Koleżeńskiego Platformy w terminie 14 dni od doręczenia decyzji o wykluczeniu.

Protasiewicz zapowiada odwołanie

Jacek Protasiewicz w rozmowie z dziennikarzami już zapowiedział, że będzie się odwoływał. Ocenia zarzut jako niesłuszny. - Uważam, że jest on wydumany, sztuczny, został wymyślony na użytek tej nerwowej dzisiejszej decyzji. Będę chciał w trybie odwoławczym przed sądem koleżeńskim, a może i powszechnym, usłyszeć jakie są argumenty, dowody, jakie są przykłady tego, co jest mi zarzucane - powiedział Protasiewicz w środę.

- Nie rozumiem tej decyzji - stwierdził. Według niego "nie jest ona potrzebna Platformie ani opozycji skutecznej wobec PiS-u". - Na pewno będę składał odwołanie, ponieważ nie znam ani przyczyn ani uzasadnienia - zapewniał Protasiewicz.

Protasiewicz: są politycy PO, którzy są zniesmaczeni taką formą zarządzania partią
Protasiewicz: są politycy PO, którzy są zniesmaczeni taką formą zarządzania partiątvn24

- Nie życzę Platformie rozłamu, ale taki styl zarządzania partią, który polega na tym, że wyklucza się ludzi, parlamentarzystów z jakimś też dorobkiem dla Platformy (…), to jest styl, który pewnie wielu ludzi może zniesmaczyć - stwierdził.

- Pozostało mi tylko i wyłącznie pośmiać się i pokpić z tej - moim zdaniem - jakieś nerwowej, niemądrej decyzji - dodał Protasiewicz.

Pytany, czy rozważa przejście do Nowoczesnej, odpowiedział, że "na dzisiaj nie ma takich planów".

Protasiewicz to następca Schetyny jako szef regionu dolnośląskiego PO. Jak relacjonowała dziennikarka TVN24, ostatnio był podejrzewany przez władze partii o to, że stoi za odejściem z PO części wrocławskich działaczy i ich przejściem do Nowoczesnej.

"Podpadł" listem otwartym

Były prezydent Wrocławia, były wiceminister administracji i cyfryzacji Stanisław Huskowski także zapowiedział, że odwoła się od decyzji zarządu PO. W jego ocenie decyzja ta świadczy o tym, że Platforma chce "zawęzić się w swoim działaniu".

Stanisław Huskowski miał "podpaść" szefowi PO Grzegorzowi Schetynie, gdy zaatakował go w liście otwartym. Huskowski zarzucił liderowi PO, że ten prowadzi rozmowy koalicyjne z PiS na Dolnym Śląsku. "Wielokrotnie publicznie deklarowałeś, że Platforma będzie opozycją totalną. Opozycją totalną wobec totalnych rządów PiS (...) Kiedy jesteś prawdziwy i szczery? Gdy składasz takie deklaracje, czy może wtedy, gdy wspólnie z Lipińskim budujesz koalicję z PiS w regionie?" - napisał Huskowski do Schetyny.

"Kamiński był członkiem partii"

W związku z konsekwencjami, jakie zarząd partii uchwalił wobec Michała Kamińskiego, rzecznik Platformy tłumaczył we wtorek niejasności związane z dotychczasowym statusem tego polityka w partii. Jeszcze niedawno lider Platformy Obywatelskiej, Grzegorz Schetyna mówił, że Kamiński nie jest członkiem PO. - Był członkiem partii. Złożył deklarację o przystąpieniu do partii - powiedział w środę Jan Grabiec. - Z mocy prawa stał się członkiem partii w momencie, w którym ta deklaracja wpłynęła do zarządu krajowego. Takie mamy przepisy dotyczące posłów - dodał.

Trójka wyrzuconych

Stanisław Huskowski to były prezydent Wrocławia (2001-2002). Wstąpił do PO w 2001 r. Kilkukrotnie bezskutecznie kandydował do Parlamentu Europejskiego. Od 2013 do 2015 r. był również sekretarzem stanu w Ministerstwie Administracji i Cyfryzacji.

Jacek Protasiewicz podczas wyborów prezydenckich w 2005 r. był szefem sztabu wyborczego Donalda Tuska. Od 2004 do 2014 r. był posłem Parlamentu Europejskiego, w którym w 2012 r. został wiceprzewodniczącym. W 2014 r. zrezygnował z ubiegania się o releekcję w europarlamencie z powodu incydentu na lotnisku we Frankfurcie. Według niemieckiej gazety "Bild" w lutym Protasiewicza zatrzymał strażnik graniczny i zażądał dokumentów. Wtedy polityk miał zachować się agresywnie, wyzywając funkcjonariusza od "Hitlera", "nazisty", miał krzyczeć "Heil Hitler" i pytać strażnika, czy "był kiedyś w Auschwitz".

W zeszłym roku został szefem biura krajowego PO.

Michał Kamiński był członkiem PiS i zasiadał we władzach krajowych tej partii. Od 2005 do 2007 sprawował funkcję rzecznika prasowego Lecha Kaczyńskiego. Odszedł z PiS w 2010 roku. W 2014 roku został posłem z listy PO w okręgu lubelskim. W 2015 został sekretarzem stanu w kancelarii premiera w czasie, kiedy funkcję pełniła Ewa Kopacz. W PO należał do najbliższych stronników byłej szefowej rządu. W maju został zawieszony w prawach członka klubu PO. Oficjalnym powodem miało być naruszenie zasad i nieinformowanie o występach w programach telewizyjnych.

Autor: jaz//rzw / Źródło: TVN24, PAP

Pozostałe wiadomości

Publicznie wszyscy mówią, że to jest świetna decyzja, ale już nieoficjalnie jest na razie wyczekiwanie - mówiła dziennikarka "Faktów" TVN Arleta Zalewska o reakcji polityków PiS na kandydaturę Karola Nawrockiego na prezydenta. - "Bez szału, ale do ukształtowania" - to jedna wiadomość od znanego polityka. "Mogło być lepiej, ale i mogło być gorzej" - to drugi SMS - cytowała Zalewska w programie "W kuluarach".

"Bez szału, ale do ukształtowania". Co w kuluarach mówi się o Nawrockim

"Bez szału, ale do ukształtowania". Co w kuluarach mówi się o Nawrockim

Źródło:
TVN24

Rosyjski samolot pasażerski zapalił się po wylądowaniu na lotnisku w Antalyi w Turcji. Wszystkich 89 pasażerów i 6 członków załogi zostało bezpiecznie ewakuowanych.

Rosyjski samolot pasażerski zapalił się na lotnisku w Antalyi

Rosyjski samolot pasażerski zapalił się na lotnisku w Antalyi

Źródło:
Reuters

"Każdy z rywali jest poważnym wyzwaniem, kto zlekceważy konkurentów - przegra wybory. W takich wyścigach nie ma pewniaków. Coś o tym wiemy" - napisał Donald Tusk. Wpis premiera został zamieszczony po ogłoszeniu, że kandydatem PiS na prezydenta będzie Karol Nawrocki.

PiS odsłoniło karty. Donald Tusk komentuje i przestrzega

PiS odsłoniło karty. Donald Tusk komentuje i przestrzega

Źródło:
TVN24, PAP

Karol Nawrocki, prezes Instytutu Pamięci Narodowej, został kandydatem Prawa i Sprawiedliwości w przyszłorocznych wyborach prezydenckich. W swoim przemówieniu w trakcie konwencji w Krakowie odniósł się między innymi do kwestii bezpieczeństwa, gospodarki czy rządów prawa. Oto najważniejsze punkty jego wystąpienia.

"Pierwsza obietnica", podatki i "wielkie projekty". Kluczowe momenty przemówienia Nawrockiego

"Pierwsza obietnica", podatki i "wielkie projekty". Kluczowe momenty przemówienia Nawrockiego

Źródło:
TVN24, PAP

Karol Nawrocki - prezes Instytutu Pamięci Narodowej, były bokser i piłkarz, a z wykształcenia historyk - będzie kandydatem Prawa i Sprawiedliwości w przyszłorocznych wyborach prezydenckich. Oto, co wiemy o 41-letnim kandydacie.

Karol Nawrocki z poparciem PiS. Kim jest 41-letni prezes IPN?

Karol Nawrocki z poparciem PiS. Kim jest 41-letni prezes IPN?

Źródło:
tvn24.pl

Na stacji benzynowej przy ulicy Radzymińskiej w Warszawie jeden z samochodów uderzył w dystrybutor gazu, który zaczął się intensywnie wydobywać. Łącznie w wypadku uczestniczyło pięć samochodów. Jak przekazał młodszy brygadier Artur Kamiński z warszawskiej PSP, dwie osoby zostały poszkodowane. Strażacy ewakuowali ludzi przebywających na stacji oraz w pobliskiej restauracji, a także odcięli gaz i prąd.

Wypadek na stacji benzynowej. "Było bardzo duże zagrożenie wybuchu"

Wypadek na stacji benzynowej. "Było bardzo duże zagrożenie wybuchu"

Źródło:
TVN24

IMGW przestrzega przed zagrożeniami pogodowymi. Nadchodzące dni przyniosą nam powrót silnego wiatru, a miejscami będą snuły się gęste mgły. Sprawdź, gdzie będzie niebezpiecznie.

Prognoza zagrożeń IMGW. Na horyzoncie mgła i silny wiatr

Prognoza zagrożeń IMGW. Na horyzoncie mgła i silny wiatr

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Policjanci zatrzymali dwuosobową załogę prywatnego pogotowia, która próbowała wwieźć na mecz materiały pirotechniczne. Jechali na stadion karetką na sygnale. Grozi im do pięciu lat więzienia. Jak poinformował Robert Szumiata z Komendy Stołecznej Policji, kierowcą był student medycyny bez uprawnień do prowadzenia pojazdów uprzywilejowanych.

Karetką na sygnale próbowali wwieźć na mecz materiały pirotechniczne

Karetką na sygnale próbowali wwieźć na mecz materiały pirotechniczne

Źródło:
Policja Warszawa

Początek tygodnia przyniesie nam sporą zmianę w pogodzie. Na termometrach pojawią się znacznie wyższe wartości niż te obserwowane od kilku dni. Co będzie źródłem tej anomalii? Synoptyk tvnmeteo.pl Tomasz Wakszyński przeanalizował prognozy sytuacji barycznej, która może przynieść nam nawet 10 stopni więcej niż zazwyczaj o tej porze roku.

Ogromna anomalia temperatury w Polsce. Co wydarzy się w poniedziałek

Ogromna anomalia temperatury w Polsce. Co wydarzy się w poniedziałek

Źródło:
tvnmeteo.pl

Ulewny deszcz i grad nawiedził w piątek stolicę Madagaskaru. Warunki pogodowe zaskoczyły mieszkańców Antananarywy - do opadów doszło w suchym okresie, na długo przed początkiem pory deszczowej. Zjawisko miało dość nietypowe wyjaśnienie.

Sztucznie wywołali deszcz, zalało stolicę

Sztucznie wywołali deszcz, zalało stolicę

Źródło:
PAP, Madagascar-Tribune.com

Samochód z trzema osobami w środku przebił barierkę na moście i wpadł do wody. Patrol policji, który przejeżdżał obok, wyciągnął auto na brzeg. W aucie znajdował się kierowca, pasażer i dwuletnia dziewczynka. Dziecko zostało przewiezione do szpitala.

Przejeżdżali przez most, zauważyli auto w rzece. W samochodzie kierowca, pasażer i mała dziewczynka

Przejeżdżali przez most, zauważyli auto w rzece. W samochodzie kierowca, pasażer i mała dziewczynka

Źródło:
tvn24.pl

We wpisie Instytutu Pamięci Narodowej - zdaniem europosła Krzysztofa Brejzy - zamieszczono wpis o charakterze "czysto partyjnej i politycznej agitacji na rzecz jednego z kandydatów na prezydenta". Post pojawił się niespełna dwie godziny po ogłoszeniu Karola Nawrockiego na prezydenta PiS. W związku z tym Brejza zwrócił się do IPN z "pilną interwencją".

Wpis o Karolu Nawrockim na profilu IPN. "Pilna interwencja" Krzysztofa Brejzy

Wpis o Karolu Nawrockim na profilu IPN. "Pilna interwencja" Krzysztofa Brejzy

Źródło:
tvn24.pl

Karol Nawrocki ma swój dorobek, ale nie jest związany z partyjną nawalanką - tak o kandydacie PiS-u na prezydenta mówił w "Faktach po Faktach" w TVN24 poseł tej partii Janusz Cieszyński. Europoseł Koalicji Obywatelskiej Andrzej Halicki, odnosząc się do przemówienia kandydata, spuentował to słowami - "Co miałem do powiedzenia, przeczytałem. Tekst napisał prezes Kaczyński. Dziękuję za to, że mnie wybrał".

"Przemówienie określiłbym puentą: Co miałem do powiedzenia, przeczytałem. Tekst napisał prezes"

"Przemówienie określiłbym puentą: Co miałem do powiedzenia, przeczytałem. Tekst napisał prezes"

Źródło:
TVN24
"Tu jest taka rurka, a tu dziurka". Marek Raczkowski chciał sprzedać nerkę, by ratować pęcherz

"Tu jest taka rurka, a tu dziurka". Marek Raczkowski chciał sprzedać nerkę, by ratować pęcherz

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Ogromne stado żubrów przebiegło przez drogę w okolicach Szudziałowa w województwie podlaskim. Materiał otrzymaliśmy na Kontakt24. Na nagraniu widać grupę zwierząt w różnym wieku, od młodych osobników po majestatyczne, dojrzałe zwierzaki.

Stado żubrów zatrzymało ruch

Stado żubrów zatrzymało ruch

Źródło:
Kontakt24, tvnmeteo.pl, bia24.pl

Sztab generalny armii ukraińskiej poinformował o ataku na stację radarową przeciwlotniczego systemu rakietowego S-400 w obwodzie kurskim w Rosji. Według ekspertów wojskowych w Kijowie, zaatakowany sprzęt "terroryzował" przygraniczne tereny Ukrainy, ponieważ był wykorzystywany do ostrzałów celów na ziemi.

System, który "terroryzował" przygraniczne regiony. Atak na S-400 w obwodzie kurskim

System, który "terroryzował" przygraniczne regiony. Atak na S-400 w obwodzie kurskim

Źródło:
NV, tvn24.pl

Najpierw zapowiedzieli zwolnienie 5,5 tysiąca osób, a teraz tną pensje dla 10 tysięcy pracowników. Tak Bosch próbuje znaleźć pieniądze w obliczu dużej konkurencji z Chin.

Zwolnienia to za mało. Obetną także pensje

Zwolnienia to za mało. Obetną także pensje

Źródło:
Reuters

Komenda Stołeczna Policji poinformowała, że policjant, który postrzelił swojego kolegę podczas interwencji na ulicy Inżynierskiej w Warszawie, pełnił służbę od ponad roku. W związku ze śmiercią funkcjonariusza prokuratura wszczęła śledztwo. Według ustaleń dziennikarza tvn24.pl, policjant, który strzelał, był bardzo dobrze oceniany przez przełożonych.

Policjant, który oddał śmiertelny strzał, pełnił służbę od ponad roku. "Powstrzymajmy się od wyroków"

Policjant, który oddał śmiertelny strzał, pełnił służbę od ponad roku. "Powstrzymajmy się od wyroków"

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP
Ziemia podnosi się tu o 2 centymetry miesięcznie. Przygotowują się na najgorsze

Ziemia podnosi się tu o 2 centymetry miesięcznie. Przygotowują się na najgorsze

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Do tragicznego wypadku trzech aut doszło w Przyłubiu (woj. kujawsko-pomorskie). Dwie osoby zginęły na miejscu, trzy trafiły do szpitala.

Łódź spadła z przyczepy i uderzyła w jadący samochód. Dwie osoby zginęły

Łódź spadła z przyczepy i uderzyła w jadący samochód. Dwie osoby zginęły

Źródło:
tvn24.pl

Mija 30 lat od tragicznego pożaru w hali Stoczni Gdańskiej. Zginęło wtedy siedem osób. To było podpalenie, jednak do dziś nie wiadomo, kto za nie odpowiada. Gdy po koncercie w hali pojawił się ogień, widzowie na początku myśleli, że to efekty świetlne.

Mija 30 lat od tragedii w Stoczni Gdańskiej. "Myśmy byli przekonani, że nas spali żywcem"

Źródło:
Fakty TVN

Stała, cotygodniowa rehabilitacja i perspektywa jeszcze co najmniej siedmiu operacji. Do tego specjalne ubranie, dzięki któremu życie z potężnymi bliznami jest życiem bez bólu. Po koszmarnym wypadku 9-letni Olek ma tylko jedno marzenie: chce wyzdrowieć. Można mu w tym pomóc.

Ma zniszczone dłonie, ramiona, plecy i klatkę piersiową. 9-letni Olek potrzebuje pomocy

Ma zniszczone dłonie, ramiona, plecy i klatkę piersiową. 9-letni Olek potrzebuje pomocy

Źródło:
Fakty TVN

Centymetr kwadratowy - tyle zostało wymierającego w Polsce gatunku mchu na torfowisku na Lubelszczyźnie. Samorządowcy wciąż wydają zgody na eksploatację torfu, nieraz mimo sprzeciwów regionalnych dyrekcji ochrony środowiska, bo wartość torfowisk w kontekście zmian klimatycznych i zapobieganiu powodziom jest nie do przecenienia. W Starym Stręczynie sprawą zajmuje się już prokuratura.

Wymierający gatunek zniszczony, cenne torfowisko wyeksploatowane. Sprawę bada prokuratura

Wymierający gatunek zniszczony, cenne torfowisko wyeksploatowane. Sprawę bada prokuratura

Źródło:
tvn24.pl

890 błędów, z czego ponad 200 o charakterze krytycznym zawierała dokumentacja projektowa rozbudowy szpitala we Włocławku. W efekcie dwa nowe budynki, które miały być gotowe w 2023 roku do teraz znajdują się w stanie surowym i nie zostaną oddane do użytku wcześniej niż za trzy lata. A cała inwestycja zamiast planowanych 155 milionów będzie kosztować ponad 400 milionów złotych.

Czekają na nowy szpital, NIK zawiadamia CBA. "208 błędów krytycznych"

Czekają na nowy szpital, NIK zawiadamia CBA. "208 błędów krytycznych"

Źródło:
tvn24.pl