Gawkowski: Trzeba szybko załatwić zmiany w TK. Kwiecień? Wolałbym marzec, a nawet luty

We wtorek Rada Ministrów ma zająć się projektem nowelizacji ustawy o Krajowej Radzie Sądownictwa. W radiowej Jedynce wicepremier i minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski pytany był o zmiany, jakie mają zostać wprowadzone.

Jak mówił, "trzeba zacząć mocno sprzątać w miejscu, które było początkiem przewrotu prawnoustrojowego w Polsce, bo PiS ustawę o KRS traktowało jako przejęcie kontroli nad tym, jak się wybiera sędziów".

- 15 sędziów będzie wybieranych przez środowisko sędziowskie. Będzie nieco inaczej, bo nieco mniej będzie można zgłosić kandydatów z Sądu Najwyższego, nieco inaczej będzie w sądach okręgowych, ale wraca to do macierzy, która stanowiła o rozdziale funkcji państwa - sądowniczej, wykonawczej i ustawodawczej - dodał.

Podkreślił, że zmiany w KRS należy przeprowadzić tak, jak to proponuje minister sprawiedliwości Adam Bodnar. Dodał, że widzi także problem Trybunału Konstytucyjnego, który - w jego opinii - "w formacie, w jakim dziś pracuje, pracuje nielegalnie".

- Są powołani sędziowie dublerzy, którzy orzekają w sprawach, które później mają być przez inne sądowy stosowane. Dla mnie to jest formuła, którą trzeba szybko załatwić, zmiany w Trybunale Konstytucyjnym powinny być szybkie, ale też pokazywać, jaki kierunek nowy chcemy wyznaczyć - powiedział wicepremier.

Na pytanie, czy zmiany w TK mogą zajść w kwietniu, odpowiedział, że "jest to możliwe". - Ale wolałbym marzec, a nawet luty. Mówimy o tym od dwóch miesięcy, a sprawy są w jakiejś kwestii zawieszone i ja takiego zawieszenia nie rozumiem. Patrzę na to, co TK może zrobić z orzeczeniem w sprawie budżetu. I co zrobi? Powie, że budżet był nielegalny i my mamy się stosować się do takiego orzeczenia? Ja nie jestem zwolennikiem tego, abyśmy szli na jakieś wojny z instytucjami państwa, ale żebyśmy je porządkowali - powiedział Gawkowski.