"Postępowanie sprawdzające prowadzone wobec wiceministra Andrzeja Szejny nie zostało zakończone, nadal trwają czynności weryfikacyjne" - poinformowała w czwartek ABW. Kilka dni wcześniej pojawiła się informacja, że wiceszef MSZ nie został zweryfikowany przez Agencję, a zgodę na dostęp do informacji ściśle tajnych wydał szef resortu. ABW wyjaśniła w czwartek, że wydanie takiej zgody jest możliwe, jeśli wobec danej osoby wszczęto procedurę weryfikacyjną.
Wtorkowa "Rzeczpospolita" podała, że wiceminister spraw zagranicznych Andrzej Szejna (Nowa Lewica) nie został zweryfikowany przez ABW, a czasowy dostęp do dokumentów ściśle tajnych wydał mu szef MSZ Radosław Sikorski.
Później rzecznik resortu Paweł Wroński przekazał, że procedura weryfikowania wiceministra Szejny przez służby jest przeprowadzana standardowo. Podkreślił, że Szejna - jako poseł - od początku miał pewne uprawnienia, jeśli chodzi o dostęp do informacji niejawnych. Potem, jak zaznaczył Wroński, gdy zdecydowano, że Szejna zostanie wiceministrem, przeszedł tak zwaną wirówkę, czyli został wstępnie sprawdzony przez służby. Przekazał również, że ABW sprawdza obecnie ankietę bezpieczeństwa złożoną przez Szejnę. Wiceminister złożył ją, by uzyskać dostęp do informacji niejawnych o wyższej klauzuli tajności.
Takie postępowanie zostało - według Wrońskiego - wszczęte przez służby wobec Szejny w lutym 2024 roku. Rzecznik MSZ zaznaczył, że to sprawdzenie standardowo trwa długo, dlatego - wyjaśniał - Szejna na podstawie ustawy o ochronie informacji niejawnych dostał zgodę od szefa MSZ na udostępnienie mu informacji niejawnych o klauzuli "ściśle tajne" do czasu zakończenia postępowania sprawdzającego.
ABW: nadal trwają czynności weryfikacyjne
O postępowanie sprawdzające wobec Szejny została zapytana też Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego. "Postępowanie sprawdzające prowadzone wobec wiceministra Andrzeja Szejny nie zostało zakończone, nadal trwają czynności weryfikacyjne zmierzające do realizacji celu wskazanego w ustawie (o ochronie informacji niejawnych - red.), czyli ustalenie, czy osoba sprawdzana daje rękojmię zachowania tajemnicy" - napisał w czwartek zespół prasowy ABW.
Dodano, że "w toku prowadzonych czynności weryfikowane są wszelkie informacje dotyczące osoby sprawdzanej, które mogą mieć znaczenie dla wyniku postępowania sprawdzającego".
ABW podała też, że zgodnie z ustawą o ochronie informacji niejawnych można wyrazić pisemną zgodę na udostępnienie informacji niejawnych o klauzuli "poufne", "tajne" lub "ściśle tajne" osobie, wobec której wszczęto postępowanie sprawdzające. "W sprawie wiceministra Szejny to nie Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego wydawała zgodę, zatem nie możemy komentować tej decyzji" - przekazano.
"Obowiązujące przepisy, w tym art. 72 oraz art. 73 przywołanej ustawy, nakładają na ABW ograniczenia co do możliwości udostępniania informacji dotyczących prowadzonych postępowań sprawdzających, jak również osób, wobec których tego rodzaju postępowania były lub są prowadzone" - zastrzegła ABW.
Głośno wokół Szejny. Wiceminister na urlopie
We wtorek premier Donald Tusk poprosił ministra spraw zagranicznych Radosława Sikorskiego o urlopowanie Szejny oraz "pilne wyjaśnienie sprawy w każdym aspekcie". Dodał, że nie chodzi o "kłopoty zdrowotne", ale "inne wątki", które pojawiły się w związku z wiceministrem.
W ostatnich tygodniach media informowały o problemach Szejny z alkoholem oraz prokuratorskim postępowaniu w sprawie nieprawidłowości przy rozliczaniu tzw. kilometrówek - czyli rozliczaniu wyjazdów prywatnym samochodem w celach służbowych. We wtorek wiceminister odniósł się do tego, informując, że "zmierzył się z problemem nadużywania alkoholu i odzyskał kontrolę nad zdrowiem". Podał też, że oświadczenie o terapii zostało zweryfikowane przez ABW. Szejna zapewnił również o prawidłowym rozliczaniu tzw. kilometrówek.
Z kolei Wroński informował, że minister Sikorski rozmawiał z Szejną i otrzymał zapewnienie, że wiceminister skutecznie walczy z nałogiem.
Przekazał też, że wiceminister Szejna od wtorku jest na urlopie. Ma obecnie do wykorzystania jego "część wypoczynkową" obejmującą kilkanaście dni. Według źródeł PAP w Nowej Lewicy, Szejna może być na urlopie nawet do czasu wyborów prezydenckich.
Szejna to poseł IX i X kadencji. Po uzyskaniu mandatu w wyborach w 2023 roku jest w klubie Lewicy. Na sekretarza stanu w MSZ został powołany 27 grudnia 2023 roku.
Był także deputowanym do Parlamentu Europejskiego VI kadencji, a także wiceprzewodniczącym Sojuszu Lewicy Demokratycznej oraz Nowej Lewicy. W 2022 został wiceprzewodniczącym Partii Europejskich Socjalistów.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Leszek Szymański/PAP