- W kampanii będziemy mówić przede wszystkim o tym, że mamy niedobry rząd, który nie dba o ludzi. Nie rozwiążemy polskich spraw, jeśli nie będziemy mieli dobrze funkcjonującego państwa - powiedział dziennikarzom prezes PiS. Jarosław Kaczyński odniósł się też do wniosku klubu PiS o wotum nieufności dla ministra Cezarego Grabarczyka. Silną pozycję ministra w PO Kaczyński ocenił jako "bardzo dziwną".
- Będziemy mówić o tym, co jest w centrum wszystkich polskich spraw – to znaczy o naprawie państwa - mówił Kaczyński dodając, że dobrze funkcjonujące państwo, to "pierwszy warunek tego, żeby można było coś w Polsce zrobić".
Rząd Donalda Tuska nie dba o interesy państwa
Były premier mówił też, że przykładem "złego funkcjonowania państwa" jest m.in. budowa drogi ekspresowej S7. Dzisiejszą konferencję PiS zorganizowało na łączniku tej drogi w Krakowie.
- Premier, kiedy zabiegał o poparcie mówił, że wielkim zadaniem jest doprowadzenie do takiego stanu, w którym Polska nie będzie się różniła, jeżeli chodzi o infrastrukturę drogową, od państw na zachód od naszych granic. Mamy tutaj do czynienia z wyraźnym przykładem jak to w tej chwili funkcjonuje - stwierdził Jarosław Kaczyński. Prezes PiS mówił, że rząd Donalda Tuska zabrał środki, które były przeznaczone na budowę S7, a to błąd, bo przez to "nie uda się odciążyć Krakowa i tym samym zmniejszyć korków w mieście".
Kaczyński ocenił: - Każde państwo powinno dbać o własne interesy, a tutaj tej dbałości nie ma.
Premier, kiedy zabiegał o poparcie mówił, że wielkim zadaniem jest doprowadzenie do takiego stanu, w którym Polska nie będzie się różniła, jeżeli chodzi o infrastrukturę drogową, od państw na zachód od naszych granic. Mamy tutaj do czynienia z wyraźnym przykładem jak to w tej chwili funkcjonuje Jarosław Kaczyński
Jarosław Kaczyński pytany o silną pozycję w rządzie ministra infrastruktury stwierdził, że jest ona czymś "bardzo dziwnym". W kwestii dyskusji w Sejmie o Cezarym Grabarczyku i sytuacji na kolei prezes PiS powiedział, że to dobry pomysł, ale ważniejsze są "odważne decyzje". - Prosiliśmy premiera o taką, żeby odwołać Grabarczyka i to by rozwiązywało sprawę, ale brak tych odważnych decyzji - stwierdził Kaczyński.
W środę klub PiS złożył wniosek o wotum nieufności wobec ministra infrastruktury Cezarego Grabarczyka. Zarzucił ministrowi m.in. odpowiedzialność za bałagan na kolei i korki na drogach. Jak poinformował marszałek Sejmu Grzegorz Schetyna, głosowanie nad nim odbędzie 29 sierpnia.
Odpowiedzialność karna dla winnych sprawy Bialackiego
W sprawie przekazania władzom Białorusi danych o kontach tamtejszych opozycjonistów prezes PiS powiedział, że z pewnością po tym wydarzeniu drastycznie spadł poziom zaufania do Polski. - Bardzo surowo bym potraktował tych, którzy tak postąpili - stwierdził Kaczyński dodając, że dla osób odpowiedzialnych bezpośrednio za to działanie szukałby odpowiedzialności karnej.
Zaznaczył też, że konsekwencje powinni ponieść też ich przełożeni. - No i szef MSZ swoimi, delikatnie mówiąc, niefortunnymi wypowiedziami tworzy pewną atmosferę - podsumował Jarosław Kaczyński.
Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24/fot. PAP