"Skandal i kompletna kompromitacja IPN-u. To jest na miarę szerszą niż Polska"

Źródło:
TVN24
"Skandal i kompletna kompromitacja IPN-u. To jest na miarę szerszą niż Polska"
"Skandal i kompletna kompromitacja IPN-u. To jest na miarę szerszą niż Polska"TVN24
wideo 2/9
"Skandal i kompletna kompromitacja IPN-u. To jest na miarę szerszą niż Polska"TVN24

Nominacja Tomasza Greniucha na dyrektora oddziału Instytutu Pamięci Narodowej we Wrocławiu "to jest coś, co kompromituje IPN wewnątrz, w naszym społeczeństwie i poza granicami" - powiedział w "Faktach po Faktach" w TVN24 Piotr Cywiński, historyk, dyrektor Państwowego Muzeum Auschwitz-Birkenau. - To po prostu skandal na miarę szerszą niż Polska - mówił. - Jak można wyobrazić sobie przyszłość IPN w takim świetle? Która instytucja pamięci, krajowa lub zagraniczna będzie chciała współpracować z IPN? To dekonstrukcja całej instytucji - ocenił.

9 lutego Tomasz Greniuch zaczął pełnić obowiązki dyrektora Oddziału Instytutu Pamięci Narodowej we Wrocławiu. Wcześniej był naczelnikiem Delegatury IPN w Opolu. Greniuch w przeszłości działał w skrajnie prawicowym Obozie Narodowo-Radykalnym, był jednym z jego liderów. Na zdjęciach z 2005 i 2007 roku widać, jak unosi rękę w nazistowskim pozdrowieniu – hajluje. W ostatnich dniach Greniuch przepraszał i przyznał, że używanie takiego gestu było "nieodpowiedzialne i złe". Tłumaczył, że wpłynęła na to "młodzieńcza brawura, bezkompromisowość".

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE W TVN24 GO

"To jest coś, co kompromituje IPN wewnątrz i poza granicami"

Piotr Cywiński, historyk, dyrektor Państwowego Muzeum Auschwitz-Birkenau w "Faktach po Faktach" w TVN24 ocenił, że "to jest skandal i kompletna kompromitacja IPN-u". - To jest coś, co kompromituje IPN wewnątrz, w naszym społeczeństwie i poza granicami - skomentował.

- Tu nie chodzi o to, że ktoś kilka razy hajlował, choć samo to jest szokujące, ale mamy do czynienia z ideologiem ONR-u tak naprawdę, z człowiekiem, który był jednym z prowodyrów ONR-u, który promował tę ideologię faszystowską, który opublikował książkę-manifest "Droga nacjonalisty" powołującą się na (między innymi) Leona Degrelle, belgijskiego pułkownika SS - mówił Cywiński.

Jak podkreślił, "to w żaden sposób nie ma prawo zaistnieć w normalnej sytuacji".

"Błędy młodości w wieku 31 lat?"

Pytany, jak to się dzieje, że w XXI taki człowiek może zostać dyrektorem państwowej instytucji, odpowiedział, że "to jest pytanie do prezesa IPN-u (Jarosława Szarka)". - Wiem, że wiele osób z nim rozmawiało i mu odradzało to, bo jest to po prostu skandal na miarę szerszą niż Polska. Nie jestem w stanie czegoś takiego wytłumaczyć ani wyjaśnić w żaden sposób - powiedział.

- Książka, która cytowałem, ukazała się w 2013 roku. Ten człowiek miał wówczas 31 lat, błędy młodości w wieku 31 lat? Młodzieńcza brawura 31-latka, to nas wszystkich znieważa - mówił Cywiński.

- To był ideolog. Pisał manifesty, pisał zeszyty szkoleniowe ONR-u, on wychowywał całe roczniki ONR-owców. Tu nie chodzi o człowieka, który po kilku piwach raz czy dwa zahajlował. Tu chodzi o człowieka, który był twórcą pewnej formacji ONR-u - wymieniał Cywiński.

"Z lewa i z prawa są głosy, które nawołują szefa IPN do rewizji tej decyzji"

Jego zdaniem, mamy, nie tylko o Polsce, "pewną tendencję bagatelizacji zła". - W XXI wieku bardzo wiele wybryków ONR-u, skandalicznych okrzyków na manifestacjach, skandalicznych napisów, publikacji w internecie, było bagatelizowane, umarzane postępowania, w bardzo niewielu przypadkach doszło do jakiegokolwiek skazania - zauważył.

- W moim przekonaniu właśnie wtedy, kiedy instytucje państwa nie reagują zawczasu na szerzoną nienawiść, to wówczas po kilku latach się okazuje, że to już jest tak zbagatelizowane, że w instytucji poświęconej narodowej pamięci, która ma pod sobą działania edukacyjne, naukowe, mamy człowieka, który pisał manifesty faszystowskie - skomentował.

Jednak jak dodał, "to, co jest pozytywne, to że z lewa i z prawa są głosy, które mówią, że to jest haniebne, głosy, które nawołują szefa IPN-u do rewizji tej decyzji, do usunięcia tego kandydata z tej pozycji". - Jeszcze pewna świadomość jest i ona jest nadal ponad polityczna. Natomiast sama taka próba wskazuje w najłagodniejszej formie na jakąś kompletną niedojrzałość społeczną, polityczną, intelektualną. Mam nadzieję, że nie jest to nic więcej, nic poważniejszego - powiedział.

Przyznał, że rozmawiał z "różnymi ludźmi z bardzo różnych obozów politycznych i wszyscy czekają na rewizję tej decyzji, bo jest ona haniebna".

Cywiński: z lewa i z prawa są głosy, które nawołują szefa IPN do rewizji tej decyzji
Cywiński: z lewa i z prawa są głosy, które nawołują szefa IPN do rewizji tej decyzjiTVN24

"Jak można wyobrazić sobie przyszłość IPN w takim świetle?"

- Jak można wyobrazić sobie przyszłość IPN w takim świetle? Która instytucja pamięci, krajowa lub zagraniczna będzie chciała współpracować z IPN? To dekonstrukcja całej instytucji - powiedział.

Prezes IPN Jarosław Szarek skomentował kontrowersje wokół awansu Greniucha w środę na konferencji prasowej. Powiedział, że hajlowanie "to jest czyn, którego autor nie akceptuje". - Za ten czyn przeprosił i wielokrotnie, już przed laty, powiedział, że ten czyn był błędem - powiedział prezes IPN Jarosław Szarek.

Prezes IPN o Tomaszu Greniuchu: powiedział, że ten gest był błędem, przeprosił
Prezes IPN o Tomaszu Greniuchu: powiedział, że ten gest był błędem, przeprosiłTVN24

- Najbliższe dni pokażą, czy (dyrektor IPN, Jarosław Szarek - przyp. red.) jest w stanie pełnić swoją rolę, czy tak naprawdę nie prowadzi tej instytucji na kompletne zmarginalizowanie i de facto niebyt wśród liczących się instytucji badawczych, czy edukacyjnych na tematy związane z historią najnowszą - dodał Cywiński w TVN24.

"Jak można wyobrazić sobie przyszłość IPN w takim świetle? Która instytucja pamięci będzie chciała współpracować z IPN?"
"Jak można wyobrazić sobie przyszłość IPN w takim świetle? Która instytucja pamięci będzie chciała współpracować z IPN?"TVN24

Autorka/Autor:kb/b

Źródło: TVN24

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Policja przeszukuje pas nadmorski w gdańskim Brzeźnie. Na miejscu znaleziono ciało starszego mężczyzny, który miał obrażenia głowy. Wcześniej do służb wpłynęło zgłoszenie o szarpaninie dwóch osób.

Znaleźli ciało starszego mężczyzny. Policyjna obława w pasie nadmorskim

Znaleźli ciało starszego mężczyzny. Policyjna obława w pasie nadmorskim

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Na krajowej "ósemce" w pobliżu miejscowości Brody (Podlaskie) autobus zderzył się z osobową toyotą. Autem podróżował 18-latek, który zginął na miejscu.

Auto wbiło się w autobus. Nie żyje 18-letni kierowca

Auto wbiło się w autobus. Nie żyje 18-letni kierowca

Źródło:
TVN24

Do Europy wdziera się coraz więcej mroźnego powietrza z północy. Sprawdź, co przewiduje prezenter tvnmeteo.pl Tomasz Wasilewski w swojej autorskiej, długoterminowej prognozie temperatury na 16 dni.

Pogoda na 16 dni: luty może być zimniejszy od stycznia

Pogoda na 16 dni: luty może być zimniejszy od stycznia

Źródło:
tvnmeteo.pl

Na Kontakt24 otrzymaliśmy nagrania od internautów, na których uchwycili kierowcę jadącego pod prąd autostradą. Twierdzą, że działo się to na A2 w okolicy Wiskitek, gdzie w sobotę doszło do wypadku. - To była noc, świeciły reflektory innego samochodu i w pewnej chwili samochód wyłonił się zza łuku drogi, a kierowca przed nami zaczął hamować. Żona odbiła w prawo, natychmiast zaczęła hamować i jakimś cudem uniknęliśmy tego zderzenia - relacjonował jeden z mężczyzn, który rozmawiał także z reporterem TVN24.

"Samochód wyłonił się zza łuku drogi. Żona odbiła w prawo i jakimś cudem uniknęliśmy"

"Samochód wyłonił się zza łuku drogi. Żona odbiła w prawo i jakimś cudem uniknęliśmy"

Źródło:
Kontakt24, TVN24

Na autostradzie A2 zderzyły się dwa samochody osobowe. Dwie osoby nie żyją, a jedna przebywa w szpitalu. Policja potwierdziła wstępnie, że jeden z kierowców jechał pod prąd i doprowadził do czołowego zderzenia.

Wypadek na A2. Nie żyją dwie osoby. Służby: kierowca jechał pod prąd

Wypadek na A2. Nie żyją dwie osoby. Służby: kierowca jechał pod prąd

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, TVN24, Kontakt24

- Oliwia mnie stymuluje. Jak zapowiada, że przyjdzie do mnie, to ja od razu wykonuję kilka telefonów więcej, załatwiam sprawy, aby móc zdać raport szefowej - mówi w rozmowie z biznesową redakcją tvn24.pl 77-letni prof. dr hab. Marian Surowiec, współzałożyciel Bee Healthy Honey. Z wnuczką stworzył emiter, rozwiązanie dla pszczelarzy, którzy walczą w swoich ulach z inwazją pasożytów. Po fali sukcesów, zaczęli jednak dostawać groźby. - Pierwszy raz w życiu czegoś takiego doświadczyłem, bo spadła na nas lawina hejtu - dodaje.

Dziadek i wnuczka założyli start-up. "Spadła na nas lawina hejtu"

Dziadek i wnuczka założyli start-up. "Spadła na nas lawina hejtu"

Źródło:
tvn24.pl

Dwa projekty ustaw, dwie daty zakończenia procesu zmian i dwa zupełnie różne pomysły na to, jak rozwiązać problem wadliwych powołań sędziowskich w polskim wymiarze sprawiedliwości. Sprawa dotyczy 3250 sędziów, a rząd w najbliższych tygodniach ma wybrać ostateczny scenariusz. Jakie warianty są w grze?

Wrócą skąd przyszli, czyli co dalej z neosędziami?

Wrócą skąd przyszli, czyli co dalej z neosędziami?

Źródło:
TVN24

Volkswagen pozwał władze Indii o uchylenie "niewiarygodnie ogromnego" żądania podatkowego w wysokości 1,4 miliarda dolarów. Jak wynika z dokumentów sądowych niemiecki koncern argumentuje, że żądanie to jest sprzeczne z przepisami New Delhi dotyczącymi opodatkowania importu części samochodowych i utrudni realizację planów biznesowych firmy.

Volkswagen pozywa indyjski rząd. W tle gigantyczne żądania podatkowe

Volkswagen pozywa indyjski rząd. W tle gigantyczne żądania podatkowe

Źródło:
Reuters

We Włoszech anulowano wyniki egzaminu po tym, jak profesorowie odkryli, że wielu zdających odpowiadając na pytania wykorzystało sztuczną inteligencję. Egzamin na uniwersytecie w mieście Ferrara musi powtórzyć 362 studentów psychologii.

Wysokie wyniki wzbudziły podejrzenia. Studenci korzystali ze sztucznej inteligencji, egzamin anulowany

Wysokie wyniki wzbudziły podejrzenia. Studenci korzystali ze sztucznej inteligencji, egzamin anulowany

Źródło:
PAP

Donald Trump podpisał rozporządzenie nakładające wysokie cła na import towarów z Kanady, Meksyku i Chin. Władze Kanady i Meksyku już zapowiedziały cła odwetowe. Chińskie ministerstwo handlu zapowiedziało złożenie skargi do Światowej Organizacji Handlu.

Trump nałożył cła. Błyskawiczne zapowiedzi odwetu

Trump nałożył cła. Błyskawiczne zapowiedzi odwetu

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

Renta rodzinna to świadczenie, które przysługuje po śmierci osoby bliskiej, która była uprawniona do emerytury lub renty z tytułu niezdolności do pracy. Jest swego rodzaju zabezpieczeniem przed drastyczną zmianą sytuacji finansowej najbliższych w tle tragicznych okoliczności. Kto wypłaca rentę rodzinną i na jakich zasadach?

Renta rodzinna 2025. Ile wynosi i komu przysługuje?

Renta rodzinna 2025. Ile wynosi i komu przysługuje?

Źródło:
tvn24.pl

W sobotnim losowaniu Lotto po raz kolejny została trafiona szóstka. Szczęśliwy zwycięzca wygrał 2 miliony złotych. To trzecie losowanie z rzędu, w którym ktoś poprawnie wytypował wszystkie 6 liczb.

Trzecie losowanie w tym tygodniu z szóstką w Lotto

Trzecie losowanie w tym tygodniu z szóstką w Lotto

Źródło:
tvn24.pl
"Kiedy wreszcie nie będzie partii ani żadnych innych warjatów". Tajemnica Matejki 57

"Kiedy wreszcie nie będzie partii ani żadnych innych warjatów". Tajemnica Matejki 57

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Pod dużym znakiem zapytania stanęła budowa drugiego etapu Europejskiego Centrum Filmowego Camerimage w Toruniu. Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego, które w znacznym stopniu współfinansuje wartą około sześćset milionów inwestycję, ma wątpliwości co do dalszego wydatkowania środków. Sama inwestycja wzbudza dyskusje. Jej przeciwnicy twierdzą, że jest projektem stricte politycznym, z kolei zwolennicy widzą w niej szansę na rozwój miasta i regionu.

Inwestycja za 600 milionów złotych stanęła pod znakiem zapytania. "Wzbudza szerokie dyskusje"

Inwestycja za 600 milionów złotych stanęła pod znakiem zapytania. "Wzbudza szerokie dyskusje"

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Zbigniew Ziobro opowiada o okolicznościach swojego powrotu do Polski na krótko zanim został zatrzymany w piątek przez policję. - Zauważyłem, że jest za mną ogon w Brukseli. Mam podejrzenia, że to mogły być polskie służby - powiedział. Przyznał, że chodziło o to, "by wszyscy myśleli, że leci do Polski samolotem". Na pytanie, czy jego celem było zmylenie służb, odparł, że w przeszłości był krótko funkcjonariuszem operacyjnym. - Pewne doświadczenia się przydają - dodał.

Ziobro: byłem kiedyś funkcjonariuszem operacyjnym, doświadczenia się przydają

Ziobro: byłem kiedyś funkcjonariuszem operacyjnym, doświadczenia się przydają

Źródło:
tvn24.pl, RMF FM

W listopadzie 2024 roku samolot z Katowic do niemieckiego Dortmundu odleciał bez 42 pasażerów. Nie poczekał na osoby, które utknęły w kolejce do kontroli bezpieczeństwa. Do tej pory żaden z pasażerów nie otrzymał odszkodowania za stracony lot. - Nie ponosimy odpowiedzialności, nie możemy wypłacić odszkodowań - informuje lotnisko. Kto w takim razie odpowiedzialność ponosi?

Samolot odleciał bez 42 pasażerów. "Nie możemy wypłacić odszkodowań"

Samolot odleciał bez 42 pasażerów. "Nie możemy wypłacić odszkodowań"

Źródło:
tvn24.pl

Raz na cztery lata Jezioro Maltańskie w Poznaniu zmienia w się w "suchy krater". To czas na usunięcie mułu i zalegających śmieci. Za każdym razem, gdy ten popularny zbiornik staje się zupełnie pusty, pojawiają się pytania o "znaleziska". Lista nietypowych rzeczy już jest.

Jezioro Maltańskie bez wody. Co znaleźli na dnie?

Jezioro Maltańskie bez wody. Co znaleźli na dnie?

Źródło:
TVN24
Jak idzie rozliczenie willi plus? "To ośmiesza instytucje publiczne"

Jak idzie rozliczenie willi plus? "To ośmiesza instytucje publiczne"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Przewodniczący Rady Europejskiej Antonio Costa był gościem podcastu "Szczyt Europy". W rozmowie z dziennikarzami TVN24 i Polskiego Radia mówił między innymi o kwestiach związanych z obronnością Europy, o współpracy ze Stanami Zjednoczonymi oraz o wojnie w Ukrainie. Podkreślił również kluczowe znaczenie Polski w kontekście ochrony unijnych granic.

Szef Rady Europejskiej: Potrzebujemy trwałego pokoju. Musimy zrobić więcej, działać lepiej i szybciej

Szef Rady Europejskiej: Potrzebujemy trwałego pokoju. Musimy zrobić więcej, działać lepiej i szybciej

Źródło:
TVN24

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg podsumowała najważniejsze wydarzenia ze świata filmu i muzyki w mijającym tygodniu. W programie między innymi o filmie "Brutalista", serialu "Przesmyk" i fali hejtu po emocjonalnym nagraniu Seleny Gomez.

"Brutalista" w kinach, sensacyjny "Przesmyk" i płacz Seleny Gomes

"Brutalista" w kinach, sensacyjny "Przesmyk" i płacz Seleny Gomes

Źródło:
tvn24.pl