Lech Kaczyński uważa, że trzeba zmienić prawo, by zapobiec katastrofom podobnym jak w "Wujku-Śląsk". - Ja w tej chwili nie chcę oceniać, co się wydarzyło w kopalni, ale niektóre informacje, które płyną ze Śląska, brzmią wręcz przerażająco - mówił Lech Kaczyński podczas wręczenia nominacji w Pałacu Prezydenckim. Na stanowisko podsekretarza stanu w Kancelarii Prezydenta mianowana została Bożena Borys-Szopa.
W tych bolesnych chwilach łączymy się w smutku, modlitwie i solidarności ze wszystkimi, którzy zostali tak boleśnie dotknięci tą tragedią. Oddajemy hołd górnikom, którzy ponieśli śmierć podczas wykonywania ich trudnej i niebezpiecznej pracy. Składamy wyrazy najgłębszego współczucia rodzinom i bliskim ofiar poszkodowanym w katastrofie. Pragniemy przekazać słowa pokrzepienia i życzenie powrotu do pełnego zdrowia Wpis L. Kaczyńskiego do księgi kondolencyjnej
- Wnioski nie mogą polegać na tym, iż w ramach ułatwień dla przedsiębiorców każdą kontrolę w firmie prywatnej należy zapowiadać z tygodniowym wyprzedzeniem. - To po prostu nie jest kontrola - dodał Lech Kaczyński.
Również nieco później, w rozmowie z dziennikarzami po raz kolejny skrytykował ten przepis. - To jest przepis, który się nie sprawdza nie tylko w kopalniach, ale jeszcze bardziej na budowach. Trzeba go zmienić. Mam nadzieję, że ta straszna tragedia doprowadzi do zmiany - mówił Lech Kaczyński.
Zdaniem prezydenta, przepis ten jest elementem "ciągłego, konsekwentnego osłabiania państwa".
Szybkie działanie
Dla Lecha Kaczyńskiego informacje napływające ze Śląska są "przerażające". - Musimy to sprawdzić. Wystąpimy z odpowiednimi inicjatywami. Ja mam nadzieję, że będą one tak samo szybko uchwalone jak w komisji pana posła Palikota - zapowiedział prezydent.
W Pałacu Prezydenckim odbyła się uroczystość powołania na stanowisko podsekretarza stanu w Kancelarii Prezydenta Bożeny Borys-Szopy. Podczas uroczystości powołania jej na stanowisko podsekretarza stanu w swej kancelarii Lech Kaczyński powiedział, że decyzja ta związana jest "z potrzebami kraju".
Lech Kaczyński podkreślił również, że jest ona ślązaczką. Jak dodał, nowa podsekretarz stanu będzie się w Kancelarii zajmować m.in. sprawami związkowym, a także - będzie minister "po trosze od Śląska".
Prezydent połączony w bólu
Nieco później prezydent Lech Kaczyński wraz z małżonką wpisali się do księgi kondolencyjnej w związku z katastrofą w kopalni "Wujek-Śląsk".
Obydwoje zaznaczyli, że wiadomość o katastrofie przyjęli "z najgłębszym poruszeniem". Dodali, że jest to jedna z największych katastrof w powojennej historii polskiego górnictwa.
"W tych bolesnych chwilach łączymy się w smutku, modlitwie i solidarności ze wszystkimi, którzy zostali tak boleśnie dotknięci tą tragedią. Oddajemy hołd górnikom, którzy ponieśli śmierć podczas wykonywania ich trudnej i niebezpiecznej pracy. Składamy wyrazy najgłębszego współczucia rodzinom i bliskim ofiar poszkodowanym w katastrofie. Pragniemy przekazać słowa pokrzepienia i życzenie powrotu do pełnego zdrowia" - taki wpis pary prezydenckiej znalazł się w księdze kondolencyjnej.
Źródło: TVN24, PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24