Podjęliśmy decyzję o utworzeniu formatu współpracy trójstronnej, Trójkąta Lubelskiego, który stworzy możliwości współpracy między Polską, Litwą i Ukrainą - oświadczył szef MSZ Jacek Czaputowicz po spotkaniu z szefami resortów dyplomacji obu krajów.
We wtorek w Lublinie odbyło się spotkanie ministrów spraw zagranicznych Polski - Jacka Czaputowicza, Litwy - Linasa Linkevicziusa i Ukrainy - Dmytro Kułeby. Na wspólnej konferencji prasowej Czaputowicz przekazał, że rozmowy dotyczyły wyzwań stojących przed Unią Europejską oraz NATO i relacji tych dwóch organizacji z Ukrainą.
- Rozmawialiśmy na temat Partnerstwa Wschodniego, na temat sytuacji w Rosji, sytuacji w Białorusi - wyliczał polski minister. - Myślę, że pandemia sprzyja zacieśnianiu relacji w ramach regionu, (ma wpływ - red.) na bliskie dystanse z sąsiadami - dodał Czaputowicz.
Miejsce symboliczne dla trzech krajów
Szef polskiego MSZ zauważył, że Lublin jest miejscem symbolicznym dla trzech krajów, bo 1 lipca 1569 roku podpisano tam umowę pomiędzy Królestwem Polskim a Wielkim Księstwem Litewskim zwaną Unią Lubelską. - Dzisiaj podjęliśmy decyzję o utworzeniu formatu współpracy trójstronnej (...). Być może będziemy go nazywać - w zasadzie już się na to zgodziliśmy - Trójkątem Lubelskim, który stworzy możliwości współpracy między naszymi trzema państwami - poinformował.
I dodał: - Dzięki wdrożeniu odpowiednich mechanizmów współpracy będziemy w stanie realizować nasze cele, jakim jest trwałe zaangażowanie w rozwój Partnerstwa Wschodniego, skuteczną walkę z pandemią COVID-19, mocne poparcie dla europejskich i euroatlantyckich aspiracji Ukrainy, a także związków tego państwa i współpracy tego państwa z Inicjatywą Trójmorza.
Format obejmujący Ukrainę
Czaputowicz zaznaczył, że format Trójkąta Lubelskiego tym różni się od wcześniejszych, iż obejmuje Ukrainę, która nie jest członkiem NATO ani UE. Wyraził nadzieję, że kraj ten stanie się w przyszłości członkiem tych organizacji, jeśli utrzyma kurs proeuropejski. - My taktujemy tu Ukrainę nie jako problem. Mamy oczywiście problem agresji rosyjskiej czy konieczności reform, one występują, ale przede wszystkim Ukraina jest ważnym państwem już teraz. Ma ważny głos i ważną politykę, która może stabilizować całą Europę i jest bardzo ważna dla bezpieczeństwa Polski i Unii Europejskiej - powiedział Czaputowicz.
"Postanowiliśmy utworzyć stanowiska oficerów łącznikowych w naszych ministerstwach"
Według szefa polskiej dyplomacji Trójkąt Lubelski jest formatem niesformalizowanym w tym sensie, że nie ma instytucji. - Ale zobowiązaliśmy się do regularnych spotkań, wymiany informacji, powołania oficerów łącznikowych w MSZ. Zobaczymy, jaka będzie reakcja innych naszych partnerów w naszych rządach, w innych resortach, na ile oni znajdą tutaj pozytywne aspekty i użyteczność tego formatu - powiedział minister.
Czaputowicz poinformował także, że ministrowie umówili się na regularne spotkania. - Postanowiliśmy utworzyć stanowiska oficerów łącznikowych w naszych ministerstwach. Nasi dyrektorzy będą się spotykać i być może ta współpraca będzie się rozszerzać na inne instytucje - zaznaczył.
- Myślimy o stworzeniu współpracy, by przeciwstawić się dezinformacji ze strony Rosji, też reinterpretacji historii. Myślę, że to jest dobra podstawa, jeśli chodzi o współpracę miedzy ministerstwami spraw zagranicznych - powiedział minister.
LITPOLUKRBRIG
Czaputowicz przypomniał, że już współpracują parlamenty trzech państw, a także funkcjonuje brygada polsko-litewsko-ukraińska LITPOLUKRBRIG. - Międzynarodowa jednostka jest przykładem udanej, długofalowej współpracy w ramach wschodniej flanki NATO - ocenił szef polskiej dyplomacji.
Jak zaznaczył, brygada LITPOLUKRBRIG była pomyślana jako forma współpracy trójstronnej, ale w ramach NATO. - My, Polacy i Litwini, dzielimy się z żołnierzami z Ukrainy pewnymi doświadczeniami (...). Nie przewidujemy i nigdy nie przewidywaliśmy rozszerzenia tej formuły. Jeśli chodzi o współpracę wojskową w ramach Grupy Wyszehradzkiej, występują inne formy współpracy: grupy bojowe Unii Europejskiej w ramach V4 - przypomniał.
"Historia odzywa się w dniu dzisiejszym"
Szef litewskiej dyplomacji Linas Linkeviczius podkreślał, że wszystkie trzy kraje mają dużo historycznych wydarzeń, które je łączą, w naszej wspólnej przeszłości. - Niemniej ważne jest to, że ta historia odzywa się w dniu dzisiejszym. Stworzenie Trójkąta Lubelskiego będzie miało praktyczne znaczenia dla politycznej współpracy, wojskowej i każdej innej. Myślę, że jest to również geopolityczna wiadomość, że my wykorzystamy ten potencjał, który mamy wspólnie z Polską, współpracy z NATO. Będziemy naturalnego partnera, Ukrainę, wciągali do tej współpracy, do tej przestrzeni euroatlantyckiej - zauważył litewski minister.
- Dawno to jest już projektowane i uczestnictwo Ukrainy w naszych strukturach, i jej uczestnictwo w operacjach wojskowych, i stowarzyszenie Ukrainy z polityką Wspólnoty Europejskiej. (...) To będzie w pewnym sensie wsparcie dla Ukrainy, której tak w tej chwili potrzebuje, walcząc z agresorami - powiedział szef MSZ Litwy.
Podkreślił, że "poparcie dla Ukrainy, dla całości terytorialnej Ukrainy, euroatlantyckiej przestrzeni jest bardzo twarde".
"Jest to więcej niż przyjacielskie wsparcie, to jest wsparcie rodzinne"
Minister spraw zagranicznych Ukrainy Dmytro Kułeba ocenił, że Trójkąt Lubelski to format, który będzie ważnym momentem wzmocnienia Europy Środkowej, ale także wzmocnienia Ukrainy jako pełnoprawnego członka euroatlantyckiej i europejskiej rodziny narodów. - Dziękuję Polsce i Litwie za to, że konsekwentnie wspierają Ukrainę na drodze do członkostwa z Unią Europejską i NATO oraz na drodze naszych reform. Jest to więcej niż przyjacielskie wsparcie, jest to więcej niż wsparcie partnerów, to jest wsparcie rodzinne - podkreślił Kułeba.
- Lubelski Trójkąt sprzyjać będzie współpracy między naszymi krajami, ale widzimy również wielką perspektywę w tym, że trójkąt ten będzie instrumentem zaangażowania państw, które potrzebują ściślejszych kontaktów z Zachodem, ze strukturami europejskimi i my z kolegami będziemy wspierać naszych sąsiadów, naszych przyjaciół, aby bardziej aktywnie współpracować w tej sferze - dodał.
Kułeba zapewnił, że współpraca będzie się rozszerzać. - Nie będzie się ograniczać tylko do kwestii obronności, będziemy mówić o gospodarce, handlu, inwestycjach, turystyce. O tym wszystkim, co będzie jeszcze bardziej łączyć nasze narody i czynić środkową Europę jeszcze bardziej mocną i całą Europę bardziej mocną w tej walce, którą objęta jest Europa. Dziękuje ministrowi Czaputowiczowi, że dzisiaj zrobiliśmy dobre i ważne przedsięwzięcie - mówił ukraiński polityk.
Następne spotkanie Trójkąta Lubelskiego na Ukrainie
Dodał, że zaprosił ministrów spraw zagranicznych Polski i Litwy na drugie posiedzenie Trójkąta Lubelskiego na Ukrainę i zaproszenie zostało przyjęte. - Zapewniam was, że zrobimy wszystko, aby wypełnić Trójkąt Lubelski maksymalnie praktyczną treścią - zadeklarował.
Ministrowie złożyli wieniec pod pomnikiem Unii Lubelskiej oraz odwiedzili mieszczące się w Lublinie dowództwo wielonarodowej jednostki wojskowej LITPOLUKRBRIG.
Źródło: PAP